Matka Boska Fatimska w Cieszynie

krzysztof.mm: biskup święci gipsowe figurki<br />procesja zaczadzonych klonów wokół rynku<br />straż miejska w honorowej asyście<br />gra muzyka...<br />w tle toruński biznesmen w sutannie bierze od władzy kolejne wziątko, tym razem parcelę za bezcen<br /><br />obraz totalnej degrengolady chrześcijaństwa<br />

hanbes: Do krzysztof.mm<br />Podoba mi się twój opis. I to ma być XXI wiek... Zabobon i Ciemnogród. Trudno jeszcze coś dodać do w/w komentarza... Ręce opadają...

Stanko: Boże, widzisz i grzmisz.... ręce opadają.....

maciek0: .... no właśnie, patrząc ne te nocne zdjęcia..., jest mi miło poinformować Sz. Redakcję, że jest taki smartfon np. Samsung S8, który ma bardzo jasny obiektyw f/1.7, przez co w kiepskich warunkach oświetleniowych pozwala na wykonywanie o wiele lepszych zdjęć i to zdjęć naprawdę super jakości

mako: To siódme zdjęcie bardzo wymowne. <br />https://pl.wikipedia.org/wiki/Butik<br />

agulpp: Tak, ciemnogród i zabobon. Tylko jak umierał Jan Paweł II to wszyscy bez wyjątku naparzaliście barkę i machaliście chorągieweczkami pokazując JA TEŻ JESTEM POLAKIEM. Wylane łzy, składane postanowienia... Widać ile z nich zostało. A wszystko za sprawą jakiegoś pogubionego księdza katolickiego na podstawie którego wszystkich pozostałych wrzuca się \&quot;do jednego wora\&quot;. Większość z was nie ma zielonego pojęcia o tej wierze ale klepie i powtarza hasła bo to jest cool. <br />Wyraźnie komuś słomka w butach przeszkadza oewnie

agulpp: ...pewnie stąpać po ziemi i podpisać się nazwiskiem pod swoim postem

m.emer: ...cool też jest popieranie marszów równości, związków partnerskich, gejów, lesbijki, itp, itd...., oraz wiele innych współcześnie wypromowanych patologii. <br />Mój Boże... bądź miłościw...

asd88: coraz większe herezje w tym kraju się dzieją jak nie różance to jakieś inne święcenia nie dziwne że wszyscy się śmieją z naszego kraju i nas

bronek91: @ krzysztof.mm<br /><br />Święconej wody się boisz? Gdzie twoja nowoczesna tolerancja? Znowu Cię objąć procedurą specjalnej troski i kroczek po kroczku wszystko wyjaśnić?

bronek91: @ asd88<br />Wyobraź sobie, jakie herezje do Europy przybywają. Rosnąca tam wspólnota muzułmańska twierdzi, iż Maria jest dziewicą i zarazem matką proroka Jezusa. Gdzie herezja? W Polsce poglądy inne niż przedstawiony się toleruje, na zachodzie, można już stracić życie. To z takiej polskiej tolerancji świat się śmieje- tak było zawsze, w XVI wieku również.

krzysztof.mm: agulp<br />JP II przywołujesz nierozumnie<br />po pierwsze, tyle ma wspólnego dzisiejszy polski kościół katolicki z jego OSOBĄ i NAUKĄ, że tą pierwszą się PODPIERA, a tą drugą - PODCIERA<br /><br />po drugie - jeśli go ceniono, to nie za encykliki i aktorskie talenty, ale za jego wkład jako papieża - polityka w upadek komuny i rolę przywódcy narodowego w tamtym trudnym czasie - cóż to ma wspólnego z jarmarczną hucpą, jaką dziś kościół w Polsce odstawia?... z bezczelnym rozgrabianiem publicznego majątku? z otwartą herezją toruńskiego cwaniaka?<br /><br />dość powszechne jest w narodzie przekonanie, że tę hałastrę - nota bene przez JP II wyświęcanych i wychowywanych, pysznych, rozpolitykowanych i chciwych biskupów-łapówkarzy oraz podobnych im szeregowych klechów Wojtyła gdyby żył, rozpędziłby dawno na cztery wiatry<br /><br />po trzecie, tak dla porządku - Polacy wcale nie \'bez wyjątku\' machali jak umierał - jeszcze za życia miał niemało, choć siłą rzeczy bardziej anonimowych niż dziś oponentów, zwłaszcza wśród kleru<br /><br />po czwarte wreszcie - tego waszego \'pogubionego księdza katolickiego\' jakoś nikt z biskupów nie ma odwagi wprost skrytykować, napomnieć, baranki zaś się niewinnie uśmiechają i mówią\&quot; a ja tam radiamaryja nie słucham\' itepe - to typowa postawa wśród was<br />był już taki jeden w historii, co umywał ręce, nazywał się Poncjusz Piłat - robicie to samo, i historia tak samo was osądzi surowo jak i jego<br /><br />p.s.<br />\&quot;tak, ciemnogród i zabobon\&quot; - tu się zgadzam z tobą<br />i że większość z was nie ma zielonego pojęcia o swej wierze - oczywiście, to widać, słychać i czuć

cd minerwa: Czy w tym kraju sa jeszcze normalni ludzie? Czy juz wszyscy to religijni dewoci ?<br /><br />Tylu Polakow rezygnuje z rozumu, z osiagniec cywilizacyjnych na rzecz sredniowiecznego zabobonu, koltunstwa - jeszcze troche i powroci \&quot;inkwizycja , palenie czarownic \&quot; i nikt sie nie sprzeciwi. W jaki ciemny zaulek popycha \&quot;dobra zmiana\&quot; z KK pospolu ? Rozum i swiatlosc zepchniete w kat.

bronek91: @krzysztof.mm<br /><br />\&quot;historia tak samo was osądzi surowo jak i jego\&quot;- cytat <br /><br />Historia, jak zwykle, być może pewne osoby osądzi surowo, ale ich najzacieklejszych krytykantów, jak zwykle zapomni..... Krzysztof.mm wiesz ilu już KK miał krytykantów? Potrafisz wymienić choć jednego z nich, bez pomocy wujka google? <br /><br />\&quot; nie ma zielonego pojęcia o swej wierze - oczywiście, to widać, słychać i czuć\&quot;- cytat <br /><br />Ty krzysztof.mm jak zwykle, niczym generalissimus Stalin, masz pojęcie w każdym temacie, masz swoich naukowców, Łysenków, którzy potwierdzają twoje tezy, to znaczy, te które przytaczasz. Masz swoje kółko wzajemnej adoracji, które podtrzymuje Cię w wierze w twoją własną nieomylność, niczym tybetańskiego guru. <br /><br />Z materialistycznego punktu widzenia, w oderwaniu od transcendencji, czego tym razem się obawiasz, co w Tobie tym razem wzbudza zagrożenie? Figurka z gipsu?

Charles: \&quot;Figurka z gipsu?\&quot;<br />https://pl.wikipedia.org/wiki/Ba%C5%82wochwalstwo

agulpp: Krzysztof.mm<br />Proszę o konkrety- w czym kościół się podpiera a czym podciera? <br />Uogólniać każdy może. Ty prezentując innowierność zachowałbyś nieco szacunku zwłaszcza nie mając żadnego pojęcia. Ale cóż- karma zawsze wraca. Pozdrawiam

rainman: Do krzysztof.mm<br /><br />Zawsze możesz przenieść się do zachodniego społeczeństwa gdzie nie będziesz miał takich procesji ale za to będziesz miał:<br /><br />1) muzułmańskie modły na ulicy<br />2) uczenie dzieci od przedszkola o równości wszystkich orientacji<br />3) od czasu do czasu ktoś koło Ciebie wysadzi się w powietrze<br /><br />Okazuje się, że jednak większość społeczeństwa wybiera normalność.<br />47% na PIS i nikt już cymbałów z warszawskiej Czerskiej nie słucha.<br />Tak więc możesz tutaj sobie tylko trochę ponarzekać. Może dzięki temu<br />czujesz się lepiej.<br /><br />Akurat okazuje się, że dla większości społeczeństwa ciemnogrodem są czarne<br />marsze kobiet i inne bzdury, które uprzedni mainstream nie potrafi<br />przebić. KOD upadł. Niedługo w odstawkę pójdę Obywatele RP. A lider największej<br />opozycyjnej partii z trudem może wygrałby plebiscyt w jakiejś wsi w lubuskim.<br />Z czym do ludu? Z czym?<br />

