Pardubice wygrały u siebie pierwsze spotkanie

Gospodarze od pierwszych sekund chcieli narzucić własne tempo. To im się powiodło i już po 66 sekundach, Sacha Treille otworzył wynik spotkania. Goście zamierzali szybko odpowiedzieć na to trafienie, ale w bramce Pardubic dobrze spisywał się Ondrej Kacetl. Dodatkowo, w 18. minucie na 2:0, podwyższył Kaut.

W drugiej części spotkania nie padła bramka, choć przez 47 sekund Stalownicy grali z przewagą dwóch zawodników, ale nawet wówczas nie powiodło im się pokonać Kacetla. 

Jednak podopieczni Vaclava Varadi dopięli swego na początku trzeciej tercji. Linhart, w 42. minucie, zdobył kontaktową bramkę. Chwilę potem mógł wyrównać Rakos, ale jego strzał obronił golkiper Pardubic. Po kilku minutach gospodarze znowu odskoczyli na różnicę dwóch trafień. Na listę strzelców wpisał się Beran, dla którego to już czwarty gol w tej serii.

Hokeiści Trzyńca walczyli do ostatnich minut. Jakub Petruzalek, w czasie 58:08, zdobył bramkę w osłabieniu i pojawiła się jeszcze szansa na wyrównanie. Tej ale Stalownicy nie wykorzystali, choć pod koniec grali 6 na 4. 

Pardubice wygrały i w serii, do czterech zwycięstw, przegrywają 1:2. Na jutro (18 marca) zaplanowano kolejne spotkanie. 

Přidat další gól už se nám ale nepodařilo a Pardubice tedy snižují stav série. #PCEvTRI pic.twitter.com/t81cKuBVmh

— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) 17 marca 2018