Tragedią zajęli się śledczy

Prokurator Paweł Nikiel, rzecznik prokuratury poinformował, że  sprawa będzie prowadzona z artykułu  art. 163 par. 1 i 3 Kodeksu Karnego. Mowa w nim jest o sprowadzeniu zagrożenia życia lub zdrowia wielu poprzez spowodowanie pożaru lub eksplozji materiałów łatwopalnych. Przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.

Prokurator Nikiel poinformował, że w niedzielę równolegle z akcją ratowniczą czynności podjęła policja. - Przesłuchano już kilkunastu świadków, w tym mieszkańców kamienicy i sąsiednich budynków. Zabezpieczono dokumentację związaną z zawalonym budynkiem, w tym techniczną, która dotyczy odbiorów w niej poszczególnych mediów – powiedział prokurator Nikiel. Opinie w tej sprawie będą wydawali biegli z zakresu budownictwa i gazownictwa.

Prokuratura zleci także sekcje zwłok. - Zachodzi konieczność przeprowadzenia dodatkowych badań, pobrania materiału genetycznego, jak również związanego z gazometriami, żeby ustalić przyczynę zgonu – wyjaśnił Paweł Nikiel.

 W wyniku zawalenia się kamienicy zginął 46 – letni mężczyzna i 78 – letnia kobieta.

(ach)