Łódką z Ostrawy do Szczecina?
Obecnie po Odrze można żeglować od portu morskiego w Szczecinie do Kędzierzyna-Koźla. Gdyby udało się wydłużyć Odrzańską Drogę Wodną o 90 kilometrów, do Ostrawy (konkretnie Ostravy-Mošnova) przyniosłoby to wiele korzyści – przekonują członkowie stowarzyszeń: czeskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Województwa Morawsko-Śląskiego i polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Żeglugi Śródlądowej i Dróg Wodnych:
- Użeglowienie Odry do Ostrawy to jednocześnie restrukturyzacja ekonomiczna regionu. Droga wodna przyniesie regionowi ożywienie gospodarcze i będzie jednym z głównych projektów Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej TRITIA – stwierdził na konferencji Oderské fórum - Forum Odrzańskie, która miała miejsce 20 maja w Chałupkach, Pavel Bartoš, prezydent Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Województwa Morawsko-Śląskiego.
Rzeka Odra jest żeglowna w standardach transportowych. Miasto to leży 50 kilometrów od granic województwa morawsko-śląskiego. Transportowe użeglowienie aż do Ostravy-Mošnova wydłuży Odrzańską Drogę Wodną o 90 kilometrów. Byłby to samodzielny odcinek – niezależny od innych projektów, niemniej mógłby być elementem połączenia Dunaj-Odra-Łaba, a wraz z Kanałem Śląskim częścią trasy Odra-Wisła. Trasa tego odcinka przebiega przez najbardziej uprzemysłowione regiony Czech i Polski zamieszkałe przez 7 milionów obywateli, z których połowa mogłaby odnieść bezpośrednią korzyść z wydłużenia żeglownej Odry.
- O gospodarczym wykorzystaniu Odry mówi się od dziesięcioleci. Należy podkreślić, że droga wodna jako jedyna umożliwia transport nienaruszający przestrzeń życiową innych żywych organizmów, natomiast transport wodny jest najbardziej przyjazny środowisku naturalnemu – przypomniał Andrzej Podgórski, rzecznik Rady Kapitanów.
- Dzięki przedłużeniu Odrzańskiej Drogi Wodnej regiony, przedsiębiorstwa i miasta polsko-czeskiego pogranicza: Ostrawa, Bogumin, Racibórz – zyskają nie tylko połączenie między sobą. Podmioty zlokalizowane na ich terenie będą miały tym samym dostęp do portów morskich w ujściu Odry i Wisły, poprzez drogi wodne Europy uzyskają dostęp również do portów atlantyckich. Przedłużenie drogi wodnej przyniesie nowe miejsca pracy nie tylko przy jej budowie, ale również przy jej eksploatacji, jak również przy budowie statków, portów. Ważną rolę odgrywa też turystyka wodna. Inwestycja ma znaczenie dla gospodarki wodnej, gdyż zwiększenie pojemności koryta Odry poprawi bezpieczeństwo powodziowe. Ponadto zwiększy się energetyczna niezależność i konkurencyjność gospodarki regionu – podkreślił na konferencji Jiří Cienciala, pełnomocnik rządu czeskiego dla województw morawsko-śląskiego i usteckiego.
Gabriela Lenartowicz, Członek Zarządu Województwa Śląskiego a wcześniej Dyrektor Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach podkreśliła: Walorem podnoszącym atrakcyjność transportowego korytarza intermodalnego są drogi wodne, charakteryzujące się dużym potencjałem przewozowym i niską emisją CO2. Regiony Śląska oraz województwa morawsko-śląskiego komponują się w sieci węzłów intermodalnych do takich rozwiązań transportowych.
- Odpowiednia infrastruktura zatrzyma na miejscu tradycyjny dla tego regionu przemysł ciężki. Może się bowiem okazać, że ze względu na brak możliwości transportu produkcji drogą wodną przedsiębiorstwa te odejdą z regionu – dodał Pavel Bartoš.
Znaczenie drogi wodnej dla regionu – szczególnie dla transportu obiektów wielkogabarytowych podkreślał też Ladislav Mravec, główny menadżer Narodowego Klastra Przemysłowego. - Wspieramy ideę połączenia Ostrawy drogą wodną, bo w przeciwnym wypadku nie sprostamy konkurencji – przyznał Ladislav Mravec. - Wybudowanie drogi wodnej to nie tylko możliwości transportowe. To także poprawienie bilansu wody dzięki lepszemu gospodarowaniu nią w ciągu roku – argumentował Paweł Macha, burmistrz miasta Kuźnia Raciborska.
Dziewięćdziesiąt kilometrów drogi wodnej o odpowiednich parametrach żeglugowych do Ostrawy to szacunkowo inwestycja ok. 800 mln euro. - Gdyby ta trasa została włączona do sieci europejskich korytarzy transportowych TEN-T, byłaby szansa na uzyskanie z funduszy europejskich dofinansowania aż 85% całości kosztów – przekonywał w Chałupkach Petr Forman, doradca prezydenta Republiki Czeskiej ds. dróg wodnych.
vdka/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.