Mach: Dziś, był piękny dzień.Więc ten kto miał możliwości wyrywał się do słońca by w obcowaniu z naturą refleksyjnie spojrzeć na to co nas otacza. Udaliśmy się na Stecówkę by tam przy okazji skorzystać z możliwości uczestniczenia we Mszy Św. Jakoś z pewnymi obawami , można powiedzieć w tłumie spacerowiczów rozważałem jak przed paroma miesiącami tłumnie staliśmy przed Kościołem Matki Boskiej Fatimskiej i nie mogliśmy wejść do ledwo co odbudowanej świątyni po pożarze na Mszę św. gdyż mały kościółek pękał w szwach. Matki z dziećmi ojcowie z rodzinami ,nierzadko ludzie starsi wsparci o laski a inni także z czworonogami oczekiwaliśmy na rozpoczęcie Mszy św. na stojąco. Nerwowo rozglądam się w koło wszak były tu ławki z bali w liczbie ok 20 szt ,solidne 5m, które z powodzeniem pomieściły by oczekujących na Mszę Św. Wszak tylko one po pożarze się zachowały. Patrzę są za płotem. Krótka akcja, i za moją namową z kilkoma chłopami na schwał przerzuciliśmy nie lekkie ławki z powrotem w miejsce gdzie były prawie od zawsze. Jaka ulga. Ławki szybko się wypełniły- mogliśmy czekać na Mszę św. Było lekko po 11 00 kiedy podszedł do mnie ks. proboszcz i zapytał czy to ja te ławki tu z powrotem ułożyłem. Oczywiście odpowiedziałem ,nie sam księże ale nie ma się czemu dziwić. Proszę zatem zadbać, by znalazły się tam z powrotem po Mszy św. Oczywiście księże jak tylko panowie pomogą. Wypadało by za pytać- mów ks. proboszcz o zgodę, nie jesteście u siebie. A u kogo księże jesteśmy- zapytałem? -Te ławki już są sprzedane i nie są już kościelne zakomunikował ksiądz proboszcz. A nowe będą w następną niedzielę.<br /> Cóż, minęło 5 miesięcy, stare ławki sprzedano- nie pytając wiernych a nowych nie ma. Znów z 70 wiernych nie pomieściło się w przepełnionym kościele w tej Beskidzkiej Fatimie łańcuszkiem niczym różaniec staliśmy wsparci o okalający kościółek płot. Niektóre matki z dziećmi siedziały wprost na ziemi. Z głośnika oprócz żarliwej modlitwy płynęły słowa księdza proboszcza o miłości bliźniego i przekazie kolejnych tajemnic fatimskich, tylko wierni jakoś z niecierpliwością oczekiwali zakończenia tej dysproporcji pomiędzy słowem a umiłowaniem swoich parafian, których ks. proboszcz pozbawił Ławek i uniemożliwił im by godnie w ciepłe dni u stóp Matki Boskiej mogli razem z turystami oddać jej godną cześć.

krzysztof.mm: rainman<br />niedawno posłanka-pisiorka sugerowała wyjazd z Polski na Zachód protestującym lekarzom - ta wizja widać staje się już standardem wśród pisowskiej bolszewii - może planujecie przymusowe wywózki do Szwajcarii na przykład, a choćby i do Watykanu?..<br /><br />marny przykład z tym poparciem społeczeństwa<br />Hitler, proszę pana, miał przez długie lata radosne 90+ procent poparcia w narodzie, nawet krótko przed tym, jak strzelił sobie w łeb <br /><br />Hugo Chavez, którego rządy doszczętnie zrujnowały bogatą w ropę Wenezuelę, także przez długie lata aż do swojej śmierci wygrywał wybory w cuglach z wynikiem 60+ % <br />zajmował się, podobnie jak Kaczyński i jego banda kolesiów, rozdawnictwem wyborczej kiełbasy, za którą oczywiście w końcu gorzko w końcu płacą obdarowani, oraz barbarzyńską inwazją tychże kolesiów na wszelkie możliwe posady i źródła finansowania <br /><br />Łukaszenko, Castro, Putin, północnokoreańska dynastia Kimów - oto światowe gwiazdy \'wysokiego poparcia społecznego\'<br />tak, większość często lubi wybierać pseudodarmową kiełbasę<br /><br />Polska aktualnie zajmuje jedno z czołowych miejsc pośród najbardziej zadłużonych gospodarek świata, dług ten coraz szybciej rośnie - w dodatku przy malejących inwestycjach - cudów nie ma, zapłacimy z olbrzymimi odsetkami, już po trupach dzisiejszych bolszewickich magików<br /><br />

bronek91: @krzysztof.mm<br />\&quot;Hitler, proszę pana, miał przez długie lata radosne 90+ procent poparcia w narodzie, nawet krótko przed tym, jak strzelił sobie w łeb\&quot;- cytat<br /><br />A co to wszystko ma wspólnego z tematyką wątku? Może to z winy Marii, przeca ponoć był katolikiem... Hugo Chavez i ta reszta, którą wymieniłeś, z Putinem na czele to też pewnie katolicy.... <br /><br />Tak nawiasem, twoje kręgi polityczne z pewnością także popierałyby Hitlera, tylko pomyśl: <br />katolicy w obozach, kler zabijany, majątki konfiskowane, kościoły grabione i niszczone, aborcja na życzenie, odgórnie organizowana imigracja, możliwość zatrudnienia imigrantów, lebensraum itd. czyli prawie cały program polityczny Makreli Angeli, pod kolejną hegemonią Niemiec i ich palladynów w ościennych europejskich koloniach. Czyż twoi stronnicy krzysztof.mm, nie popierają takiego programu, ino jeszcze wojny (oficjalnej) brakuje.

Mach: Bronku 91, Krzysztof. mm odpisuje rzeczowo na post reinman -trafnie i precyzyjnie , a ty znów konfabulujesz.

rainman: krzysztof.mm<br /><br />Widzę, że prawo Godwina działa. Jak zwykle na straszeniu nazizmem się kończy.<br />Po pierwsze to co powie jedna czy druga głupia posłanka nie ma nic do rzeczy. Głupki zdarzają się w PiS, PO, .N a chyba największa koncentracja to na czarnych marszach. Jej słowa nie mają żadnego znaczenia i prawdopodobnie już wewnętrznie oberwała od kogoś wyżej postawionego.<br /><br />Natomiast zestawianie polskiego społeczeństwa ze społeczeństwami popierającymi dyktatorów świadczy o tym, że do końca nie rozumiesz mechanizmów społeczeństwa informacyjnego. <br /><br />Dzisiaj - gdzie większość ludzi ma dostęp do internetu i innych środków dystrybucji wiedzy nie ma możliwości aby zakleszczyć społeczeństwo w takiej sytuacji jak zrobił to Hitler. Ludzie nie popierają PiS ze względu na zadłużanie społeczeństwa ale dlatego, że w pewnych sprawach (zwykle dotyczących reprezentowania konserwatywnych wartości) - zgadzają się i są zmęczeni \&quot;Palikociarnią\&quot;.<br /><br />Gdyby w Polsce zaczęły się dziać rzeczy, które kierunkowałyby sytuację w stronę blokowania wolności słowa itd to czołowi polscy prawicowi publicyści powiedzieliby stop.<br /><br />Tymczasem każdy może mówić to co chce. Polska jest najbrdziej wolnym krajem jeśli chodzi o wolność wypowiedzi. Co innego wolność gospodarcza - ale wolności wypowiedzi może nam pozazdrościć cała zachodnia Europa.<br /><br />Problem w tym, że tacy jak Ty - jeszcze do nie dawna - dominowali w mediach. Gdziekolwiek był temat katolicyzmu - od razu wierzący byli wyśmiewani i przesuwani na dalszy szereg.<br />Teraz się to zmienia. Społeczeństwo po latach wciskania lewicowego ideologi zaczyna się odbudowywać.<br /><br />Argumenty, że zmierzamy w kierunku III Rzeszy albo Wenezueli są po prostu śmieszne.<br /><br />Tak przy okazji - wyłudzenia VAT są czymś autentycznym. Rząd DT był wielokrotnie ostrzegany rprzed nimi i nic z tym nie robił a Polska była zadłużana nie ze względu na pakiety socjalne ale ze względu na brak pieniędzy z powodu ucieczki pieniądza spowodowanej gospodarczymi przestępstwami. <br /><br />Mimo więc, że jestem konserwatystą (a więc i wonlorynkowcem) to wybieram chwilowo PiS bo to PiS nie walczy z wiarą.<br /><br />To tyle bo czas goni. Ewentualnie wieczorem odpiszę.<br /><br />

rainman: Mach<br /><br />Przypominam - zczęło się od wpisu krzysztof.mm dotyczącego wyśmiewania procesji.

