Pogwizdów: zawody wędkarskie dla Ukrainy

Co wspólnego ma pomaganie z wędkarstwem? Jak się okazało – całkiem sporo. Jan Cieślar Prezes Koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Pogwizdowie połączył przyjemne (dla niektórych) z pożytecznym (dla wszystkich) i wraz ze swoim kołem wędkarskim, przy wsparciu Urzędu Gminy Hażlach zorganizował Charytatywne Zawody Wędkarski - Sytuacja u naszych wschodnich przyjaciół jest bardzo trudna. Mamy już w kraju ponad 3 miliony uchodźców z Ukrainy, w tym bardzo dużo dzieci. Chcieliśmy właśnie pomóc trochę tym dzieciom, nawet w naszych skromnych warunkach, i zorganizowaliśmy Charytatywne Zawody z Pomocą dla Dzieci z Ukrainy. Zawody odbywają się pod patronatem wójta Grzegorza Sikorskiego. Zawody były bardzo udane, chociaż pogoda nie dopisała, wyniki są bardzo ładne. Dziękuję wszystkim bardzo za przybycie, dzięki Wam udało się zebrać 2100 złotych – mówił Jan Cieślar.

W zawodach zwyciężyła Nina Szweda (najmłodsza uczestniczka), która zdobyła 9070 punktów. Drugie miejsce zajął Marek Winiarski (6700 pkt), trzeci był Henryk Rosiński (4500 pkt). 

Charytatywny wymiar zawodów to tylko jedna strona medalu. Druga to promowanie swojej działalności, zwłaszcza wśród osób młodych - Szukamy następców, dlatego staramy się pozyskać dla sportu wędkarskiego młodzież. Uaktywniliśmy naszą szkółkę wędkarską. Wszyscy chętni powinni się skontaktować z naszym wiceprezesem do spraw sportu. Po szkoleniu będą mogli brać udział w zawodach wędkarskich, wyjazdowych lub organizowanych przez nasze koło. Drużyna młodzieżowa z Pogwizdowa, czyli  zawodnicy w przedziale wiekowym od 15 do 21 lat, ma bardzo dobre notowania. W ostatnich latach kilkakrotnie zdobywała mistrzostwo lub wicemistrzostwo Okręgu PZW – wyjaśniał Cieślar.

JŚ