Podrabiali nakrętki coli
Są kolejne wątki w sprawie podrabiania coli. Tym razem olsztyńska policja zarekwirowała 430 tys. kapsli oraz całą dokumentację firmy, która zajmowała się podrabianiem znanego napoju gazowanego. Kolejny trefny towar – nakrętki do butelek podrabianego napoju zarekwirowano w Cieszynie.
- Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie pracujący nad sprawą nielegalnej rozlewni produkującej napoje gazowane jednej ze znanych marek tym razem zlikwidowali fabrykę kapsli do butelek. W sumie zabezpieczono prawie 430 tysięcy kapsli oraz dokumentację firmy. Z policyjnych ustaleń wynika, że za zorganizowaniem fabryki na Śląsku stoi zatrzymany i tymczasowo aresztowany w lutym mieszkaniec Olecka – podaje KWP w Olsztynie.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie wciąż pracują nad sprawą nielegalnej rozlewni produkującej napoje gazowane jednej ze znanych marek, którą zlikwidowali w lutym. Portal OX.PL o sprawie pisał w artykule”W Goleszowie podrabiali colę” . Tym razem funkcjonariusze z Olsztyna ponownie przeprowadzali czynno ścina terenie naszego powiatu. W Cieszynie policjanci trafili do fabryki, która produkowała kapsle do napojów.
W sumie zabezpieczono około 430 tysięcy kapsli, matryce i diapozytyw – specjalną folię służącą do wytrawienia logo na korkach, a także dokumentacje, w tym faktury transakcji realizowanych przez firmę. Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących przy sprawie wynika, że organizatorem fabryki w Cieszynie mógł być zatrzymany i tymczasowo aresztowany mieszkaniec Olecka.
Nadal wyjaśniane są kolejne wątki sprawy.
W lutym 2010r. policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie i Olecka wspólnie z funkcjonariuszami Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie zlikwidowali pierwszą w Polsce nielegalną rozlewnię produkującą napoje gazowane jednej ze znanych marek.
Policjanci zabezpieczyli kompletną linię produkcyjną, około 40 tysięcy 2-litrowych butelek gotowego produktu, około 30 tysięcy pustych butelek, etykiety, nakrętki, półprodukty. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli także 2 tony nielegalnych proszków do prania oraz płynów do mycia naczyń znanych marek. Z kolei policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku do tej sprawy zabezpieczyli wówczas dwa tiry, w których było około 22 tysiące fałszywych napoi, a funkcjonariusze z Cieszyna w oddziale firmy w Goleszowie około 1,5 tony podrobionego proszku.
Do policyjnego aresztu trafili 49-letni właściciel firmy oraz 36-letni pracownik.
Zgodnie z prawem własności przemysłowej za wprowadzenie do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.