Sprawa ulicy Polnej utknęła w miejscu

Na listopadowej (25.11) sesji Rady Gminy Goleszów poruszono temat ulicy Polnej w Puńcowie. Głos w tej sprawie zabrał radny Rafał Glajcar. Samorządowiec wspomnianą ulicą interesował się już w zeszłym roku. Wystosował wówczas pismo do Wójta Gminy ws. „ucywilizowania” dojazdu do posesji przy ulicy Polnej. Radny w swoim piśmie z 5 grudnia 2014 roku zwrócił się do włodarza Gminy z apelem o podjęcie konkretnych działań by zapewnić mieszkańcom ulicy Polnej przyzwoite warunki dotarcia do domu. Wierzę, że Pan Wójt nie tylko zajmie się tą sprawą, ale rozwiąże problem mieszkańców, którzy tracą cierpliwość i mają poczucie ogromnej niesprawiedliwości – podkreślał wówczas Rafał Glajcar.

Z odpowiedzi Wójta z grudnia ubiegłego roku wynika, iż w sprawie ulicy Polnej miały zostać podjęte odpowiednie działania. Włodarz podkreślał, iż do końca I kwartału 2015 roku, zostanie zorganizowane spotkanie ze wszystkimi właścicielami terenu po którym przebiega wspomniana droga. Spotkanie to będzie miało na celu wspólne podjęcie działań koniecznych do zapewnienia właściwych warunków dojazdu mieszkańcom ulicy Polnej – zaznaczył Wójt.

Ponieważ we wspomnianym terminie nie odbyło się żadne spotkanie z mieszkańcami, radny Rafał Glajcar znów postanowił zainterweniować w tej sprawie, składając kolejne pismo. Mieszkańcy ulicy Polnej twierdzą, że spotkanie się nie odbyło. Nie mają oni również wiedzy o innych działaniach zmierzających do rozwiązania tej społecznie istotnej sprawy. Jeśli tak rzeczywiście jest, to jaką wartość mają składane przez Pana Wójta deklaracje? – pytał radny.

Po kolejnym piśmie sprawa ulicy Polnej delikatnie drgnęła. Na początku października br. odbyło się nawet wspomniane spotkanie pracowników Urzędu Gminy Goleszów z mieszkańcami oraz właścicielami gruntów zajętych pod drogę ulicy Polnej w Puńcowie i łącznika z ulicą Leśną. Została podjęta wówczas decyzja, iż właściciele tych nieruchomości wystąpią do Gminy z wnioskiem o bezpłatne przejęcie ich własności pod drogę, która miałaby tam przebiegać. (…) Mieszkańcy wystąpili z takim pismem – tłumaczył Rafał Glajcar.

Jednak jak się okazało, sprawa nie jest taka prosta. Z pisma które w ostatnim czasie wystosowano z kolei do mieszkańców z Urzędu Gminy Goleszów wynika, iż po analizie dokumentacji posiadanej przez urząd, wspomniana droga nie została zaliczona do kategorii dróg gminnych w konsekwencji nie jest przeznaczona pod drogę publiczną. W związku z tym przejęcie przez Gminę proponowanego gruntu na dzień dzisiejszy jest niemożliwe z uwagi na brak podstaw prawnych na przeprowadzenie takiej transakcji – cytował pismo Rafał Glajcar. Samorządowiec nie krył oburzenia takim obrotem sprawy.

Wójt potwierdził, iż sprawa ulicy Polnej póki co utknęła. Miałem szczere chęci aby wyjść naprzeciw tym mieszkańcom. Okazuje się jednak, że prawnie nie jest to takie proste. Proszę zwrócić uwagę, iż w wystosowanym piśmie widnieje sformułowanie na dzień dzisiejszy. To nie jest sprawa zamknięta. Uważam, że trzeba wszcząć procedury, mam na myśli związane z planem zagospodarowania przestrzennego. Wiadomo, że czasowo potrwa to trochę dłużej. Będziemy w tym kierunku czynić starania w dalszej perspektywie – podkreślał Krzysztof Glajcar.

Dodajmy, że już na początku grudnia ubiegłego roku Wójt informował, iż ulica Polna w Puńcowie na odcinku od końca łącznika z ulicą Leśną do posesji jednego z mieszkańców nie jest drogą publiczną oraz że przebiega po terenie nie będącym własnością Gminy Goleszów. Droga ta nie jest zaznaczona w planie przestrzennego zagospodarowania jako droga publiczna co uniemożliwia przejęcie zajętego pod nią terenu przez Gminę Goleszów.

Drobne prace umożliwiające przejazd tą drogą były według zapewnień włodarza wykonywane wielokrotnie. Pracownicy Referatu Komunalnego dokonali demontażu uszkodzonych i utrudniających przejazd korytek ściekowych w obrębie skrzyżowania ulicy Leśnej i drogi łączącej z ulicą Polną. W miejscu tym został uformowany ciek umożliwiający spływ wód z jezdni i terenu przyległego. Koleiny oraz ubytki nawierzchni zostały uzupełnione materiałem kamiennym – informował we wrześniu Wójt.

MSZ