Osiedlowe rady

W Skoczowie postanowiono wrócić do Rad Osiedlowych. Każda dzielnica miasta będzie miała swoich przedstawicieli, którzy będą doradzać burmistrzowi co należy zmienić w Skoczowie.

Na pomysł wpadła burmistrz miasta Janina Żagan. - Myślę, że taki bezpośredni kontakt z mieszkańcami się bardzo przyda. Jestem zawsze bardzo wdzięczna, jeśli ktoś zgłosi mi jakiś problem w mieście. Staram się mu jak najszybciej zaradzić, bo czasem niektórych rzeczy się nie zauważa, a czasem drobne zmiany bardzo pomagają. Takie też będzie zadanie Rad Osiedlowych. Będą doradzać i sugerować pewne sprawy, tak żeby w mieście żyło się lepiej - mówi burmistrz Skoczowa. Rady Osiedlowe jak sama nazwa wskazuje powstaną przy osiedlach, przewidywany jest  też wybór przedstawicieli centrum. - Rady Osiedlowe będą współpracować z burmistrzem, Radą Miejską i jej komisjami, organizacjami społecznymi. Chcemy aby pewne problemy społeczne, organizacyjne, czy nawet te z natury estetycznej były szybciej dostrzegane i dzięki temu również szybko rozwiązywane - dodaje Beata Macura, naczelnik Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Skoczowie.

Rady Osiedlowe będą się jednak różnić od tych działających przy spółdzielniach mieszkaniowych. - Rady Osiedlowe, te powołane przez panią burmistrz będą organem doradczym, nasze są decydujące. Nazwa ta sama, ale chodzi o zupełnie różne organy. Kiedyś już istniały takie dzielnicowe rady, które doradzały włodarzom miast. Niestety ich działalność upadła. Dzięki naszym Radom Osiedlowym udało się rozwiązać wiele problemów i życzę również pani burmistrz, aby wybrano dobrych doradców, a powołanie rad dało pozytywne skutki - mówi Józef Koniorczyk, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej “Wspólnota” w Skoczowie.
Część osiedlowych rad już została powołana, niektóre już nawet mają status i wybranych przewodniczących, w niektóre dzielnice czeka spotkania w sprawie powołania rad.

Dorota Kochman