Strajk w sanepidzie?

Na 27 czerwca pracownicy cieszyńskiego sanepidu zapowiedzieli strajk ostrzegawczy. Zdecydowali się na taki krok, bo... walczą o wyższe płace i sprawiedliwy podziału środków finansowych dla poszczególnych powiatowych stacji w województwie śląskim.

Czy do jutrzejszego strajku dojdzie? Tego jeszcze dzisiaj nie wiadomo. Jeśli jednak tak się stanie pracownicy cieszyńskiego sanepidu będą musieli się liczyć z konsekwencjami takich działań – zapowiada Teresa Wałga dyrektor Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Cieszynie. 

- Pracownicy oczywiście mają prawo do akcji protestacyjnej, jednak nie mają prawa do powstrzymywania się od pracy. Mówi o tym wyraźnie artykuł 19 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Jeżeli więc pracownicy zdecydują się na taki krok, będzie on nielegalnym i zostaną wyciągnięte odpowiednie sankcje. Podczas wczorajszego (25.06) spotkania wszyscy pracownicy zostali  poinformowani o tym pisemnie. Poinformowani zostali również Członkowie Zarządu Związku ZZK "Solidarność 80" . Jaką decyzję podejmą pracownicy cieszyńskiego sanepidu – zobaczymy.  Mam nadzieję, że do takiej formy protestu nie dojdzie – dodaje T. Wałga - Potwierdzam - zarobki inspekcji są bardzo niskie, nie tak pracownicy administracji rządowej powinni zarabiać. Wykonują trudną pracę, szczególnie na naszym górzystym terenie, który boryka się z problemami komunikacyjnymi. Rozumiem to, że są tą sytuacją sfrustrowani... Nie ma jednak mowy, żebym mogła sprostać tym żądaniom... Naprawdę trzeba się nie lada „nagimnastykować”, żeby bez zwalniania pracowników zamknąć rok i zmieścić się w budżecie. 

Jutro cieszyński sanepid czynny będzie tak, jak w każdy inny dzień. - Pracujemy od godzinny 7.00 do 15.00 w tym czasie jesteśmy do dyspozycji wszystkich mieszkańców powiatu cieszyńskiego i turystów – podkreśla dyrektor cieszyńskiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej.

Barbara Stelmach-Kubaszczyk