Wałęga znowu strzela!

We wtorek PZHL U-23 mierzył się z Automatyką Gdańsk. Gospodarze świetnie weszli do spotkania, bo już w siódmej sekundzie, za sprawą Petra Polodnego, wyszli na prowadzenie.

Gdańszczanie w pełni kontorolowali przebieg wtorkowego meczu. Dopiero przy stanie 6:0, bramkarz Automatyki – Witkowski – inkasował, po uderzeniu Kamila Wałęgi. To był jedyny gol, który udało się zdobyć kadrze do lat 23. Z kolei inkasowała ona aż dziewięć bramek.

MH Automatyka Gdańsk - Kadra PZHL U23 9:1 (4:0, 2:1, 3:0)
1' Polodna, 1' Rozkow, 12' Danieluk, 20' Pastryk, 28' Stasiewicz, 31' Maly, 49' Rozkow, 50' Vitek, 57' Smal - 32' Wałęga

 Wczoraj zawodnicy do lat 23 zmierzyli się z Energą Toruń. I to właśnie oni otworzyli wynik spotkania, a dokładnie uczynił to Wałęga, który pokonał Bojanowskiego w 7. minucie.

Pierwsza tercja zakończyła się remisem (1:1), ale już w drugiej gospodarze przejęli inicjatywę i wygrali ją 4:0. W ostatniej części spotkania bramkę dla kadry zdobył Patryk Pelaczyk. Ostatecznie, mecz zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy – 8:2.

KH Energa Toruń - Kadra PZHL U23 8:2 (1:1, 4:0, 3:1)
20' Kamienkow, 25' Zieliński, 30' Karczocha, 33' Parizek, 36' Garszyn, 41' Dołęga, 49' Garszyn, 51' Minge - 7' Wałęga, 50' Pelaczyk

Kadra U-23, w dotychczasowych trzynastu meczach, zainkasowała tylko jeden punkt, co plasuje ich na ostatnim miejscu w PHL. Jeżeli chodzi o statystyki Wałęgi, w spotkaniu z toruńskim zespołem zdobył on dziesiątą bramkę w tym sezonie. 18-latek zajmuje 33. miejsce w punktacji kanadyjskiej.

Andrzej Poncza