Kładka zamknięta

Od kilku tygodni mieszkańcy Skoczowa narzekają na zamkniętą kładkę na Wiśle w okolicy ulicy Sportowej. Okazuje się, że dalsze użytkowanie kładki mogło doprowadzić do tragedii, dlatego ją zamknięto. Teraz przeprawę przez Wisłę czeka gruntowny remont.

Przeprowadzono szczegółowy przegląd kładki, a jego wyniki nie były zadowalające. - Ze względu na daleko posuniętą korozję betonu płyty pomostowej, zaistniała konieczność niezwłocznego zamknięcia obiektu dla ruchu. Stan płyt pomostu stwarza realne zagrożenie bezpieczeństwa dla osób poruszających się kładką. Beton z którego płyty pomostu są wykonane jest mocno skorodowany, właściwie zniszczona jest jego struktura, widać w nim wiele ubytków, pęknięć oraz wycieków wody. Wiele płyt ma odsłonięte i skorodowane zbrojenie. Jedna z płyt zapadła się i utworzyła zapadlisko w nawierzchni kładki – mówi Piotr Hanzel, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Skoczowie.

Dalsze używanie kładki nie było więc możliwe. Teraz trzeba ją szybko wyremontować. - Z uwagi na fakt, iż z kładki korzysta bardzo duża ilość mieszkańców naszej gminy i przebiega przez nią szlak rowerowy, została ustalona technologia remontu pomostu , która pozwoli w najkrótszym możliwie terminie przywrócić obiekt dla ruchu – dodaje Piotr Hanzel. Przewidywany termin zakończenia robót to 30 września br.

- Będzie to jednak działanie doraźne gdyż pomost kładki,  która została wybudowana ok. 1950 r. wymaga ponownego oprojektowania i przyjęcia konstrukcji pomostu zgodnej z wymaganymi normami. Obecna konstrukcja pomostu składająca się z ciężkich prefabrykowanych płyt żelbetowych, powoduje duże ugięcia dźwigarów o czym świadczy liniowa deformacja poręczy kładki - jak dodaje dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg zadanie to, zostanie niezwłocznie przedstawione Radzie Miejskiej Skoczowa w celu wprowadzenia go do przyszłorocznego budżetu.

Posłuchaj co mówi o tej sprawie zastępca burmistrza Skoczowa Piotr Rucki

POSŁUCHAJ

KOD & JB