Najlepszy turniej w karierze

Paweł Wąsek (na zdj.) po raz drugi w karierze wystąpił w Turnieju Czterech Skoczni. W ubiegłym roku, przy debiucie w niemiecko-austriackim cyklu, w końcowej klasyfikacji generalnej zajął 48. pozycję. Ustronianin, w ramach 71. edycji TCS, trzykrotnie awansował do rundy finałowej i tylko w Bischofshofen nie powiodła mu się ta sztuka.

- Niestety, bardzo słabo skakałem, popełniałem błędy. Trzeba wyciągnąć z tego wnioski i przygotować się na następne zawody – przyznał ustronianin w rozmowie dla stacji Eurosport po pierwszej serii konkursowej w Bischofshofen.

Wąsek zgromadził łącznie ponad 800 punktów i 71. TCS zakończył na 22. miejscu. - Całkiem niezły. Nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z występu na Turnieju Czterech Skoczni, bo nie udało się punktować we wszystkich konkursach, ale były też pozytywne momenty – dodał.

Końcowa klasyfikacja generalna 71. Turnieju Czterech Skoczni:

1. Halvor Egner Granerud (NOR) 1191.2 pkt.
2. Dawid Kubacki 1158.2
3. Anze Lanisek (SLO) 1129
4. Piotr Żyła 1090
5. Kamil Stoch 1087.9
6. Stefan Kraft (AUT) 1077.5
22. Paweł Wąsek 820.7
42. Stefan Hula 380.4
46. Jan Habdas 294.7

ap