Przepierón: Gdzie jest to miejsce słynnych objawień? Jo roz po pijoku wracoł od Trzech braci to sie przi mie cycate baby objawiały i mi pumogały stować, ale żeby te miejsca kaj jo sie łobalił od razu słynne były? Za chwile świynte bydóm.<br />W tym Cieszynie to wieczorem strach wyjść na ulice, za chwile zaczną spalać ludzi na stosie. Sredniowiecze jak pierón.

cd minerwa: bronek91 - tak krytykujesz Niemcy i pania Merkel a - \&quot;34 proc. Polaków, jako miejsce ewentualnej emigracji wskazuje Niemcy - wynika z raportu \&quot;Migracje zarobkowe Polaków\&quot;, przygotowanego przez firme Work Service.<br /><br />Wedlug niemieckiego urzedu Bundesagentur fur Arbeit -\&quot; w maju 2011 r. w Niemczech pracowalo 184 tys. Polaków, zas w styczniu 2016 r. było to już 354 tys. osob, co oznacza wzrost o 51 proc.\&quot; I o dziwo, nie maja obaw spotkania emigrantow, imigrantow o roznym kolorze skory i wiary, a ktorymi straszeni sa w celach politycznych w Polsce. No wiec jak to jest z tym strachem w Twoich kregach politycznych. ?<br />

koszor: minerwa jak raport robi Work Service i tym się sugerujesz, to trudno się dziwić, że takie głupoty piszesz.

cd minerwa: koszor - rozumiem, ze TV Trwam lub rezimowa powiedzieli, ze zaden Polak nie wyjechal do Niemiec. <br />

krzysztof.mm: rainman <br />nie bój się Hitlera - zważaj na tych, co podobnymi jak on ścieżkami chadzają<br /><br />ta \&quot;głupia posłanka\&quot; z pisu, co to \&quot;prawdopodobnie już wewnętrznie oberwała\&quot;, takie same głupoty głosiła jak ty pisząc \&quot;zawsze możesz przenieść się...\&quot; - tak i tobie się po uszach zewnętrznie należy<br /><br />nie ze względu na zadłużenie kraju pis ma poparcie, masz rację - ale co to ma do rzeczy?.. jak tego nie sugeruję, piszę za to wprost - tak, większość często lubi wybierać pseudodarmową kiełbasę<br /><br />z głupawymi tezami typu \&quot;Polska jest najbardziej wolnym krajem\&quot; dyskutować nie będę - ale także wprost napiszę, że w mediach publicznych wolność wypowiedzi i rzetelność informacji skończyła się definitywnie z dniem wygranej pis w wyborach - koniec, kropka - a mediom prywatnym taki sam koniec Kaczyński zapowiada już od dawna<br /><br />wyłudzenia vat są dokonywane od dekad w całej Unii, jak zresztą wiele innych rodzajów przestępstw finansowych, gospodarczych i kryminalnych, i tylko kompletny neptek ekonomiczny może uwierzyć w pisowską propagandę, że ich rząd to zjawisko wyeliminuje - bzdura totalna<br /><br />no a jak już ktoś deklaruje otwarcie jak rainman, że popiera bolszewicki pisizm ze względu na wiarę - to niech mu Bóg da zdrowie skoro rozumu poskąpił<br /><br /><br />

rainman: krzysztof.mm<br /><br />Dużo by pisać jeżeli chodzi o telewizję publiczną jaka jest i jaka była. Z pewnością telewizja publiczna ma teraz wydźwięk bardziej konserwatywny, bardziej patriotyczny. Dziwadła zostały z niej usunięte. Kto chce - może do niej przyjść.<br /><br />Ale przede wszystkim chciałbym Ci przypomnieć, że wątek został rozpoczęty przez Twoje wyśmiewanie cieszyńskich uroczystości związanych z objawieniami w Fatimie. <br /><br />Tak na przyszłość - proponowałbym pisać kto jest kim. Jesteś agnostykiem? Napisz to. Jesteś wyznawcą tego i tego kościoła? Napisz to. Jesteś niewierzący?? Napisz to - ułatwi to nam dyskusję. Ja jestem katolikiem. A Ty?

yamah: ...a można być katolikiem i nie popierać PiS-u ???<br />Ja własnie takim jestem i dlatego szlag mnie trafia jak widzę taką dyskusję.<br />Katolickiej Wiary można, a nawet trzeba bronić bez podtekstów politycznych. <br />Czy nie widzicie że ta PiS-owska obłuda prawdziwemu kościołowi tylko szkodzi???<br />Wiary należy bronić naukami Chrystusa, Ewangelią, a nie propagandą rzekomych sukcesów PiS-owskiej władzy, które to paradoksalnie dostarczają wrogom i przeciwnikom kościoła tylko pretekstów i paliwa do dalszej, bardziej zajadłej z nim walki. I właśnie z tego powodu Katolicy utożsamiani są z PiS-em ( i odwrotnie) co dla wielu Katolików (takich jak ja) jest nieprawdziwe i mocno irytuje. Poniekąd za taką sytuacje odpowiedzialne są PiS-owskie media, które promują jedynie Katolików z własnego środowisko, a takich jak ja ignorują (gorszy sort), a te te komercyjne mają to gdzieś. Paradoksalnie w PiS-e jest wielu niekatolików, zakamuflowanych niewierzących, a nawet wrogów wiary, którym ataki na kościół akurat pasują. Grają oni jednak swoje wyuczone role i jak trzeba to nawet \&quot;modlą się pod figurą\&quot; (pod Krzyżem)... co za paskudna obłuda... ...a wszystko pod publiczkę, dla poparcia, dla pieniędzy, dla władzy... <br />Na szczęście biskupi już to zrozumieli i episkopat powoli zaczął odcinać się od tej PiS-owskiej cynicznej buty. <br />A zwykli ludzie...? no cóż...to ulegająca wpływom głodna masa, która jak na razie idzie za głosem silnej propagandy rozdającej \&quot;darmowe kiełbaski\&quot;... Wyniki sondaży nasuwają się same... <br />Ps. Prawdziwy Katolik swojej wiary broni postawą i czynem, a nie przynależnością partyjną. Jeszcze raz proszę nie utożsamiać Katolików z PiS-em, bo dla wielu tych pierwszych jest to krzywdzące, a dla tych drugich to tylko żer dla zysku.

Mach: @yamah. W większości wiary sobie nie wybieramy. O nasze dusze troszczą się za nas nasi rodzice. Kiedy przychodzi wiek dojrzały dużo nie brakuje nam ocen krytycznych ale niestety trudno cokolwiek reklamować, no bo u kogo? To co poznaliśmy daje nam wiele powodów do dumy, ale dostarcza nam i sporo rozczarowań. To czego często nie znamy tak od środka wydaje się nieraz atrakcyjne ,ale z doświadczenia wiemy ,że wszędzie jest chleb o dwóch skórkach. <br /> Z uznaniem można powiedzieć o programie socjalnym PIS,u w zakresie przywrócenia wieku emerytalnego czy 500+; pytanie komu za to zostanie wystawiony rachunek- przecież nic z niczego się nie bierze ale dla jego beneficjentów to sukces darowany okolicznościami gry o władzę politycznej partii, która chce rządzić za wszelką cenę i liczy na to ,że utrzymanie tej władzy zapewni jej ta liczna grupa, która z tych programów socjalnych korzysta. Dzisiaj od frontu rozdają pieniądze, ale tylnymi drzwiami chcą sprawować kontrolę nad mediami,zmieniają ludzi na kluczowych stanowiskach we władzach politycznych,sądownictwie, w wojsku w policji kokietując przy tym władze kościelne bo gdy przyjdzie czas refleksji i otrzeźwienia i zostanie wystawiony rachunek za nierozważne rozdawnictwo kajdanki zniewolenia ponownego będziemy mieć na rękach a pętlę zaciśniętą na szyi. Masz dużo racji, ale krytyka w KK jest równie potrzebna jak w życiu społecznym. Powiem za A.F. Modrzewskim ,że \&quot;Tylko głos wolny, wolność ubezpieczyć może\&quot;, a próby zniewolenia tego głosu też są obecne wśród nas Katolików i często ewidentne nadużycia chcemy pozamiatać pod dywan w imię lojalności niechcący dokładamy do utrzymania stanu osłabiającego kościół. Jeśli wrócisz do mojego wcześniejszego postu to chciałem uniknąć pytań, bo myślałem ,że refleksja każdemu się nasunie. Czy sądzisz ,że właściwym jest ,że ksiądz prosi wiernych by dali ofiarę na ławki, ale jak je sprzedaje nie pyta już nikogo? Czy kościół jest wiernych czy księdza proboszcza? Pytania można mnożyć- wszyscy przeszliśmy pewną drogę a doświadczenie uczy, ze demokracja w pewne miejsca nie dotarła a z innych jest bardzo szybko wypierana przez dyktaturę.

cd minerwa: W pierwszej kolejnosci to jestesmy ludzmi a wiara nasza lub nie wiara, powinna byc osobista sprawa kazdego z nas. Wystarczy starac sie byc dobrym czlowiekiem z wlasnego przekonania i zrozumienia swiata w ktorym zyjemy. Wiara ma piekne zalozenia ale trudna praktyke, co widac obecnie nie tylko w Polsce. Systemy religijne sa wielkim rozczarowaniem - dla mnie. Dlatego patrze i oceniam ludzi nie pytajac jakiego sa wyznania, koloru skory, ubioru czy orientacji seksualnej. Dla mnie liczy sie tylko czlowiek wedlug zlotej zasady \&quot;Be Good without God\&quot; - tyle i az tyle. <br />

krzysztof.mm: rainman<br />aleś ty naiwny<br />co ci to da, że sobie etykietkę na czoło przykleisz, niech będzie że \'katolik\'?<br />choćbyś nawet se ją tam chopie starym gwoździem wytatuował, o tobie świadczyć będą jedynie twoje słowa i czyny, a nie ona<br />a słowa twoje już znamy - niewiele z katolicyzmem maja wspólnego, ba, śmiało można powiedzieć że nic

bronek91: @cd minerwa<br /><br />Gdybyś miała skończone gimnazjum, wiedziałabyś, iż z terenów Polski na saksy do Niemiec ludność udaje się od XVIII wieku, już od czasów Fryderyka II. Nie ma to związku z polityką Angeli Makreli, ale z poziomem życia. Pragnę też zauważyć, iż w pewnym okresie, w wiekach średnich, XII i XIII wiek, to Niemcy przybywali do na ziemie Polski za chlebem. <br /><br />\&quot;W pierwszej kolejnosci to jestesmy ludzmi a wiara nasza lub nie wiara, powinna byc osobista sprawa kazdego z nas. \&quot;- cytat <br /><br />Wczas!!! Nie wiesz o tym, jak rozpisujesz się o klęcznikach, oceniasz czynione w sferze publicznej wyznawanie wiary itd? Chcesz przykłady swoich złotych myśli? Poprzeglądaj swoje wypowiedzi pod artykułami dotyczącymi wydarzeń religijnych. Niejednokrotnie są bardzo tolerancyjne.... Tym bardziej, iż jakoś ze szczególnym natężeniem są odnoszone głównie do kk.

