Trzyniec rozpoczął play-off od wygranej
Trzyniec zakończył sezon zasadniczy na trzecim miejscu, a to oznacza, że w ćwierćfinale play-off mierzą się z szóstym zespołem, Pardubicami. Trzeba przyznać, że Dynamo to nie jest zbytnio ulubiony rywal Stalowników, gdyż w bezpośrednich starciach tego sezonu, dwukrotnie wygrywał Trzyniec i dwukrotnie Pardubice.
W pierwszych dwóch tercjach kibice zgromadzeni w Werk Arenie nie widzieli bramki. Spotkanie miało wyrównany przebieg, więc sytuacji strzeleckich nie brakowało, zarówno pod bramką Simona Hrubca, jak i Ondreja Kacetla.
Gole zaczęły padać w ostatniej tercji. Jako pierwsi cieszyli się gospodarze. Svacina posłał krążek przed bramkę Pardubic, a tam najlepiej zorientował się Jiri Polansky, który otworzył wynik spotkania (wideo poniżej). Radość fanów Trzyńca nie trwała zbyt długo, ponieważ po niecałych dwóch minutach Matej Beran wyrównał.
Później zaczęły się kłopoty dla podopiecznych Vaclava Varadi, gdyż w 54. minucie Beran znowu pokonał Hrubca i Pardubice objęły prowadzenie. Gol nieco przypadkowy, ponieważ krążek wybity przez bramkarza Trzyńca, trafił Berana w twarz i wpadł do bramki. Zawodnik gości był później szyty na ławce.
Stalownicy wzięli się za odrobienie straty i to im się powiodło. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze, a na listę strzelców wpisał się David Cienciala (wideo poniżej).
Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, choć bliscy wygrania byli gospodarze, po tym jak Vladimir Dravecky o mały włos pokonałby Kacetla. O zwycięzcy pierwszego spotkania zadecydowały karne. W nich skuteczniejsi okazali się Stalownicy, a konkretnie dwaj - Jakub Petruzalek i Martin Ruzicka. Dzięki nim oraz udanym interwencjom Hrubca, Trzyniec wygrał w rzutach karnych i objął prowadzenie w serii.
Na jutro (14 marca) zaplanowano drugi mecz. Przypomnijmy, że gra się do czterech zwycięstw.
Tipsport Extraliga, play-off, 1. mecz (do czterech zwycięstw)
HC Ocelari Trinec - HC Dynamo Pardubice 3:2 po rzutach karnych (0:0, 0:0, 1:2)
42. Polansky, 56. Cienciala, decydujący karny Martin Ruzicka - 43. Beran, 54. Beran
Andrzej Poncza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.