Starostwo Powiatowe. Zmiany w Wydziale Komunikacji

- Gdy wprowadziliśmy kalendarz rejestracji okazało się, że pewna grupa osób potrafi tak go zablokować, że znalezienie terminu jest bardzo utrudnione - mówił starosta Mieczysław Szczurek na dzisiejszej (9.08) konferencji prasowej, która odbyła się w starostwie.

W jaki sposób? - Nie chcę nikogo urazić... Powiedzmy, że ja, Mieczysław Szczurek, myślę sobie: może będę miał czas jutro o 10:00? A może w czwartek, o 12:00? No to rezerwuję dwa lub trzy terminy, bo akurat może na któryś przyjdę. Od teraz, jeśli do systemu będzie wprowadzony na nie ten sam numer VIN pojazdu i PESEL, system tych rezerwacji nie przyjmie - dodawał. 

Co ważne, przy rezerwacji terminu konieczne będzie - między innymi - podanie imienia i nazwiska (swojego lub pełnomocnika) oraz numeru VIN pojazdu. - Nie będzie możliwości rezerwowania terminów ad hoc - klienci będą rezerwować konkretne terminy na konkretne pojazdy - wyjaśniał Szczurek. 

Zmienią się także godziny, w których dla klientów będzie dostępny kalendarz rezerwacji terminów. - Będzie publikowany od 8:00 do 22:00. Do tej pory uruchamiał się on o północy i wiemy, że nie było to zbyt wygodne - często klienci musieli wstawać w środku nocy i "polować" na terminy - mówił Łukasz Heller, kierownik Referatu Rejestracji Pojazdów. 

Starosta podkreślał, że wprowadzone korekty nie będą widoczne od razu. - W tej chwili terminy są zarezerwowane na dwa tygodnie do przodu. W związku z tym, że nie da się na ten czas zamknąć wydziału i przerwać jego pracy, realizując tylko dotychczasowe rezerwacje, system po uruchomieniu będzie przyjmował terminy od 23 sierpnia. Do tego czasu pracownicy będą telefonicznie rezerwować terminy i wprowadzać je do systemu. Będzie można rezerwować je również osobiście - zaznaczał Szczurek. 

O pracy Wydziału Komunikacji mówił jego naczelnik Dariusz Tessar. Przyznał, że dziennie przyjmowanych jest od 300 do 500 klientów. - Proces rejestracji nie jest taki prosty, pracownik podejmuje wielką odpowiedzialność wydając decyzję. Niezbędne dokumenty należy zweryfikować, odpowiednie wystawić - przerejestrowanie krajowego pojazdu to kwestia 25-30 minut. Jak trafiają się zagraniczne - na przykład ze Stanów Zjednoczonych czy nawet Arabii Saudyjskiej - proces może trwać nawet godzinę - opowiadał. 

- Zdarzają się przypadki próby rejestracji pojazdu, który w innym kraju został uznany za odpad i nie powinien być rejestrowany. Dlatego pracownik musi przeanalizować wszystkie dokumenty, a za ewentualny błąd ponieść konsekwencje - dodawał Jacek Wiśniewski, Sekretarz Powiatu Cieszyńskiego. 

Z danych starostwa wynika, że w całym powiecie cieszyńskim zarejestrowanych jest ponad 160 tys. aut. - Czyli praktycznie każdy mieszkaniec ma samochód - mówił Tessar. - Wliczając w to niemowlęta i seniorów, którzy już nie prowadzą - dodawał Szczurek. 

KR