Oddychać czystszym powietrzem

 Działacze Fundacji Ekologicznej Arka z Bielska Białej jeżdżą po całej Polsce, głównie zaś południowej części kraju, z akcjami uświadamiającymi zagrożenia, jakie niesie spalanie w piecach śmieci. Cierpi nie tylko ogólnie środowisko, ale każdy człowiek zmuszony wdychać zanieczyszczone powietrze. Tą właśnie wiedzę działacze Arki wpajają najmłodszym z nadzieją, że wyrosną na rozsądnych ludzi, a już teraz zaczną zwracać uwagę dorosłym ze swego najbliższego otoczenia widząc jak ci postępują nierozsądnie.

- Naszą największą akcją są „Listy dla Ziemi. Polega na tym, że młodzi ludzie piszą listy do dorosłych dotyczące tematyki związanej z czystością powietrza. Tematem spalania śmieci zajmujemy się już od dawna. Stosujemy różne metody. Dla jednego wystarczy, jak zobaczy plakat i poczyta, że to jest szkodliwe i go to przekonuje, ale wielu nie. Dlatego różne elementy muszą współgrać. I sprawy edukacji, informowania, ale też odpowiednie służby, które kontrolują, co się w tych piecach spala. Urzędy miast i gmin prowadzą też akcję wymiany starych pieców na nowe, w których śmieci palić się już nie da, bo mogą się zepsuć – mówi Wojciech Owczarz, prezes Fundacji Ekologicznej Arka.

Okazuje się, że dla uczniów klas drugich SP 4, którzy przyszli na Rynek wyjście nie było jedynie okazją do opuszczenia lekcji, ale uznali przekazywane tu informacje za ważne. – Nie cieszę się, że odpadła nam lekcja, bo teraz akurat mieliśmy wuef, który lubię. Ale to, co tutaj nam mówią, jest bardzo ważne - stwierdził drugoklasista Piotr Nowosielski, który mieszka w centrum miasta, w mieszkaniu ogrzewanym piecem węglowym. Co zrobiłby widząc, że ktoś z rodziny wrzuca do pieca plastikową butelkę? – Nie wrzucaj tego, bo to jest rakotwórcze, będziemy mieć zanieczyszczone powietrze też w domu – mówi bez wahania dodając, że u niego w domu nie widział, żeby ktokolwiek wrzucił śmieci do pieca, ale gdyby tylko sytuacja taka miała miejsce, to z pewnością zareagowałby. Przyznał też, że informacje o szkodliwości palenia śmieci nie były dla niego nowe. – Mamy też program ekologiczny w szkole i już o tym wiedziałem – mówi.

 (indi)

ZOBACZ FOTOREPORTAŻ>>>