Na ślizgawkę czas

Kiedy za oknem zima boiska przyszkolne są niewykorzystane. W Zespole Szkół nr 1 postanowili to wykorzystać. – Z pomocą przyszedł Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej, strażacy przez kilka dni polewali wodą z Bładnicy boisko i jeśli mróz będzie trzymał od soboty ślizgawka będzie gotowa – mówi Halina Gatner, dyrektorka ZS nr 1 w Skoczowie.

W tworzeniu ślizgawki przeszkadzała kapryśna pogoda, bo żeby lód skuł wodę musi być duży mróz i kilka dni bez opadów śniegu. Nad stworzeniem lodowiska czuwali strażacy, którzy polewali wodą boisko. – Już raz chcieliśmy zrobić lodowisko za strażnicą, jednak pogoda popsuła nam plany, może tym razem się uda – mówi Roman Kohut, Naczelnik OSP w Skoczowie.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a mróz skuje wodę już od jutra będzie można jeździć na łyżwach na lodowisku za szkołą. Na ślizgawkę być może wybierze się też dyrektor szkoły. – Potrafię jeździć na łyżwach, więc nie wykluczone, że osobiście przetestuję lodowisko – dodaje Halina Gatner z uśmiechem.

Lodowisko ma być ogólnodostępne dla wszystkich, tak samo jak w okresie letnim przyszkolne boiska. Wstęp na lód jest bezpłatny.

KOD