Rowerem pod prąd ?

Czy w Cieszynie łatwiej będzie poruszać się po mieście rowerem? Być może już niebawem rowerzyści doczekają się rozwiązań, które pojawiły się w innych miastach. 

O zalegalizowaniu jazdy "pod prąd" na ulicach jednokierunkowych w centrum Cieszyna marzy wiele osób. - To bardzo tanie usprawnienie, wymagające jedynie zmiany oznakowania, poprawia bezpieczeństwo rowerzystów umożliwiając skracanie trasy przejazdu poprzez omijanie innych, bardziej ruchliwych ulic – zapewniają pomysłodawcy.

Takie rozwiązanie wprowadzono już w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, rowerzyści powinni jeździć po jezdni lub po wydzielonej drodze – ścieżce rowerowej. A co jeśli ścieżki rowerowej brak, a ulica jest jednokierunkowa? Wtedy nie pozostaje nam nic innego, jak podporządkować się przepisom, a to oznacza często nadkładanie sporego kawałka drogi...

O wprowadzenie rozwiązań ułatwiających rowerzystom poruszanie się po mieście stara się Stowarzyszenie Serfenta. - W tej sprawie zawitaliśmy już do cieszyńskiego Ratusza – informuje Anna Falkiewicz  ze Stowarzyszenia  – W Polsce istnieje taki znak, jak T -22, który informuje "nie dotyczy rowerów". Chcielibyśmy, żeby pojawił się również w centrum Cieszyna. Złożyliśmy już w tej sprawie pismo do pana Burmistrza, który w tej kwestii musi skonsultować się z Miejskim Zarządem Dróg. Myślę, że wszystko przebiegnie pomyślnie i w najbliższym czasie rowerzyści będą mogli jeździć "pod prąd"  na ulicach jednokierunkowych w centrum. Dzięki temu będą mogli jeździć skrótami. Zmniejszy się czas dojazdu i z pewnością wrośnie atrakcyjność podróżowania rowerem.

BsK