Wahadłowo na Katowickiej

Odcinek ulicy Katowickiej, którego dotyczy remont to część Drogi Wojewódzkiej 938, w związku z czym jednostką odpowiedzialną za inwestycję jest Zarząd Dróg Wojewódzkich. Roboty drogowe mają toczyć się na odcinku 1800 metrów, na których nawierzchnia jest szczególnie zniszczona. Droga na tym odcinku ma praktycznie zostać rozebrana i zbudowana od nowa. Prace mają więc dotyczyć wykonania podbudowy z kruszywa, warstw podbudowy bitumicznej oraz wykonanie nawierzchni, a także odwodnienia, kanalizacji oraz wykonania nowych chodników.

Obecnie na remontowanym odcinku pojawiła się sygnalizacja świetlna, ruch jest prowadzony wahadłowo. Oznacza to tyle, że droga jest na ten moment przejezdna, jednak przez sygnalizację świetlną i ruch wahadłowy tworzą się spore korki w obu kierunkach. Sytuacja jest szczególnie zła w godzinach porannego oraz popołudniowego szczytu.

Ponieważ droga ma być praktycznie zbudowana od nowa ZDW zapowiada, że w pewnym momencie odcinek ulicy Katowickiej ma zostać całkowicie wyłączony z ruchu – Na chwilę obecną nie ma jeszcze przygotowanych planów, w jaki sposób będą poprowadzone objazdy w czasie, gdy ulica Katowicka zostanie zamknięta – poinformował w połowie lutego w rozmowie z ox.pl Wiesław Sosin, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Cieszynie.

Istnieją dwie możliwości poprowadzenia objazdów. W tej kwestii największy problem dotyczy "TIR-ów", które masowo przejeżdżają przez DW 938. Jedna z możliwości zakłada poprowadzenie objazdów przez tereny Hażlacha, Brzezówki oraz Pogwizdowa, tutaj jednak ulec zniszczeniu może droga, która nie jest przygotowana na taką ilość samochodów ciężarowych. Druga możliwość to skierowanie samochodów na S52. Jak kwestię tę rozwiąże ZDW dowiemy się w najbliższym czasie.

JŚ