bronek91: @krzysztof.mm<br />\&quot;ta \&quot;głupia posłanka\&quot; z pisu, co to \&quot;prawdopodobnie już wewnętrznie oberwała\&quot;, takie same głupoty głosiła jak ty pisząc \&quot;zawsze możesz przenieść się...\&quot; - cytat <br /><br />A czymu głupio? Bo gimnazjum nie skończyła, czy jak? Krzysztof.mm uważasz iż masz monopol na prawdę? A gdzie twój wierny wyznawca? Bronki się skończyły? <br /><br />\&quot; w mediach publicznych wolność wypowiedzi i rzetelność informacji skończyła się definitywnie z dniem wygranej pis w wyborach - koniec\&quot;- cytat <br /><br />Media publiczne nigdy nie były wolne, zawsze są uzależnione od miłościwie panujących, taka ich rola. Wolność dziennikarska jest piękna, tylko ciężko za nią wyżyć, no i target musi być dojrzały politycznie, a takigo w Polsce jak kocurek napłakał. Dziennikarze, niestety, ale muszą się sprzedawać. <br /><br />\&quot; popiera bolszewicki pisizm\&quot;- cytat <br /><br />Bolszewicki w jakim znaczeniu? Polską teologię wyzwolenia z Marią na czele wynalazłeś? Procesje z figurą Marii uznajesz może za południowoamerykański folklor? A Ty co głosisz? Krzysizm?

bronek91: @Mach<br />A przedszkole i podstawówkę sobie wybrałeś? A narodowość i język sobie wybrałeś? Angielskiego się uczyłeś, bo chciałeś? Może np. hiszpański byłby lepszy? Tak samo jest z religią, dlatego tak ważna jest tolerancja. Stereotypy do niczego nie prowadzą. Z yamah często się w innych kwestiach nie zgadzałem, ale tym razem przyznaję rację. <br />\&quot;Z uznaniem można powiedzieć o programie socjalnym PIS,\&quot;- cytat <br />To wątek o Maryjce, czy o PiSie? Po co się rozpisujesz o tej partii? Co to ma do rzeczy? Jak masz problem z PiS to marsz do Przecieszyna lub na rynek w Cieszynie, tam wielcy posłowie urzędują to się umów i z nimi pogodej a Maryjki do PiS nie miyszej! <br /><br />\&quot;krytyka w KK jest równie potrzebna jak w życiu społecznym\&quot;- cytat <br /><br />Każdy potrzebuje krytyki, natomiast utożsamianie KK z PiS to rażący błąd i także ja, jako katolik nie życzę sobie tego. A jak krytykujesz kk, to wskaż za co! <br /><br />\&quot;widentne nadużycia chcemy pozamiatać pod dywan w imię lojalności niechcący dokładamy do utrzymania stanu osłabiającego kościół\&quot;- cytat <br /><br />Po pierwsze, poczytaj Biblię, ze zrozumieniem i to parę razy, reszta przyjdzie sama. A ksiyndza nie traktuj jak świętą krowę, jak jest nadużycie, to nie jest od tego konfesjonał, tylko pozostaje zebranie dowodów i prokuratura. Po drugi, w KK jest coś takiego jak kolęda, powiedzieć ksiyndzu, że kumo się z takim i takim a je to krypto-wierzący lub dziad i nie życzysz sobie, by wiara była np. wykorzystywana do polityki. Kościół tworzą ludzie, nie kler i wbrew pozorom, ludzie dużo mogą, niestety są często nieświadomi, podstawą świadomości jest Biblia! <br />Kościół jest wiernych czy księdza proboszcza?<br />Kościół powinien być własnością wspólnoty parafialnej, pewnie w księgach nawet tak widnieje a proboszcz jest tylko zarządcą. Słuszna uwaga! Odpowiedź jest w księgach, należy sprawdzić, co tam pisze... <br /><br />\&quot;demokracja w pewne miejsca nie dotarła\&quot;- cytat <br />Kościół nie zna pojęcia demokracji, zbudowany jest hierarchicznie, natomiast co do kwestii parafii, faktycznie to wspólnota parafialna powinna zapewniać księdzu warunki, a nie ksiądz sam sobie. Świadomość parafialna kuleje do dnia dzisiejszego. Również uważam, iż to tam tkwi klucz do odnowy kościoła.

Mach: Bronku91- cóż, jak ci powiem, że nudny jesteś to i tak nie zadziała, bo ta przestrzeń publiczna i tolerancja w której tak gustujesz w każdej sytuacji daje ci legitymację do odpisywania na posty nawet jeśli do ciebie są nie kierowane. Cóż jak ci odpowiedzieć?<br />Banalnie to masz rację, a generalnie odpowiadając na Twoją wyliczankę czego to sobie nie wybieramy to, wiele zdarzeń w naszym życiu nie zależy od nas. Jeżeli taka teza o przypadkowości naszych losów prowadzi cię do tezy, o tolerancji- \&quot;niech ci bedzie\&quot;.<br /> Chyba jesteś inteligentny- to wątek związany z polemiką do tekstu yamah- post z 12 02. Chyba że ty bronku 91 także jesteś Yamah. A yamah w tą przestrzeń publiczną, w której ty tak szermujesz postami wprowadził właśnie wątek powiązania religii z PIS. \&quot;Wyspowiadał się publicznie\&quot;, że nie lubi Pisu, ale jest katolikiem i nie mieszał do tego Maryjki - więc niczego pochopnie nie sugeruj. Ja także tego nie czyniłem. Dalsze twoje zdania obarczone pytajnikiem - już są daleko od tolerancji i widać ,że tą tolerancją manipulujesz na swój użytek. Ja nie mam problemu z Pisem w przeciwieństwie do ciebie i piszę co myślę a ty niewygodny watek w tej dyskusji dotyczący Pisu chciałbyś wypchnąć jak to określiłeś poza tą hołubiona przestrzeń publiczną- przeszkadzają ci te prawdy- no,no co za brak tolerancji- schizofrenia ???. Chciałbyś być moderatorem tej dyskusji?<br /> Bronku 91, 90% chrześcijan Biblii nie przeczytało, a jeśli Ty jesteś w tych 10% to i tak nie zrozumiałeś i tak też oceniam Twoją świadomość. Cieszę się ,że w końcówce Twojego wywodu podzieliłeś po słowie ...\&quot;jest Biblia\&quot;, moje poglądy.

cd minerwa: bronek91- zanudzasz tematem... ale odpisze :)<br />Twoj Bog potrzebuje poklasku , przedstawicieli w bogatych szatach, oddawania czci miejscom, obrazom, wymaga budowy swiatyn czy chocby funduszu koscielnego (czy Bog go wymyslil ? ) , a nauka religii poszla w las. <br /><br />Moj Bog nie potrzebuje organizacji, nie zywi sie cierpieniem, nie wymaga chodzenia po ulicach i afiszowania sie wiara ( za ktora niejednokrotnie sa puste slowa). Jest samym dobrem. <br />I reasumujac - kazdy ma nie tylko takiego Boga jakiego nabyl przez tradycje i katecheze, ale tez takiego Boga na jakiego intelektualnie zasluguje. <br />

