Obiekt Polskiego Towarzystwa Schronisk ma problemy
21.03.2003 0:00
Już dwa lata temu myślałem, że osiągnęliśmy dno. Tymczasem okazało się, że było ono muliste i cały czas się zapadamy - mówi Jan Białoń, dyrektor schroniska Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych Wiecha w Ustroniu. 9 kwietnia nastąpią kosmetyczne zmiany. Tego dnia przestanie istnieć szkolne schronisko, pozostanie natomiast oparte na PTSM. O likwidacji pierwszego zadecydowali w październiku radni powiatowi. Wychodzi na to, że idea schronisk, pomyślanych głównie o najmłodszych turystach, trafiła w tej części powiatu cieszyńskiego na mało podatny grunt.
Pierwsze schronisko szkolne w Ustroniu powstało już w latach 60. Mieściło się w kilku pomieszczeniach Szkoły Podstawowej nr 2. Później przeniosło się do budynku po byłej szkole leśnej na Rynku. Na początku lat 90. miejskim rajcom zamarzyła się jednak filia cieszyńskiego ogólniaka. Po raz kolejny trzeba było szukać nowej siedziby dla schroniska. Sztuka ta powiodła się szybko dzięki ówczesnemu wojewodzie bielskiemu. Ten nabył od byłych właścicieli budynek Wiechy, a następnie przekazał go miastu. Na horyzoncie pojawiło się także PTSM, które w tej części Beskidów chciało uruchomić własny obiekt. Ostatecznie od początku lat 90. w Wiesze działały dwa schroniska: szkolne, podległe Kuratorium Oświaty, a następnie Starostwu Powiatowemu w Cieszynie, z 70 miejscami noclegowymi oraz Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych z 100 miejscami.
- W umowie między kuratorium a PTSM był zapis, że kierownikiem całego kompleksu jest dyrektor schroniska PTSM. Szybko pojawiły się jednak zakusy, by zlikwidować schronisko szkolne. Najpierw obcięto liczbę etatów z pięciu do dwóch, a później starosta wypowiedział umowę PTSM i nie dał pieniędzy nawet na dwa etaty, chociaż je posiadał. Zatrudniliśmy je na etacie u nas i zamknęliśmy rok stratą 50 tys. zł - narzeka dyrektor Wiechy.
Białoń obawia się, że jeżeli w turystyce utrzyma się nadal taka tendencja, to nie ma żadnych widoków na przyszłość. W ubiegłym roku średnie obłożenie wyniosło 30 procent. W praktyce oznacza to, że każdej nocy zajęte było niecałe 60 łóżek, a pozostałe czekały na turystów. O wiele lepiej było w ostatnie ferie zimowe, kiedy wykorzystanie łóżek sięgnęło 80 procent, ale przecież laba nie trwa wiecznie. Robi co może zarząd główny PTSM, który zlecił schronisku w Ustroniu zorganizowanie ogólnopolskiego zlotu młodzieży - odbędzie się po zakończeniu roku szkolnego - oraz trzech kursów dla wychowawców kolonijnych, kierowników wycieczek szkolnych i obozów wędrownych.
Wiecha może konkurować z innymi ośrodkami i pensjonatami. Noc ze śniadaniem w pokoju 6-osobowym kosztuje młodzież 17 zł, a dorosłych o trzy złote więcej. Dodatkowo członkowie Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych mogą liczyć na zniżkę.
Pierwsze schronisko szkolne w Ustroniu powstało już w latach 60. Mieściło się w kilku pomieszczeniach Szkoły Podstawowej nr 2. Później przeniosło się do budynku po byłej szkole leśnej na Rynku. Na początku lat 90. miejskim rajcom zamarzyła się jednak filia cieszyńskiego ogólniaka. Po raz kolejny trzeba było szukać nowej siedziby dla schroniska. Sztuka ta powiodła się szybko dzięki ówczesnemu wojewodzie bielskiemu. Ten nabył od byłych właścicieli budynek Wiechy, a następnie przekazał go miastu. Na horyzoncie pojawiło się także PTSM, które w tej części Beskidów chciało uruchomić własny obiekt. Ostatecznie od początku lat 90. w Wiesze działały dwa schroniska: szkolne, podległe Kuratorium Oświaty, a następnie Starostwu Powiatowemu w Cieszynie, z 70 miejscami noclegowymi oraz Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych z 100 miejscami.
- W umowie między kuratorium a PTSM był zapis, że kierownikiem całego kompleksu jest dyrektor schroniska PTSM. Szybko pojawiły się jednak zakusy, by zlikwidować schronisko szkolne. Najpierw obcięto liczbę etatów z pięciu do dwóch, a później starosta wypowiedział umowę PTSM i nie dał pieniędzy nawet na dwa etaty, chociaż je posiadał. Zatrudniliśmy je na etacie u nas i zamknęliśmy rok stratą 50 tys. zł - narzeka dyrektor Wiechy.
Białoń obawia się, że jeżeli w turystyce utrzyma się nadal taka tendencja, to nie ma żadnych widoków na przyszłość. W ubiegłym roku średnie obłożenie wyniosło 30 procent. W praktyce oznacza to, że każdej nocy zajęte było niecałe 60 łóżek, a pozostałe czekały na turystów. O wiele lepiej było w ostatnie ferie zimowe, kiedy wykorzystanie łóżek sięgnęło 80 procent, ale przecież laba nie trwa wiecznie. Robi co może zarząd główny PTSM, który zlecił schronisku w Ustroniu zorganizowanie ogólnopolskiego zlotu młodzieży - odbędzie się po zakończeniu roku szkolnego - oraz trzech kursów dla wychowawców kolonijnych, kierowników wycieczek szkolnych i obozów wędrownych.
Wiecha może konkurować z innymi ośrodkami i pensjonatami. Noc ze śniadaniem w pokoju 6-osobowym kosztuje młodzież 17 zł, a dorosłych o trzy złote więcej. Dodatkowo członkowie Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych mogą liczyć na zniżkę.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: