W Kowalach trwają wykopaliska

Od 10 września trwają prace wykopaliskowe w Kowalach, które prowadzi archeolog z Muzeum Śląska Cieszyńskiego Wiesław Kuś. Już w ubiegłym roku odkrył tam średniowieczny grodek, pochodzący z przełomu XIV i XV w., a więc z czasów księcia cieszyńskiego Przemysława Noszaka. Prace potrwają do końca miesiąca. Wykopaliska obejmują cztery stanowiska: zachodnie przedpole gródka, gdzie znajduje się trudny do zidentyfikowania obiekt kamienno-ceglany, wschodnie osuwisko, obszar za fosą oraz miejsce, w którym stała drewniana wieża. Tylko w tym roku archeolog znalazł tam już kilkadziesiąt sztuk ceramiki, fragmenty kości zwierząt oraz nieokreślony element żelazny. To już ostatnie prace w tym miejscu, wykopy zostaną później zasypane.
- Chodzi o to, aby pozostawić miejsce do badań przyszłym pokoleniom. które zapewne będą dysponować lepszymi technikami badawczymi w nowocześniejszym sprzętem - tłumaczy W. Kuś. Odkrycie być może zmieni opinię historyków o dziejach Kowali. Do tej pory uważano, że była to wieś książęca, jednak odkrycie gródka może świadczyć o tym, że została ona nadana jakiemuś rycerzowi, a więc miała swojego właściciela. - Może być i tak, że mieszkam tylko zarządca księcia. choć Ja skłaniam się raczej ku tej pierwszej teorii - powiedział W. Kuś.