bronek91: @Mach<br /><br />Jaki jest cel twoich wypowiedzi? Z tego co zauważyłem, nie dyskutujesz, tylko cały czas próbujesz mnie oceniać, nie kontrargumentować ale deprecjonować. Czemu to ma służyć? Skoro taki jestem nudny, po co mnie czytasz? Nie zabraniam Ci czcić krzysztofa.mm lub jego wypowiedzi, mam to w nosie, ale od ataku na moje wartości daleko! Możesz ze mną prowadzić dyskusje, ale stosuj argumenty a nie oceny. Nie potrafisz nawet krytykować, to co czynisz, to krytykanctwo a z mojej strony to zdanie nie stanowi oceny, ale stwierdzenie faktu. <br /><br />Tolerancja to nie żadna przypadkowość, ale cnota, którą każdy z nas, z osobna, może tylko w sobie wykształcić, o ile chce. Nikt nie rodzi się tolerancyjnym, do tolerancji należy dojrzeć. Tolerancja to w pierwszej kolejności szacunek dla poglądów, w szczególności sprzecznych do tych wyznawanych z naszej osobistej strony. Rodzimy się w danej wspólnocie kulturowej, to przypadek. Jako dorośli w cywilizacji europejskiej możemy się utożsamiać z danym dorobkiem lub nie, ale nigdy nie możemy go negować. Gdy się z czymś nie zgadzamy, nie oznacza to, iż mamy to poniżać, traktować gorzej... Wystarczy zachować szacunek. Brak tolerancji względem obrządku religijnego polega na publicznym wyśmiewaniu poglądów religijnych i kultów innych, przeszkadzaniu w ich przebiegu, traktowaniu gorzej od innych kultów, ocenianiu, wynoszeniu jednych religii ponad innymi, krytykanctwie itd. <br /><br />"to wątek związany z polemiką do tekstu yamah- post z 12 02. "- cytat <br /><br />Ten wątek dotyczy artykułu, nie jesteś na forum tematycznym. Artykuł natomiast dotyczy poświęcenia figury i procesji.... Wypowiadam się zgodnie z tematyką, w sprawie wiary w przestrzeni publicznej. <br /><br />"- więc niczego pochopnie nie sugeruj. "- cytat <br /><br />Co niby sugerowałem? Nawet się z nim zgodziłem, co w innych tematach (niereligijnych) różnie wygląda. <br /><br />"nie mam problemu z Pisem w przeciwieństwie do ciebie "- cytat <br /><br />No właśnie, dlaczego poruszasz politykę? Jaki w tym mam mieć problem? Piszę o relacji religii i sfery publicznej, nie o polityce. Co do kwestii mojego podejścia do relacji religia i polityka, poczytaj sobie artykuł z 6 czy 8 I 2017r. Dotyczący spotkania opłatkowego w PiS. Jestem za radykalnym rozdziałem polityki i religii a polityka, co podpiera się religią traktuję jak ostatnią szuję. Tyle w tym temacie. <br /><br />"Chciałbyś być moderatorem tej dyskusji?"- cytat <br /><br />Moderator nigdy nie jest stroną dyskusji- zapamiętaj!<br /><br />"Bronku 91, 90% chrześcijan Biblii nie przeczytało, a jeśli Ty jesteś w tych 10% to i tak nie zrozumiałeś i tak też oceniam Twoją świadomość. Cieszę się ,że w końcówce Twojego wywodu podzieliłeś po słowie ...\&quot;jest Biblia\&quot;, moje poglądy."- cytat <br /><br />A Ty choć raz przeczytałeś? Na jakiej podstawie oceniasz moją wiedzę religijną? Gdzie dokonałem błędnej analizy- wskaż! A jeżeli nie wskazałeś, dlaczego mi to wyrzucasz? Jezus powiedział, bądź zimny albo gorący. Nie bądź letni. Opisujesz, że bierzesz udział we Mszy, ale twoją uwagę nie przykuł Bóg, ale ławka. To dużo o Tobie świadczy. Określ się, jesteś wierzący, poszukujący czy krypto-bezwyznaniowy. Bronisz treści, które nie pasują do stojącego pod krzyżem Jana, ale do pozostającego w samotności Judasza. Określ swoje miejsce. Jezus powiedział, nie zapala się lampy i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, w innym miejscu stwierdził, iż wy jesteście solą tej ziemi, wy jesteście światłością świata a jeśli sól utraci swój smak, czym ją wtedy posolić? Na nic się nie przyda, chyba że na wyrzucenie i na podeptanie przez ludzi. Benedykt XVI określił tak zwane chrześcijaństwo w Europie jako krypto- pogaństwo. Uważam, iż ma wie racji. Jezus powiedział, wielu jest powołanych, lecz mało wybranych... Co Ty tu zatem reprezentujesz? Określ się...

bronek91: @cd minerwa<br />"bronek91- zanudzasz tematem... ale odpisze :)"- cytat <br /><br />To załatw klęcznik i się zabawimy... <br /><br />"Twoj Bog potrzebuje poklasku"- cytat <br /><br />Ile razy bez stereotypów prosiłem, ile razy pisałem, mój Bój potrzebuje prawdziwych czcicieli w duchu i prawdzie!!! Mój Bóg jest jak wiatr, który nie wiadomo kiedy i w jaką stronę wieje!!! Mój Bóg powiedział do swego ucznia: TO JEST MATKA TWOJA!<br /><br />"Moj Bog nie potrzebuje organizacji, nie zywi sie cierpieniem, nie wymaga chodzenia po ulicach i afiszowania sie wiar"- cytat <br /><br />Z tego co dobrze pamiętam, stwierdziłaś, iż bóg umarł... Radziłbym zachowywać konsekwencje... A czy nauczyciel, który wymaga zaangażowania, chodzenia na zajęcia, stawia oceny w zależności do umiejętności, jest wymagający.... To jest dobry nauczyciel? <br /><br />"tez takiego Boga na jakiego intelektualnie zasluguje."- cytat <br /><br />Bóg jest jeden, to tak, jakby każdy wyobrażał sobie inaczej np. sosnę czarną, jedni z igiełkami, drudzy z listkami, inni z żołędziami, każdy inaczej, jak sobie sam zasługuje. Potem każdy z nich staje przed sosną czarną i co widzi? Taką jak sobie ją wyobrażał, czy taką jaka jest w rzeczywistości? <br /><br />Coś mi się zdaje cd minerwa, że Ty swego boga już uśmierciłaś...

yamah: Drogi bronku91, z naszymi dyskusjami bywało rożnie, ale w tym przypadku chylę przed Tobą czoła. A co do Macha, to faktycznie, trudno wyczuć kogo i co on tu reprezentuje... powinien się jasno określić, bo jak na razie to lawiruje i tak de facto nie wiadomo o co mu chodzi.<br />A cd minerwa??? ...no cóż, ona swoje jak zawsze... szkoda na nią czasu i nerwów.

cd minerwa: bronek91<br />tak przypuszczalam, ze nie zrozumiesz ale jak mawiali Rzymianie - verba docent, exempla trahunt.<br />yamah - gratuluje poczucia humoru :) ale o komentarz sie nie prosilam.

Mach: @ bronka 91.Odpowiem krótko- z reguły mało solę, ale widzę bronku 91,że Ty dużo pieprzysz.

bronek91: @Mach <br />Może i pieprze dużo, ale nie jesteś w moim guście, zatem musisz obejść się smakiem... I pamiętaj- TOLERANCJA

Mach: Wiedziałem, że coś z tobą nie tak. Widzę, ze w twoim środowisku jak padnie słowo \&quot;pieprzenie\&quot; to nigdy nie chodzi o kulinaria ani relacje damsko - męskie. Rozumiem, e Twoja walkę o tolerancję w tym wypadku. Od dziś czuję się bezpieczniej.

bronek91: @Mach<br />Zauważyłem, że poszczególne treści tłumaczysz po swojemu, a nie tak, jak faktycznie się przedstawiają. Dostrzegasz zagrożenia tam, gdzie ich nie ma, wygłaszasz oceny... Poddaj się lekturze trzech ostatnich krótkich komentarzy. Do czego ma się odnosić?<br />\&quot;\&quot;pieprzenie\&quot; to nigdy nie chodzi o kulinaria ani relacje damsko - męskie.\&quot;- cytat. <br /><br />Wyciągasz błędne wnioski. <br /><br />Niech Cię Maria oświeci! Jak to przedstawia się Marię? Światło na oświecenie pogan, Wieżo z kości słoniowej, Arko przymierza, Bramo niebieska, Gwiazdo zaranna, Ucieczko grzesznych..... To tak powinieneś wołać i Marię otaczać szacunkiem. A Ty jak czynisz?

Mach: Zatem wytłumacz mi po Twojemu,Twój wpis cytuję \&quot;Może i pieprze dużo, ale nie jesteś w moim guście, zatem musisz się obejść smakiem...\&quot;- to cytat z Biblii , którymi tak szermujesz czy też wynik Twojego upadku intelektualnego -wyciąg z tego poprawne wnioski dla czytelników forum? Nie mieszaj do tego Marii- grzeszny pyszałku.

bronek91: @Mach<br />Widać jak dobrze znasz Biblię, proponuję przeczytać. Gdybyś miał lekcje łaciny w szkole, wiedziałbyś, że w temacie gustu, de gustibus non est disputandum. Sam termin został użyty jako eufemizm. Jednak, aby przybliżyć Ci rozwiązanie, proponuję znaleźć odpowiedź w Biblii, a przy okazji odkurzysz swój egzemplarz, kolynda się zbliża.... Chyba, że pasujesz. Otwórz sobie, tak na rozgrzewkę Rdz 19,5. i przeczytaj.....................................................................................................Co tam pisze? W kwestii gustu z tymi panami się nie zgadzam. Mam inne preferencje w tym zakresie. Na ich miejscu wybrałbym propozycję Lota. Tyle w tym temacie. <br /><br />Co do Marii, proponuję Ci tę postać szanować.... Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, ile znaczy dla ludzkości. To chodzący ideał, do tego tylko człowiek! Czy Maria w swoim życiu nie cierpiała? Cierpiała i to ogromnie dużo. Jak powiedział Symeon? A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. Czy Maria, jako Matka Boga miała łatwo? Tym więcej cierpiała! Była w ciąży po trzech miesiącach nieobecności, Józef chciał ją oddalić, nie wiadomo w ogóle, czy byli już po ślubie, czy tylko zaręczeni, różnie się przedstawia. Z małym dzieckiem musiała uciekać do Egiptu, następnie patrzyła na brutalną egzekucję swojego jedynego dziecka i nie mogła zrobić totalnie nic! Patrzyła jak przebijali mu bok włócznią i nawet nie zostało jej wydane ciało jej dziecka. Czy wyzywała Boga, jak może pozwolić w ten sposób obchodzić się ze swoim synem? Czy negowała istnienie Boga? Czy sprzeciwiała się jego woli? Wczuj się w tę postać, co przeszła....Co czuła jako matka? Potem wypowiadaj się w obronie osób, które otwarcie plują Jej w twarz! <br /><br />PS Ja Cię szanuję, odpowiadam na każdą Twoją wątpliwość. Niestety nie widzę satysfakcji z Twojej strony. Jaki cel Ci przyświeca? W imię czego podejmujesz ze mną dyskusję? Czego oczekujesz z mojej strony? Co chcesz udowodnić? Wiem, że to ryplej, te pytania, ale inaczej zapytałbyś, o jakie kwestie głównie mi chodzi, więc uprzedzam zapytanie z Twojej strony. Przypomnij sobie złotą zasadę Kanta. Odnoszę się do Ciebie z szacunkiem? Czy mogę tego samego oczekiwać z Twojej strony? <br /><br />Napisałeś<br /><br />"Nie mieszaj do tego Marii- grzeszny pyszałku"- cytat <br /><br />Dziękuję Ci! Mondrość ludowa głosi, "On w Ciebie kamieniem, Ty w niego chlebym". Do tego, Maria swoim postępowaniem daje przykład, iż krzywdy należy cierpliwie znosić a urazy chętnie darować. Interesuje mnie jedynie, co tym zdaniem chciałeś osiągnąć?

