Na sankach pod Subaru
3.02.2006 0:00
30 stycznia ok. godz. 15:00 czteroletni Jakub pozostawiony bez opieki na stoku w pobliżu swojego domu zjeżdżając na sankach a raczej na tak zwanym jabłku zjeżdżając z górki która kończyła się na drodze wjechał wprost pod koła samochodu marki Subaru impreza, którym kierowała 39-letnia mieszkanka Wisły. Tym razem zabawa na śniegu zakończyła się w Szpitalu Śląskim w Cieszynie gdzie trafił mały Jakub ze złamanym podudziem .
Sekcja Ruchu drogowego KPP w Cieszynie po raz kolejny apeluje do rozwagi wszystkich rodziców i opiekunów o otoczenie opieka swych pociech wskazanie im bezpiecznych miejsc do zabawy. Pamiętajmy , że dzieci reagują na wszystko bardzo impulsywnie a ich zachowanie nieraz jest bardzo trudne do przewidzenia. Niech to zdarzenie jest przestrogą do innych i wyciągnijmy z tego wnioski.
Sekcja Ruchu drogowego KPP w Cieszynie po raz kolejny apeluje do rozwagi wszystkich rodziców i opiekunów o otoczenie opieka swych pociech wskazanie im bezpiecznych miejsc do zabawy. Pamiętajmy , że dzieci reagują na wszystko bardzo impulsywnie a ich zachowanie nieraz jest bardzo trudne do przewidzenia. Niech to zdarzenie jest przestrogą do innych i wyciągnijmy z tego wnioski.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 