Oszuści znów próbują wyłudzić dane klientów ZUS

Niedawno pisaliśmy o oszustach, którzy rozsyłają maile z informacją o konieczności opłacenia faktury wystawionej przez Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Otwarcie pliku z fakturą groziło zainfekowaniem komputera, blokadą dostępu do plików, czy przechwyceniem wrażliwych danych, np. loginów i haseł bankowości elektronicznej, czy mediów społecznościowych.

Tym razem oszuści wpadli na inna formę wyłudzenia danych. Wysyłają maile, w których jako nadawca figuruje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W temacie wiadomości wpisana jest fraza „Zaległe składki”, zaś w samym mailu prośba o potwierdzenie odebrania wiadomości. - Przypominamy, ZUS nie wysyła do swoich klientów korespondencji mailowej. Kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji gdy klient posiada profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS i wyraził zgodę na taką formę kontaktu. - Ostrzegamy,  by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w tej korespondencji załączników. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci - mówi Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.

Klienci ZUS zwrócili uwagę na nieprawidłowy adres mailowy ZUS, który widniał w stopce maila. Stopka, poza prawidłowym adresem siedziby centrali ZUS, zawierała bowiem adres skrzynki mailowej oparty o domenę rządową tj. „gov.pl”, tymczasem tak strona www.zus.pl, jak i adresy mailowe pracowników ZUS nie funkcjonują w oparciu o domenę rządową.

Pamiętajmy, jeśli otrzymamy korespondencję mailową z ZUS, która wzbudzi naszą wątpliwość co do nadawcy, należy niezwłocznie skontaktować się z placówką ZUS lub z Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00.

red./mat.pras.