Trzyniec wywozi z Litwinowa trzy punkty!

Kibice zgromadzeni w hali im. Ivana Hlinki, byli świadkami otwarcia wyniku w pierwszej tercji. Tuż przed jej zakończeniem, Frantisek Lukes uderzył na Simona Hrubca. Ten wybił krążek przed siebie, gdzie stał Gerhart, który bez większych problemów wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. 

Kluczowym momentem spotkania okazała 31. minuta, kiedy Stalownicy grali w osłabieniu 3 przeciw 5. Podopieczni Vaclava Varadi wyszli z niej bez szwanku, ale spora w tym zasługa Hrubca, który interweniował m.in. przy próbie Kubata. 

Na odpowiedź Trzyńca trzeba było czekać do 37. minuty. W ciągu 62 sekund goście dwukrotnie skierowali krążek za plecy Petraska. Najpierw wyrównał Linhart, który dobił strzał Musila, a chwilę później Martin Adamsky posłał swą drużynę na prowadzenie. Jednak Litwinow jeszcze przed zakończeniem drugiej tercji zdążył wyrównać, a konkretnie uczynił to Hanzl.

W ostatnich dwudziestu minutach skuteczni byli już tylko Stalownicy. Gospodarze grając w przewadze, stracili krążek na środku tafli. Następnie otrzymał go Petruzalek, który w akcji sam na sam z Petraskiem, okazał się efektywny i zdobył drugą zwycięską bramkę w tym sezonie.

Końcowy wynik - 2:5 - ustalili Polansky oraz Rakos. Trzyniec dzięki trzem punktom, powiększył przewagę nad piątym Brnem do dziewięciu oczek. Również strata do lidera, Pilzna, zmniejszyła się, ale wciąż jest spora - 13. 

Stalownicy rozegrają w tym roku jeszcze dwa mecze i oba w WERK Arenie. Czwartkowym (28.12) rywalem będą hokeiści z Ołomuńca, a w sobotę (30.12) do Trzyńca zawita Zlin.

Tipsport Extraliga, 33. kolejka

HC Verva Litwinow - HC Ocelari Trinec 2:5 (1:0, 1:2, 0:3)

20' Gerhat, 39' Hanzl – 37' Linhart, 38' Adamsky, 44' Petruzalek, 52' Polansky, 60' Rakos

Andrzej Poncza