Mach: bronek 91,pozostaw 1)Biblię i interpretację jej zapisów pozostaw fachowcom ,2) z treści twojej wypowiedzi ...\&quot; Może i pieprze dużo...\&quot;, to po odwołaniu się do wskazywanego fragmentu Biblii, zrozumiałem ,że to Twój jednak upadek intelektualny, bo ów fragment Biblii nijak się ma do Twojej wypowiedzi- co potwierdza mają ocenę ,że jesteś grzesznym pyszałkiem. Zdobienie się w cudze szaty wcale świętości ci nie doda i nie tykaj się już Marii. Skąd u ciebie teza ,że ja Marii nie szanuję- z której mojej wypowiedzi wyciągnąłeś taki wniosek. Stawiasz nieprawdziwe tezy, by następnie uderzać w Twojego antagonistę. Szalony człowieku, jeśli tym sposobem chcesz zaskarbić sobie zasługi w niebie ,to piekło Ci się już kłania(otwiera).

bronek91: @Mach<br />Mam Ci znów zaryplejować, czy w końcu przynajmniej podasz jakąś oryginalną treść? Ciągle się powtarzasz, tak się zastanawiam, kto tu rzeczywiście zanudza. Prosiłem o szacunek. Zauważyłem, iż piszesz pod tezę, w określonym celu, którego jakoś sam od siebie nie chcesz podać, dlaczego? Tyle razy prosiłem. Czym się kierujesz? Jakie wartości reprezentujesz? <br /><br />Skąd wiesz czym się zajmuję? A co w sytuacji gdy mam odpowiednie wykształcenie??? Może podasz mi za przykład jakiegoś fachowca z zakresu Biblii, który szczególnie przypadł Ci do gustu. Chętnie zapoznam się z jego "interpretacją". <br /><br />\&quot;ów fragment Biblii nijak się ma do Twojej wypowiedzi\&quot;- cytat <br /><br />Uzasadnij, dobre maniery wymagają podać dowód na poparcie stanowiska przez siebie głoszonego, jakoś nie widać, byś to czynił. Do czego zatem odnosi się przytoczony z mojej strony fragment??? Jakiej orientacji byli Ci panowie? <br /><br />\&quot;co potwierdza mają ocenę\&quot;- cytat <br /><br />Co ma potwierdzać twoją ocenę??? Sam nawet się przyznałeś, że to co głosisz, to tylko oceny.... Gdzie fakty? Każdej ocenie towarzyszy czynnik gradacji. Co stanowi wyznacznik oceny z Twojej strony? Prawda, czy własne mniemanie? <br /><br />\&quot; jesteś grzesznym pyszałkiem.\&quot;- cytat <br /><br />Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem. Czy nierządnica została ukamienowana? Kto z oskarżycieli był bez grzechu? Jest tylko jeden człowiek, bez grzechu, nazywa się Maria, stanowi dla nas niedościgniony wzór, który należy naśladować. <br /><br />\&quot; Zdobienie się w cudze szaty wcale świętości ci nie doda i nie tykaj się już Marii.\&quot;- cytat <br /><br />Nie zdobię się w żadne szaty, za wzór nie podaję swego życia, tylko życie Marii, zabraniasz mi rozważania w temacie Jej powołania? Skoro nie mogę się powoływać na życie Marii, jaki inny żywot, tylko ludzki, uznajesz za wzorowy? <br /><br />\&quot; i nie tykaj się już Marii.\&quot;- cytat <br /><br />Na różańcu też się nie mogę modlić, przecież to nieustanne rozważanie Jej życia. Zabraniasz mi? Co ta Maria Cię tak w oczy kole? To złe iż rozpowszechniam Jej świadectwo? <br /><br />"Skąd u ciebie teza ,że ja Marii nie szanuję- z której mojej wypowiedzi wyciągnąłeś taki wniosek."- cytat <br /><br />Drogi Mach... Gdzie ja stwierdziłem, iż nie szanujesz Marii??? Poprosiłem jedynie abyś się określił w pewnych tematach. To nie to samo co stwierdzenie. Czyż to nie czasem nadużycie z Twojej strony, takie założenie? Kim zatem jest dla Ciebie Maria? <br /><br />"Stawiasz nieprawdziwe tezy, by następnie uderzać w Twojego antagonistę."- cytat <br /><br />Gdzie stawiam nieprawdziwe tezy? Pytam się po raz któryś. Do tej chwili nic błędnego nie wykazałeś z mojej strony. Póki co, Ty nie odpowiadasz na pytania... To jest ok? <br /><br />"Szalony człowieku, jeśli tym sposobem chcesz zaskarbić sobie zasługi w niebie"- cytat <br /><br />A jak współcześni wypowiadali się o Pawle czy Janie Chrzcicielu? Mojżesz nie był szalony? Bardzo dziękuję za to określenie z Twojej strony. Nie chodzi mi o żadne zasługi, tylko o prawdę i tolerancję. Po raz kolejny powtarzam, Nie życzę sobie, aby ktokolwiek obrażał moją wiarę, żebyś nie nadinterpretował, tego zdania nie odnoszę do Ciebie. <br /><br />"to piekło Ci się już kłania(otwiera)."- cytat <br /><br />Podeszli do Jezusa synowie Zebedeusza, prosili o miejsce po jego prawej i lewej stronie, co im Jezus odpowiedział? Nie wam o tym rozważać, to zależy od Mojego Ojca, komu zostanie przydzielone. Inny przykład, W Galilei Piotr zapytał Jezusa o Jana, co z nim będzie? Co Jezus powiedział? Jeśli Ja chcę aby pozostał aż przyjdę, to cóż tobie do tego? To od Boga zależy, gdzie trafię, stawiasz się w Jego roli? Na jakiej podstawie? <br /><br />

Anonim_jeden: <br />Jakiej orientacji byli Ci panowie ?<br /><br />Dlaczego panowie ? Anioły nie są ani płci męskiej, ani żeńskiej z powodu<br />ich czysto duchowej natury.

Mach: bronku91, cóż, co mam ci odpisać? Pyszałkowatość podpowiada ci ,że mam ci napisać coś oryginalnego. Ty ocenisz.? Za bardzo przejmujesz się swoją rolą w dialogu ze mną. Złośliwi powiadają \&quot;nie przejmuj się swoją rolą bo i tak cię opier... . A racja, chodzi ci o szacunek -czy w stylu...\&quot; Może i pieprzę dużo, ale nie jesteś w moim guście zatem musisz się obejść smakiem...\&quot; To ci szacunek.<br /> Pod jaką to tezę piszę?- oświeć mnie - jaką to tezę wysnułem we wcześniejszych wpisach? A ty to spowiednik jesteś? Dlaczego mnie pytasz o to czym się kieruję, jakie wartości reprezentuję? Ja ci takich pytań nie zadaję- jesteś tu anonimowy i możesz mi napisać cokolwiek - nie ma możliwości weryfikacji podawanych tu treści każdego z nas.<br /> Z tego też powodu odpowiadanie na pytanie czym ty się zajmujesz nie ma również sensu a stwierdzenie, że \&quot;mam odpowiednie wykształcenie\&quot;, dowodzi ,że wszyscy rozmówcy mają odpowiednie wykształcenie i nic więcej. Nie stwierdziłeś jednoznacznie jestem teologiem, biblistą, katechetą księdzem itd. Widzisz wszyscy chcemy być schowani pod kloszem prywatności jak się okazuje- mało kto przyznał się na tym forum otwarcie kim jest z imienia i nazwiska. Biblistą nie jesteś, to zbyt poważne abyś trwonił czas na takie dysputy na tym forum. Jak chcesz podyskutować w tym temacie to poszukaj sobie w internecie odpowiednie forum i zapoznawaj się z \&quot;interpretacjami\&quot; do woli. Żaden Biblista nie przypadł mi do gustu bo nie gustuję w tym temacie -w przeciwieństwie do ciebie.<br /> Anonim jeden już ci odpisał- dlaczego stawiasz błędne tezy- nie o panów a o anioły chodziło a te jak się okazuje płci nie mają- dlatego napisałem ci ,że ten fragment Biblii ma się nijak do twojej skandalicznej wypowiedzi i powiązania jej z Lotem. Archanioł Gabriel chociaż ma imię męskie płci nie ma -scena zwiastowania. Więc nie mniemaj ,że Biblię znasz dobrze i że jesteś fachowcem- więcej pokory.<br /> O życiu Marii, tak na prawdę nie wiele wiadomo - przekaz przyjmujemy na wiarę, a dzieworództwo jest dogmatem kościelnym niepodważalnym więc na tym polu nie podyskutujemy. Inni ,wybitni teologowie kwestionujący wiele aspektów z życia Marii, mocą decyzji papieskiej przestali być teologami katolickimi- zatem my nic nie mamy do powiedzenia w tym temacie- moje milczenie, więcej znaczy niż Twoje cytaty z litanii - dalej mówię byś nie tykał się Marii matki Jezusa -pokora przed Tajemnicą i nic więcej byś nie błądził.<br /> Reasumując nie wyrywaj zdań z kontekstu i nie analizuj je fragmentarycznie po to obłęd, który do niczego cię nie doprowadzi. Czytaj tekst w całości i nie pisz pierdół.

