Ponad 15 milionów zł strat

Ogółem w powiecie działają 3 Jednostki Ratowniczo-gaśnicze (RJG), 68 OSP terenowych i 2 OSP w zakładach. Czy był to pracowity rok dla ich członków?

Wg danych Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie w ubiegłym roku na terenie powiatu doszło do 352 pożarów i 1246 miejscowych zagrożeń. Było też sporo fałszywych alarmów - 157, z czego na szczęście tylko 2 tzw. złośliwe, 80 zgłoszeń było 'w dobrej wierze', a 75 z instalacji wykrywania. Łącznie PSP i OSP interweniowało 1755 razy. To mniej więcej taka sama liczba, co w latach poprzednich (za wyjątkiem 2010 roku, roku powodzi).

Najczęściej przyczyny pożaru pozostają nieustalone (147), zaś z ustalonych przyczyn najwięcej pożarów wzniecili ludzie - poprzez nieodpowiednią eksploatację urządzeń grzewczych (35) i nieostrożność przy posługiwaniu się ogniem (26). Sporo było też umyślnych podpaleń - aż 11 przypadków zakwalifikowano jako "podpalenia (umyślne) w tym akty terroru".

Jeśli chodzi o zagrożenia miejscowe, nie ustalono przyczyn powstania w 245 przypadkach, 236 razy przyczyną były huragany, silne wiatry, tornada, inne przyczyny (wycieki substancji ropopochodnych na ciekach wodnych, oświetlenie terenu, wady instalacji wodnych, przymarznięte ptaki, otwieranie pomieszczeń mieszkań na prośbę policji, itp.) wynosiły 219 przypadków. Do interwencji dochodziło także w wyniku gwałtownych przyborów wód, zatorów lodowych – 196, niezachowania zasad bezpieczeństwa w ruchu środków transportu – 156, nietypowego zachowanie się zwierząt, owadów stwarzające zagrożenie – 51 i in. Najbardziej pracowitymi miesiącami dla strażaków był czerwiec (274 interwencji) i grudzień (296).

Bilans strat jest poważny: - Straty ogółem wyniosły 15 milionów 397 tysięcy 200 złotych. Wartość uratowanego mienia podczas działań ratowniczych jednostek ochrony przeciwpożarowej związanych z pożarami i miejscowymi zagrożeniami wyniosła 103 miliony 694 tysięcy złotych. - można przeczytać w raporcie

Najwięcej jednostek straży zaangażowanych było m.in.: podczas pożaru zakładu stolarskiego w Goleszowie (Pisaliśmy: Zakład stolarski w ogniu), pożaru domu w Dzięgielowie (Fotoreportaż ), pożaru domu w Wiśle (Pisaliśmy: Pożar domu w Malince (wideo), na terenie byłych zakładów mięsnych w Cieszynie (Zadymienie budynku w Cieszynie), pożar tartaku w Istebnej (Fotoreportaż ), przy pożarze stodołu w Pogórzu (Pisaliśmy Pogórze - znowu podpalenie? ), czy podczas grudniowego pożaru kościoła na Stecówce (Pożar kościoła na Stecówce).


(red.)