W ramach podziękowań – okradł…
Wszystko zaczęło się od tego, kiedy to 29-letni mieszkaniec naszego powiatu zatrzymał w Bażanowicach samochód i poprosił o podwiezienie do Cieszyna. Szczegóły zdarzenia opisuje st. asp. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskie policji. - 22-letni kierowca zgodził się i zaprosił autostopowicza do samochodu. 29-latek jako miejsce docelowe swojej podróży wskazał rejon cieszyńskiej galerii handlowej. Tam też szybko wysiadł z samochodu i równie szybko zniknął. Chwilę po tym towarzysząca kierowcy kobieta zorientowała się, że w samochodzie brakuje saszetki z gotówką 1400 złotych oraz dokumentami. Natychmiast zawrócili i poszukiwali „autostopowicza”.
Kiedy chwilę później złodzieja zauważyli na ulicy Hajduka, ten na ich widok, zaczął uciekać i usiłował się ukryć w galerii handlowej. Na miejsce zdarzenia zjawili się zawiadomieni dzielnicowi: młodszy aspirant Marek Folek i młodszy aspirant Łukasz Gruszczyk. Widząc szarpiących się mężczyzn , szybko rozpoznali 29-latka, który był im znany z innych spraw, obezwładnili go i zatrzymali.
- Dzielnicowi ustalili, że wyrzucił on skradzioną saszetkę do śmietnika w rejonie przystanku autobusowego. Dokumenty zostały odzyskane, jednak w portfelu brakowało gotówki. Jak się okazało miał ją przy sobie złodziej. Nie potrafił podać dokładnej kwoty, którą „dysponował”, ani też wskazać, skąd ją posiada… - dodaje Pawlik.
Zatrzymany 29-latek będzie teraz odpowiadał za kradzież. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Obaj dzielnicowi mają na swoim koncie wiele sukcesów i skutecznych interwencji i wpsółpracują ze sobą od lat.
Red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.