bronek91: Szacowny Mach! <br /><br />Po raz kolejny, skłoniłeś mnie do ryplejowania, co prawda, pojawiły się nowe treści, ale jest ich niewiele. Już wcześniej uprzedzałem Cię, że jeżeli nudzi Cię dyskusja z moją osobą, wiąże się z przykrymi uczuciami w Twoim odczuciu lub wywołuje jakiekolwiek inne negatywne emocje, szkodliwe dla Twojego zdrowia, nie musisz jej kontynuować. <br /><br />"Złośliwi powiadają \&quot;nie przejmuj się swoją rolą bo i tak cię opier... ."- cytat <br /><br />Nie myślałem, że nasza wymiana zdań u kogoś wzbudza, aż takie emocje, do tego stopnia, iż czują się zobowiązani jednego z nas pocieszać. Co ma znaczyć słowo "opier..."? Czy podejmowanie tematu wiary Twoim lub kogoś innego zdaniem, jest związane z "opier...". W Biblii jest napisane, nie czyńcie oporu złemu, ale zło dobrem zwyciężaj. Jeżeli syn prosi Cię o chleb, podasz mu kamień? (parafrazuję), W dyskusji, w tym temacie, gdzie obaj wedle złożonych oświadczeń, jesteśmy członkami tej samej wspólnoty wyznaniowej, nie chodzi o to, by ktoś kogoś przekonywał, ale abyśmy się wzajemnie umacniali. Nasza dyskusja, to nawet nie polemika, ponieważ nie padają żadne tezy. Odnosisz się do moich komentarzy, czuję się zobowiązany odpowiedzieć. Nie rozumiesz mojego zdania, wyjaśniam Ci zatem moje stanowisko. Szkoda, iż jest to raczej czynione jednostronnie, ale nie można mieć wszystkiego. Masz inne niż ja poglądy w stosunku do komentarzy krzysztofa.mm, od tego zaczęła się nasza konwersacja. Szkoda, że jakoś zapomniałeś o tym wątku a skupiłeś się na deprecjonowaniu podanych z mojej strony treści. Przynajmniej ja to tak odbieram, ponieważ Ty konkretnych wypowiedzi unikasz. Robisz tylko hałas i nic z tego nie wynika. Są to tylko moje odczucia. Nie mogę określić Twoich intencji chęci kontynuacji dyskusji. Unikasz odpowiedzi na pytania, które są związane z samą dyskusją. Mam podejrzenia, uzasadnione, iż nie kierujesz się dobrymi intencjami, stąd ta tajemniczość. Tym sposobem zyskujesz szersze pole manewru, ponieważ nic nie bronisz, za niczym się nie opowiadasz. Gdy Mojżesz prowadził rozmowę z Bogiem, który objawił się pod postacią krzewu gorejącego, Mojżesz, zapytał Boga o imię. Chciał wiedzieć z kim rozmawia, chciał znać intencje. Inny przykład, rozmowa Jakuba z Aniołem, anioł także zapytał Jakuba o imię. Imię nie należy tu rozumieć w znaczeniu danych osobowych, ale w odniesieniu do intencji. Nie chodzi mi o podanie Twoich danych personalnych, nawet ich nie oczekuję, po co? Mam na myśli intencje, jakie towarzyszyły Ci, aby odnieść się do moich komentarzy. W jakim celu to czynisz? Co Tobą kieruje? Co chcesz udowodnić? <br /><br />Gdy nie mamy określonego celu dyskusji, tym bardziej, iż z Twojej strony nie padły żadne tezy, dyskusja staje się bezprzedmiotowa i bezsensowna. Aby dowartościować twój wkład i odwagę, w podjęcie dyskusji z moją osobą, zaproponowałem, aby w pierwszej kolejności zdefiniować przedmiot dyskusji, intencje, jakie towarzyszą podmiotom. Pozwala to wysnuć tezy, z którymi możemy się zgadzać lub nie. Jak widzisz, z twojej strony brak tego "imienia". Nie potrafisz się określić a rozmowa z podmiotem, który stosuje oceny, dowolnie twierdzenia, często bezpodstawne, jest jak opisana w Dziejach Herodota walka Dariusza ze Scytami. Jak można wojować z narodem, który nie ma domów, nie ma punktu odniesienia, nie można wobec niego wytyczyć celów. W odniesieniu, do podanych z Twojej strony treści. Zaproponowałem Ci kierunki, w jakich możesz podążyć, jeśli chcesz, aby się odnaleźć lub rozpocząć refleksję.<br /><br /> Nie buduje się domu na piasku ale na skale, aby przetrwał wszelki kataklizm, tak samo życia nie wznosi się na ułudzie bogactwa, miłości, samozadowolenia. Kiedy przychodzi kataklizm, życie rozpada się. Należy budować na prawdzie a prawdą jest Bóg. Kto tak postępuje, jest mądry, ponieważ prawdziwą mądrością jest bojaźń przed Bogiem, bojaźń to znów wypełniane woli Boga, który chce zbawić wszystkich ludzi. <br /><br />"\&quot; Może i pieprzę dużo, ale nie jesteś w moim guście zatem musisz się obejść smakiem...\&quot; To ci szacunek."- cytat <br /><br />Oczywiście, że to zdanie jest dowodem szacunku. Oceniłem? Wyzwałem? Potraktowałem gorzej? Wyszydziłem? Kazałem zamordować? Gdzie w tym zdaniu dopatrujesz się nienawiści? <br /><br />"Pod jaką to tezę piszę?" cytat <br /><br />Po wnikliwej lekturze Twoich wypowiedzi, można odnieść wrażenie, iż w taki, czy inny sposób próbujesz deprecjonować, to co piszę. Widać, iż treści głoszone z Twojej strony nie zmierzają dla wzajemnego zbudowania, wyjaśnienia pewnych spraw, ale są kierowane w ten sposób, aby wywołać konflikt. Niektóre przytyki z Twojej strony, np. odniesienie do relacji wiara - religia, zalatują nawet nutą prowokacji. To wyjaśniałoby dlaczego nie chcesz się określić. Taka postawa pozwala na szersze pole manewru w sytuacji, gdy doszłoby do jakiegoś zatargu słownego. Nie widzę z Twojej strony żadnych tez, po prostu odnosisz się do moich komentarzy, w taki sposób, iż jesteś wobec treści w nich zawartych nie tyle krytyczny, ale krytykancki. Nie wyjaśniasz swojego stanowiska, ignorujesz argumenty podane z mojej strony. Do tego, nieustannie podkreślasz, iż w interpretacji np. Biblii są lepsi, jak to określiłeś "fachowcy". Nie przeczę temu, zawsze jest ktoś lepszy od nas. Pisze o tym chociazby Tomasz Kempis w "O naśladowaniu Chrystusa". Jezus mówi w przypowieści, nie zajmuj na uczcie pierwszego miejsca, po przyjdzie lepszy od Ciebie. Inny przykład, sytuacja, gdy Jezus powiedział do tych fachowych faryzeuszy, Celnicy i nierządnice wyprzedzają was w drodze do królestwa niebieskiego. Takich przykładów w Biblii możemy odnaleźć więcej. <br /><br />"Dlaczego mnie pytasz o to czym się kieruję, jakie wartości reprezentuję? Ja ci takich pytań nie zadaję- jesteś tu anonimowy i możesz mi napisać cokolwiek - nie ma możliwości weryfikacji podawanych tu treści każdego z nas." - cytat <br /><br />Na pierwszą część już Ci odpowiedziałem. Nie chodzi o możliwość weryfikacji, chodzi o podejście a z Twojej strony, widać jest wiele do ukrycia. Nie chodzi tu o dane osobowe, ale o podejście. Właściwe relacje mogą być budowane tylko na prawdzie i zaufaniu. Nie spełniasz warunku a ja nie mam zamiaru prowadzić dalej dyskusji, z której nic nie wynika. <br /><br />"a stwierdzenie, że \&quot;mam odpowiednie wykształcenie\&quot;, dowodzi ,że wszyscy rozmówcy mają odpowiednie wykształcenie i nic więcej."