Szukają pana Franciszka. Polska policja odnalazła zaginionego.

Dziś rano na cieszyńskim rynku zaginał 75-letni meżczyzna cierpiący na chorobę Alzheimera. Policja zwraca się do czytelników z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanego.

Czeska Policja prowadząca poszukiwania  Františka Otáhal zwraca się z  prośbą o pomoc do czytelników portalu OX.PL. Dziś  (24 luty 2010) około godziny 9:00 podczas zakupów na cieszyńskim rynku zaginał urodzony w 1935 roku Otáhal František. Mężczyzna na co dzień mieszka w Pradze i cierpi na chorobę Alzheimera. Zaginiony  ma problemy z porozumiewaniem się i nie posiada przy sobie żadnych pieniędzy oraz dokumentów.

Opis poszukiwanego: wzrost: 173 cm, szczupła postawa, siwe włosy. Ubrany był kurtkę zimową koloru bordowego, szare sztruksowe spodnie, na głowie miał ciemnoczerwoną czapkę. Za sobą ciągnął ciemnozieloną torbę na kółkach.

Czescy Policjanci poinformowali o poszukiwaniach polskich policjantów i sprawdzili także okoliczne szpitale oraz miejsca w których pan Franiszek  mógłby przebywać. Działania te do tej pory nie przyniosły rezultatu. Osoby mogące pomóc w odnalezieniu zaginionego mężczyzny proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji.

Aktualizacja:
Mężczyznę, którego przez cały dzień szukała wspólnie czeska i polska policja a który zaginął rankiem na rynku w Cieszynie odnaleziono na drogowym przejściu granicznym Czeski Cieszyn – Kocobędz (Chotěbuz)

Akcja, która trwała od rana, została odwołana po godzinie 16:00 – Polscy policjanci mężczyznę znaleźli. Poszukiwany szedł drogą w kierunku przejścia granicznego Cieszyn – Kocobędz. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc poszukiwaniu zaginionego – powiedziała rzecznik czeskiej policji Zlatuše Viačková.

Na szczęście tym razem, cała sprawa miała swój szczęśliwy koniec.
 

[PL]

Polecamy: Wysokiej klasy zegarek, dzięki któremu przestaniesz liczyć się z czasem. Precyzyjna robota szwajcarskich mistrzów zegarmistrzostwa. Modele marki Doxa to klasyka wśród zegarków.