Minister Korol pod skocznią

Świeżo upieczony minister Adam Korol (zaprzysiężony 16 czerwca br. – przyp. red.), a jednocześnie wioślarz, mistrz świata i mistrz olimpijski, gościł w Perle Beskidów, gdzie spotkał się z władzami gminy oraz Klubu Sportowego Wisła. Minister zwiedził również Skocznie narciarskie wybudowane w centrum miasta i obejrzał trening skoczków.

- Ministra po nowym obiekcie oprowadzali burmistrz Wisły Tomasz Bujok, prezes PZN Apoloniusz Tajner, prezes KS Wisła Zbigniew Wuwer i dyrektor COS w Szczyrku Grzegorz Kotowicz. Minister Korol obejrzał trening młodych skoczków na nowym obiekcie, a podczas spotkania z burmistrzem miasta i prezesem PZN podjął tematy dotyczące dalszego rozwoju bazy sportowej, m.in. budowy systemu naśnieżania na trasach biegowych na Kubalonce, czy uzupełnienia infrastruktury na skoczni im. Adama Małysza w Malince – informuje UM Wisła.

Po wizycie w Wiśle Adam Korol odwiedził Szczyr i tamtejszy Centralny Ośrodek Sportu Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, gdzie toczyła się walka w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Siatkówce Halowej.

Przypomnijmy, budowa skoczni ruszyła w tamtym roku i finansowana była z trzech źródeł. Śląski Urząd Marszałkowski przekazał na budowę 2 miliony a Ministerstwo Sportu niespełna milion zł. Samorząd Wisły przekazał na ten cel około 600 tys., zł. Kwota ta jednak nie obejmuje zakupu i montażu siatki, której zapomniano ująć w projekcie. [Pisaliśmy: Muszą dołożyć do skoczni]

vdka