Ustroń: co z niebezpiecznym skrzyżowaniem?

Działania w tej sprawie podjął radny ustroński Paweł Sztefek, który skierował do burmistrza Przemysława Korcza interpelację. Prosi w niej o natychmiastowy kontakt z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach i poprawę bezpieczeństwa. Jak pisze- mieszkańcy Ustronia, a w szczególności osiedla Manhatan, niejednokrotnie byli świadkami tragedii rozgrywającej się tuż pod oknami mieszkań. Przez ostatnie trzy lata na skrzyżowaniu DW 941 z ulicą Andrzeja Brody doszło do 11 wypadków, 32 kolizji, rannych zostało 11 osób, a aż 3 osoby straciły życie. Przez ponad 20 lat istnienia obwodnicy - w kwestii bezpieczeństwa - Zarząd Dróg Wojewódzkich nie podjął znaczących kroków. 

Radny ponadto przyznaje, że ustroniacy gotowi są na podjęcie radykalnych działań w celu rozwiązania problemu- w rozmowach z mieszkańcami Manhatanu coraz częściej pojawiają się głosy, by zablokować "wiślankę", a przez to - w końcu - zwrócić uwagę wojewódzkich urzędników z Katowic na sprawę bezpieczeństwa na obwodnicy - pisze Paweł Sztefek.

Radny ponadto zaznacza, że skierował także odpowiednie pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Z kolei interpelacja wpłynęła 23 stycznia do gabinetu burmistrza. Od tego dnia włodarz miasta ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi.

KR