„To był szalony weekend na wspaniałej Monzie”

Startował z 4. miejsca, prowadzenie objął już na pierwszym okrążeniu, a następnie odpierał ataki innych kierowców. Kacper Sztuka zwyciężył w sobotnie popołudnie na torze Monza w ramach formuły Euro 4. Niestety, dzień później dwukrotnie przystępował do rywalizacji z pole position, ale cieszynianin finiszował na 9. pozycji, a na starcie trzeciego wyścigu samochód zgasł przy próbie ruszenia. Później jeden z rywali urwał przednie skrzydło i przebił oponę w bolidzie Sztuki, przez co kierowca US Racing musiał odstąpić z rywalizacji.

- Jestem zadowolony, że wspólnie z zespołem US Racing utrzymaliśmy tempo z Paul Ricard, co przełożyło się na najlepsze kwalifikacje w mojej karierze i zwycięstwo w sobotnim wyścigu. Czuję, że nie wykorzystaliśmy pełnego potencjału w niedzielę, ale czasami trzeba z pokorą podejść do tego, co dzieje się w motorsporcie – przyznał kierowca US Racing.

- Bardzo dziękuję wszystkich kibicom oraz partnerom PKN ORLEN, Akademii ORLEN Team, Extral Aluminium, Tenutado i Drew-Lech za wsparcie podczas tego weekendu w legendarnej Świątyni Prędkości – dodał cieszynianin. Sztuka po drugiej rundzie Euro4 Championship zajmuje 5. miejsce w klasyfikacji generalnej.

ap