Podobno jesteśmy lepsi

W Ustroniu zakończyła się 3 dniowa konferencja poświęcona "doświadczeniom polskim w reformie opieki zdrowotnej". Nie było by w tym nic ciekawego gdyby nie to, że od Polski uczyć się chce ... Ukraina. Nasuwa się tylko pytanie.. czego można się od polskiej służby zdrowia nauczyć skoro jak wiele osób mówi - jest źle i gorzej już być nie może?

•POSŁUCHAJ RELACJI

To zdanie wiceministra zdrowia Jarosława Pinkasa. Nie ma idealnej ochrony zdrowia na świecie, dlatego inni próbują znaleźć w naszej służbie zdrowia cenne wiadomości o jej funkcjonowaniu i lecznictwie - dodaje minister.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Polacy są malkontentami - uważa Andrzej Sośnierz szef Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie potrafimy dostrzec pozytywnych wartości, zawsze widzimy tylko te złe. Choć jak nie ukrywa Sośnierz tych "złych" w służbie zdrowia nie brakuje.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Jednak polska służba zdrowia to nie tylko przeciekające dachy nad salami operacyjnymi i protesty pielęgniarek. Wybitne sławy, lekarze ratujący życie - to polska codzienność. Tym możemy się szczycić - mówi radiu 90 Marian Zembala dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca.

•POSŁUCHAJ RELACJI

I właśnie takiej służby zdrowia chcą się nauczyć Ukraińcy od Polaków Przypatrywaliśmy się systemom panującym w kilkunastu krajach, wasz wydał się nam najlepszy - ocenia polską służbę zdrowia minister zdrowia Ukrainy - Jurij Poliaczenko.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Konferencja odbyła się pod patronatem ministra zdrowia - Zbigniewa Religi - który jednak z powodu choroby do Ustronia nie przybył.

Jan Bacza