Mokryszowie wyprzedzili Juroszka w rankingu najbogatszych Polaków miesięcznika Forbes

zbytkowianin: niech ktoś napisze jaką kasę bierze na 10go skoro firma ma taką pozycje

RAMZES: To pracownicy w tym MOKATE muszą duze pieniazki zarabiac jak firma tak wysoko stoji. Az wam zazdroszcze chyba sie zwolnie i przyjde do was. Szefowie tyle milionów mają, to napewno o was dbaja.

tommy: Może gdyby państwo Mokryszowie otworzyli filię w Etiopii, skoczyli by w rankingach wyżej. Tam da się jeszcze bardziej żerować na innychi, a na ludzkie odruchy na widok sponiewieranych biedaków raczej bym w tym wypadku nie liczył.

Natalia3127: Brawa dla obu rodzin ... za wytrwałość i głowę do biznesu ... zazdrośnicy do roboty

tommy: Brawa? Zazdrosnicy? Ja wchodzę po zwykłym chodniku do domu, w którym czeka na mnie miłość, Mokryszowie po granitowych płytach do rezydencji, w której czeka ochrona, psy i panic room. To najbardziej żałosne zwycięstwo jakie można sobie wyobrazić. Piszę wyłącznie dlatego, że współczuję ludziom zmuszony do pracy dla nich z powodu ubozyzny lokalnego rynku pracy. Ot i cała tajemnica \'sukcesu\'...

Natalia3127: :) lata pracy, biznes rozkręcony od zera, kredyty na których dzisiejszy biznes bazuje, ogarniecie mega dużego przedsiębiorstwa :) to jest prawdziwy obraz<br />sama prowadzę działalność (oczywiście o wiele mniejszą niż w/w rodziny) i jako pracodawca nie mam lekkiego życia, ale sama wybrałam taką drogę ... polecam każdemu, spróbuj a potem oceniaj

doler: Natalko weź ty sie pukni kapeczke....nikt nie mówi ze prowadzenie firmy w Polsce jest łatwe podatki zusy us...to jest masakra. Nikt też nie imputuje Państwu Mokrysz zaradności . Ale pytanie jakim kosztem została zbudowana ta firma ...no właśnie wyzyskiem . Znam ludzi pracujących i na produkcji i w biurze...od żadnej osoby nie słyszałem jednego dobrego słowa... `słyszy się tylko wyzysk wyzysk wyzysk nedzne zarobki i tępo pracy jak na dwóch etatach. Pani Mokrysz dobrze kombinuje zatrudnia ludzi za grosze i jeszcze ciągnie kasę z funduszu osób niepełnosprawnych zatrudniając osoby z jakaś grupa inwalidzka ( znajoma ją ma ale zasuwa jak normalny pracownik) .Sukces ta Pani osiąga nie ciężka praca ...a wyzyskiem pracowników i wyciąganiem publicznych pieniędzy z kasy Państwa. Poza tym to bardzo próżni ludzie widzieliście ich rezydencje w Ustroniu ..przypomina się serial Dynastia i dom Caringtonów ....istne wieśniactwo posiadłość przy Wisle widoczna nawet z Czantorii ba z satelity z 2 hektary otoczone z 3m murem sam budynek 2 piętrowy pewnie z 2 tys m kwadratowych wygląda jak belweder albo więcej... Wszedłem ostatnio na strone mokate ...i co możesz tam poczytać historię Pani Mokrysz męża i córki ...próżność próżność wieśniactwo i brak profesjonalizmu to jest strona wielkiej firmy...czy funpage zespołu discopolo. Jeżdżę troch po europie po zakładach produkcyjnych ...i uwierzcie nigdzie nie ma takiej gonitwy jak u nas nigdzie nie ma takiego tępa pracy jak u nas . Jak patrze się na parkingi to stoją samochody pracowników i dyrektórów ..samochody zarzadu może są z 4 5 razy droższe od tych pracowników ... popatrzcie się u nas ...np na mokate mercedesy za 400 tys i zdezelowany 20 letni samochód mojej znajomej który jest wart pewnie 1,5 zł...bo na inny przy tej pensji nie stac ...Wiec jeśli chcesz Natalko komuś gratulowaćto pracowniką że swoją ciężką pracą zbudowali taką potęgę .

tommy: Natalko, w kontekście \'spróbuj, a potem oceniaj\', muszę powiedzieć, że spróbowałem obywdu rzeczy. Byłem pracownikiem Mokate i jestem przedsiębiorcą. Nigdy nie zaproponowałbym ciężko pracującym ludziom takich warunków. Nigdy nie traktowałbym swoich pracowników w taki sposób, jak zawsze byli i są tam traktowani. Był jeden jedyny okres normalności - tuż przed kryzysemostatnich lat. Wtedy pracowników trzeba było szukać, rozwieszać ogłoszenia, a i tak chętnych nie było. Wtedy zniknęły beszczelne miny i chamskie komentarze właścicieli i zarządu. Nie można było wywalić ludzi z byle powodu mówiąc, że przed bramą i tak czeka 100 następnych. Życzę Mokryszom powstania 10 dużych firm w okolicy. To by nauczyło szacunku dla ludzi i dzielenia się odrobiną zysku.

acid: I co też po sobie zostawią nic nie zabierze ze sobą jeden z drugim,to są puści ludzie z sztucznym uśmiechem jacy oni są szczęśliwi ale cóż boją się chodzą z ochroną ogradzają się murami,nie słyszałem dobrego słowa o Pani Mokrysz od przeciętnego człowieka który zna jej firmę i warunki w jakich pracownicy pracują i jak są traktowani upokarzani, mobbing,monitoring itp nie liczy się już człowiek tylko pieniądze które zarabia,a zarabia dzięki ludziom którzy pracują i to dzięki im ma co ma.Bo sama nic by nie osiągnęła.Wyrazy współczucia dla ów ludzi sukcesu, bo nie mają nic.Biedny zapracował,bogaty skonsumował !

dolislaw: tommy- bardzo trafny komentarz. <br />Wczoraj zastanawiałem się w nad jedna rzeczą czytając ten artykuł, jako, że studiuję techniczny kierunek, postanowiłem to wszystko przełożyć na liczby i uzmysłowić ludziom, którzy gratuluja właścicielom tak wielkich pieniędzy jak bardzo są oni próżni. Łatwo policzyć, że ich roczny dochód był na poziomie 226mln PLN, miesięczny 18,8mln. Zakładając, że pracuje tam 1000 pracowników (nie znam ich liczby, to czysto szacunkowa wartosc)- to czy podniesienie tymże ludziom płac nawet o 1000PLN miesięcznie byłoby w jakiś sposób odczuwalne dla właścicieli? Twierdzę, że nie! Ich miesięczny dochód zmalalby z 18.8 mln PLN na 17.8 mln PLN. Czy przy dochodach na poziomie 17.8 mln PLN miesięcznie mieliby trudno związać koniec z końcem? Skolei pracownicy zarabiajacy 1000PLN miesięcznie więcej bardzo odczuliby podwyżkę w dochodach, a i może byliby w stanie wypracować większy dochód za bardziej uczciwe pieniądze. <br />Pozdrawiam i jednocześnie polecam przesłuchać piosenkę Luxtorpedy \&quot;Pusta studnia\&quot;.

zbytkowianin: brawo-dolisłw gbyby pracownicy otrzymali o przykładowe 1000 zł więcej to więcej by sobie kupili i inni też by zarobili