Oszustwo ''na gaz''

Policja ostrzega przed oszustami wykorzystującymi łatwowierność seniorów. Dwa przypadki wizyt fałszywych pracowników gazowni zdarzyły się w ostatnim czasie w Skoczowie. Oszuści oferowali kuchenki gazowe za 1500 złotych: - Naciągacze wmawiali mieszkańcom, że kuchenki nadają się do wymiany ze względów bezpieczeństwa. Informowali, że jest to obowiązkowe i wynika z nowych przepisów. Mówili, że sprzęt trzeba natychmiast wymienić, bo zagraża życiu mieszkańców. Tym, którzy nie mają pieniędzy "pomagają" w załatwianiu kredytów na zakup nowego urządzenia. Lokatorzy byli wprowadzani w błąd, bo wymieniane kuchenki nie były wadliwe - opisuje sposób działania oszustów asp. Rafał Domagała z KPP w Cieszynie.

Dwa tego typu przypadki odnotowano w Skoczowie. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce na ul. Zofii Kossak w miniony poniedziałek około południa: - Do drzwi właściciela jednego z mieszkań zapukała kobieta przedstawiająca się jako pracownika gazowni. 79-letni mężczyzna w sposób opisany powyżej został wprowadzony w błąd i zakupił kuchenkę gazową. Druga identyczna sytuacja miała miejsce wczoraj o tej samej porze na skoczowskim zawiślu. Również w tym przypadku starsza kobieta dała się oszukać. Także kupiła sprzęt od nieznanych sprawców za tą samą cenę - informuje rzecznik cieszyńskiej Policji.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność, gdy ktoś nieznajomy chce wejść do naszego mieszkania: - Nie dajmy się zwieść atrakcyjnym ofertom i propozycjom. Jeśli intruzi są natrętni i mamy podejrzenia, co do ich uczciwości powiadamiajmy o tym Policję. Bardzo często ofiarami oszustów i złodziei są ludzie starsi i samotnie mieszkający. Przestrzegajmy takie osoby przed nadmiernym zaufaniem wobec obcych ludzi.

(red.)