Powiat Cieszyński a pomoc socjalna

Jak przyznaje Christian Jaworski z Zarządu Powiatu Cieszyńskiego (który przewodził polskiej delegacji), już w ubiegłym roku nawiązano pierwsze kontakty pomiędzy stroną polską a niemiecką, w wyniku czego w Niemczech gościła m. in. dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. - Bardzo mi zależy, aby te kontakty zintensyfikować, dlatego w tym roku oprócz mnie do Stuttgartu pojechała Agnieszka Baszczyńska (dyrektor PCPR) oraz Kazimiera Habarta (dyrektor cieszyńskiego Domu Dziecka) – mówi nam powiatowy samorządowiec.

Rozmawiano o pomocy socjalnej, którą w Niemczech zajmują się najczęściej różnego rodzaju stowarzyszenia i fundacje wykonujące zadania powierzone im przez władze samorządowe. - Bardzo mi zależy na tym, żeby Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz domy dziecka znajdujące się w powiecie cieszyńskim, prowadziły docelowo stałą współpracę, najlepiej w ramach umowy partnerskiej z Towarzystwem Ewangelickim (Evangelische Gesellschaft), które wykonuje tamtejsze zadania z zakresu pomocy społecznej zlecone przez miasto Stuttgart oraz okoliczne powiaty. Zrobię wszystko aby doprowadzić do podpisania takiej umowy w tej kadencji. Będąc w Niemczech udało nam się również spotkać ze starostą przylegającego do Stuttgartu, Powiatu Rems-Murr (Rems-Murr-Kreis), Dr Richardem Sieglem i było to pierwsze tego typu spotkanie na tym szczeblu – przyznaje Christian Jaworski.

Na czym dokładnie miałaby polegać współpraca? - Pracujemy nad tym, żeby między innymi możliwa była wymiana dzieci i młodzieży z Domu Dziecka w Cieszynie, które mogłyby pojechać do Niemiec, natomiast podopieczni z Niemiec do nas – zaznacza Jaworski. - Dla większości z naszych dzieci z domów dziecka byłby to pierwszy w ich życiu wyjazd zagraniczny i to jeszcze do miasta Stuttgart, gdzie swoje siedziby mają  takie marki samochodów jak Mercedes czy Porsche – dodaje.

o jednak nie wszystko. Prowadzone są rozmowy, aby w wymianę zaangażowani byli także pracownicy socjalni - Inną kwestią jest wymiana doświadczeń między pracownikami. Moglibyśmy prowadzić wspólne szkolenia i warsztaty - nasz pracownik socjalny mógłby uczyć się na podstawie doświadczeń kolegi z Niemiec i na odwrót. Potrzebna nam jest wzajemna wymiana doświadczeń. System opieki społecznej w Niemczech słynie z doskonałej jakości i jest wzorem na skalę ogólnoświatową – wyjaśnia nasz rozmówca.

KR