Minister Grzegorz Schetyna odwiedził Cieszyn

W poniedziałek (29.06) przedstawiciele organizacji Polaków mieszkających na Zaolziu spotkali się w sali konferencyjnej Zamku Cieszyn z Ministrem Grzegorzem Schetyną. Wizyta było bardzo owocna i sympatyczna. Przede wszystkim ważne jest to, że spotkanie odbyło się w Cieszynie. Organizacje Polaków na Zaolziu zabiegały o tę wizytę. Załatwiałam z Ministrem Schetyną by przyjął w Warszawie Jana Ryłko prezesa PZKO i Józefa Szymeczka przewodniczącego Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Tak się jednak złożyło, że posiedzenie Rady Ministrów odbywa się właśnie na Śląsku. Jest to pierwsze wyjazdowe posiedzenie więc ministrowie wykonują swoje zadania w terenie. Dlatego też spotkanie z organizacjami mogło się odbyć dzisiaj w Cieszynie - tłumaczy Aleksandra Trybuś posłanka na Sejm RP.

Jak przyznała Posłanka podczas spotkania przedstawiciele Kongresu, PZKO, Macierzy Szkolnej mówili o wszystkich nurtujących ich sprawach. Jednak, czy Minister pochyli się nad ich problemami? Być może Minister rzeczywiście podejmie działania o których mówili prezesi organizacji – dodała Trybuś. Chodzi o to żeby takie spotkania czemuś służyły. Jesteśmy w stanie skorygować swoją politykę dla dobra wspólnego, lepszej koordynacji oraz współpracy – mówił Schetyna.

O czym dokładnie rozmawiano podczas poniedziałkowej wizyty nie wiadomo. Spotkanie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Przedstawiciele wspomnianych organizacji przede wszystkim poruszyli problem z systematycznym finansowaniem ich przedsięwzięć. Ponieważ od 2012 roku pieniądze przeszły z gestii Senatu pod MSZ. Większość finansowania działań następuje poprzez pisanie projektów. Organizacje skarżą się, że są to niesystematyczne działania. Bardzo często pieniądze pozyskują podmioty, które nie do końca znają specyfikę organizacji zaolziańskich – zaznaczyła Trybuś.

Prezes Ryłko z kolei mówił o powołaniu ciała konsultacyjnego, które by w jakiś sposób nadzorowało bezpieczeństwo pieniędzy np. przy finansowaniu zwrotu czy wypoczynku zaolziańskich dzieci. Jak przyznała Aleksandra Trybuś Minister mówił między innymi, iż rzeczywiście pewne działania trzeba by usystematyzować. Zbyt długą drogę przechodzą pieniądze z Warszawy do Jabłonkowa, Czeskiego Cieszyna czy Bystrzycy. Trzeba pomyśleć jak to usprawnić oraz by rzeczywiście były wydawane tam gdzie są potrzebne i żeby działo się to znacznie szybciej. Wszystko mam przygotowane, spisane i będę gotowy w ciągu 2 tygodni żeby to wszystko podsumować, spotkać się i powiedzieć gdzie musi nastąpić niezbędna korekta – przyznał Schetyna.

MSZ