Ogień nad kamienicą

24 grudnia po godzinie 17:00 w Cieszynie, na ulicy Bielskiej, pojawił się ogień nad jedną z kamienic. Zauważył to jeden z mieszkańców sąsiedniego domu i zaniepokojony wezwał straż pożarną. Jak się okazało ,zapaliła się sadza w kominie. Na początku wydobywał się ogień ,który z czasem przerodził się w "wulkan" i z komina wyskakiwały żarzące się sadze.  Było to niebezpieczne ponieważ spadały prosto na dach, a co za tym idzie, powodowały zagrożenie.  Na szczęście strażacy szybko opanowali sytuację i już po kilkunastu minutach wszyscy odetchnęli z ulgą.

Niestety po raz kolejny  usłyszeliśmy  zdanie... "na straż  trzeba długo czekać". W czasach gdy Państwowa Straż Pożarna była w Cieszynie mieszkańcy czuli się bezpieczniej. Teraz, gdy PSP funkcjonuje w Marklowicach, strażacy mają do pokonania duży dystans ,w tym  co najmniej jeden przejazd kolejowy. Strażacy mają świadomość obaw Cieszyniaków, ale pamiętajmy o tym, że to nie ich wina. Jak wiadomo, walczą o to by  PSP  zawitała  z powrotem w Cieszynie, ale to zależy od wielu czynników  zewnętrznych i sami nie mogą nic zrobić.

zdjęcie: Michał Fielek