Plan pracy Komisji Kultury na celowniku

Plany pracy poszczególnych komisji Rady Powiatu na rok 2016 zostały przyjęte przez radnych na wczorajszej (27.01) sesji Rady Powiatu większością głosów. Od głosowania wstrzymał się Stanisław Kubicius, który zainteresował się planem pracy jednej z komisji, a dokładnie Komisji Kultury, Sportu i Promocji Powiatu. Zauważyłem, że szereg tych tematów wykracza poza uprawnienia i kompetencje powiatu. Przejrzałem plan pracy Komisji Kultury. Znalazłem tam kilka ciekawych punktów jak np.: zapoznanie się z działalnością Izby Cieszyńskich Mistrzów w Cieszynie, z Muzeum Drukarstwa w Cieszynie, z działalnością Chaty Kawuloka, Muzeum 4 Pułku Strzelców Podhalańskich,  GOK oraz Punktu Informacji Turystycznej w Istebnej itd. To nie są muzea, które leżą w gestii powiatu. To są muzea gminne albo prywatne. Jeżeli ja niczego innego nie widzę poza tym, że komisje zapoznają się z czymś, to co z tego wynika ? – pytał Kubicius. W planie pracy na ten rok zostało ujęte również m.in. Muzeum Hutnictwa i zbiory Marii Skalickiej w Ustroniu.

Radny Andrzej Łukasiak jako pierwszy zabrał głos podkreślając, iż wstydem byłoby gdyby komisja nie zapoznała się ze wspomnianymi placówkami, które znajdują się na terenie Powiatu Cieszyńskiego. Jest to dziedzictwo kulturowe tej ziemi – podkreślał Łukasiak. Po czym dodał, iż istnieje duży problem z  przekazywaniem tego dziedzictwa. Jest małe zainteresowanie szkół wszystkich szczebli dziedzictwem naszej małej ojczyzny. Nawet jeżeli wspomniane placówki nie podlegają bezpośrednio powiatowi, to nie znaczny to, że powiat nie powinien się o nie troszczyć i w miarę możliwości je wspierać – dodał Łukasiak.

Podobnie tłumaczyła ujęte w planie pracy wizyty Przewodnicząca Komisji Kultury, Sportu i Promocji Powiatu Łucja Michałek. Głos zabrał również Wiceprzewodniczący Rady Jerzy Nogowczyk. Radny zaznaczył, iż pielęgnowanie dziedzictwa kulturowego to kwestia oczywista, co do której nie ma wątpliwości. Inna sprawa, według Nogowczyka, to efekt tych wizyt. Nie twierdzę, że jest to błędne działanie, chodzi jednak o to, aby z tych spotkań coś wynikało. (...) Może warto się czasami zastanowić czy nie można czegoś poprawić w naszej pracy – podkreślał Nogowczyk.

Łucja Michałek zaznaczyła, iż komisja ma na celu promowanie wspomnianych placówek i powiatu. Przyświecają nam wzniosłe cele – przyznała. Radna odniosła się do funkcjonowania komisji poprzedniej kadencji, której plan pracy obejmował także wizyty w różnych instytucjach.

MSZ