- cytat <br /><br />Ignotum per ignotum. Zasugerowałem, że nie wiesz, z kim rozmawiasz, i to nie tylko w tym wątku. Mogę być specjalistą w danej dziedzinie i nie muszę nim być, co nie oznacza, iż nie możesz odmawiać mi prawa wypowiadania się w kwestiach w których czuję taką potrzebę. Tym bardziej, iż staram się zachowywać zawsze odpowiednią formę wypowiedzi. Przykładowo, ilu obywateli polskich jest politologami? Zatem dlaczego bardzo często nie-politolodzy wypowiadają się w tematach politycznych? Nawet w mediach publicznych i w prasie. Wykształcenie nie daje Ci uprawnienie ale tylko i wyłącznie stanowi narzędzie. Przykład, można ścinać drzewo siekierką z kamienia albo metalową z firmy Fiskars. Czy jeden albo drugi drwal nie jest uprawniony do ścinania drzewa? Nie, każdy z nich jest uprawniony, tylko posługują się innymi narzędziami, które maja wpływ na efektywność. <br /><br />A tak a propos, w dyskusji z krzysztofem.mm wielokrotnie wspominałem iż mam gimnazjalne wykształcenie i jestem drwalem. Gdybyś czytał wszystkie komentarze krzysztofa.mm wiedziałbyś już wiele na mój temat. Zatem nie dziw się że odpisuję albo wczas rano, albo najczęściej wieczorem. W dzień jestem w lesie i to w dosłownym znaczeniu. Jestem prosty człowiek, tak samo jak Piotr czy Andrzej. Jezus nakazał im pójście na cały świat i głoszenie ewangelii wszelkiemu stworzeniu. Nie mieli żadnego wykształcenia, byli rybakami, a ile uczynili jako niedoskonałe narzędzia Boga? Każdy Chrześcijanin ma prawo, a nawet obowiązek głoszenia nauki Mistrza, nie tylko słowem, ale i czynem. <br /><br />"Nie stwierdziłeś jednoznacznie jestem teologiem, biblistą, katechetą księdzem itd."- cytat <br /><br />Wielokrotnie pisałem o swoim wykształceniu i zajęciu. Widać jakim jesteś czytelnikiem komentarzy krzysztofa.mm. Tak nawiasem, dawno go nie widziałem, nie wiesz czasem co się z nim dzieje? Może koledzy z komisariatu też mają z tym co wspólnego? <br /><br />"Biblistą nie jesteś, to zbyt poważne abyś trwonił czas na takie dysputy na tym forum." - cytat <br /><br />Dobry pasterz porzuca całe stado aby odnaleźć jedną zagubioną owieczkę. A jak ją znajdzie, cieszy się z niej bardziej niż z reszty posiadanego stada. Jeden nawrócony grzesznik wzbudza u Boga więcej radości, niż wszyscy świeci, w końcu, kto w błahych sprawach nie radzi sobie, kto mu zaufa w poważnych? <br /><br />"Jak chcesz podyskutować w tym temacie to poszukaj sobie w internecie odpowiednie forum i zapoznawaj się z \&quot;interpretacjami\&quot; do woli." - cytat <br /><br />Jak chcesz, aby takie jak moje, wypowiedzi nie pojawiały się na tym portalu, to porozmawiaj z redakcją, aby nie umieszczali artykułów o wydarzeniach religijnych. Różni ludzie piszą potem wyssane z palca bzdury i myślą iż to jest ok, niestety prawda jest inna i każdy wierzący jest zobowiązany o niej świadczyć. Posyłam was jak owce między wilki! Redakcja określa profil portalu i jak widzisz znajduje się tu wyjątkowo dużo artykułów o religii. Mam prawo wypowiedzi! <br /><br />"Żaden Biblista nie przypadł mi do gustu bo nie gustuję w tym temacie -w przeciwieństwie do ciebie." - cytat <br /><br />Zatem, skoro nie gustujesz w temacie, powinieneś zdawać sobie sprawę iż nieznajomość Biblii to nieznajomość Chrystusa. Chyba, iż wyłącznie sam interpretujesz. Nie określiłeś, czy ten gust odnosisz wyłącznie do biblistów, czy do biblistów, Biblii i wszystkiego, co z tym jest związane. Dlaczego ze mną podejmujesz dyskusję, skoro doskonale wiesz, czego ten wątek dotyczy? Jeżeli coś nie jest w moim guście np. chirurgia, nie podejmuję się tego zagadnienia, chyba że muszę jako korzystający, ale to już siła wyższa. <br /><br />"Anonim jeden już ci odpisał- dlaczego stawiasz błędne tezy- nie o panów a o anioły chodziło a te jak się okazuje płci nie mają- dlatego napisałem ci ,że ten fragment Biblii ma się nijak do twojej skandalicznej wypowiedzi i powiązania jej z Lotem. Archanioł Gabriel chociaż ma imię męskie płci nie ma -scena zwiastowania. Więc nie mniemaj ,że Biblię znasz dobrze i że jesteś fachowcem- więcej pokory."- cytat <br /><br />Anioł jako byt nie ma płci, nie zaprzeczyłem temu. Jednak zauważ, iż aniołowie nie pojawiają się wyłącznie pod postacią duchową, ale objawiając się ludziom, mogą przyjmować ludzką powierzchowność. Człowiek natomiast jest albo mężczyzną albo kobietą z cech fizycznych, co do zasady. Aniołowie objawili się jako mężowie, czyli przybrali powierzchowność męską. Widzi to Abraham, Lot i Sodomici. Potrzebujesz jeszcze więcej świadków? Poczytaj rozdział 18 Rdz. "Pan ukazał się Abrahamowi(...) Abraham spojrzawszy, dostrzegł trzech ludzi(...) A oni mu rzeki(...) a gdy oni jedli(...) Zapytali go(...) Rzekł mu jeden z nich(...) Potem ludzie ci odeszli i skierowali się ku Sodomie(...) - Jak widzisz postacie, którzy odwiedzili Lota w Sodomie to byli "ONI" jest określony ich rodzaj. Nie pisze "ONE" ani nie ma tylko neutralnego słowa. Abraham widział ich jako mężczyzn. Dalej, jak ich widział Lot? Rdz 19 poczytaj! Lot mówi "Raczcie, panowie moi, zajść do domu (...) Jak widzisz, Lot ich, tych aniołów, też widzi jak mężczyzn. Jak zatem postrzegali ich mieszkańcy Sodomy? Podobny fragment masz w Sdz 19, nawet bardziej "soczyście" napisany. <br /><br /><br />"O życiu Marii, tak na prawdę nie wiele wiadomo - przekaz przyjmujemy na wiarę, a dzieworództwo jest dogmatem kościelnym niepodważalnym więc na tym polu nie podyskutujemy."- cytat<br /><br />Na gruncie wyznaniowym o Marii wiemy tyle, ile jest przedstawione w Biblii. Jest to niezbędne wystarczające minimum informacji. Nic dodać, nic ująć. W sposób oczywisty widać, iż jest to nietuzinkowa postać. Nikt, jako człowiek nie był tak blisko Jezusa jak Maria. Znasz jakiś doskonalszy ludzki przykład poddania się woli Boga? Co do dyskusji, KK nie zabrania dyskutować w tym temacie, cóż stoi na przeszkodzie? <br /><br />"Inni ,wybitni teologowie kwestionujący wiele aspektów z życia Marii, mocą decyzji papieskiej przestali być teologami katolickimi- zatem my nic nie mamy do powiedzenia w tym temacie"- cytat <br /><br />Może podasz przykłady? Dlaczego tego nie czynisz? <br /><br />"moje milczenie, więcej znaczy niż Twoje cytaty z litanii - dalej mówię byś nie tykał się Marii matki Jezusa -pokora przed Tajemnicą i nic więcej byś nie błądził."- cytat <br /><br />Dla Boga miłość i wiara znaczy więcej, niż wszelkie całopalenia i ofiary. Nawet więcej, niż twoje milczenie. Również Mickiewicz pisał, czucie i wiara więcej znaczą dla mnie niż mędrca szkiełko i oko. Nie tykam się Marii, rozgłaszam tylko świadectwo o niej, do tego powołani są wszyscy wierzący. Zabronisz mi? <br /><br />"pokora przed Tajemnicą i nic więcej byś nie błądził." - cytat <br /><br />Skoro ja jestem ślepy, czego nie neguję, o czym to ma świadczyć, iż Ty jesteś oświecony? Na jakiej podstawie. W oparciu o to, że widzisz moją ślepotę? Co za tym przemawia? Nie podałeś argumentów. Jeżeli jesteśmy równi, a ja tak uznaję, Ty również jesteś ślepy, chyba, że uznajesz inaczej, ale podaj przykład. W Piśmie jest napisane, jeśli ślepy, ślepego prowadzi, to obaj w dół wpadną. Wynieś z tego wnioski, jaki, wobec Twojej postawy okazuje się cel tej dyskusji? <br /><br />"Reasumując nie wyrywaj zdań z kontekstu i nie analizuj je fragmentarycznie po to obłęd, który do niczego cię nie doprowadzi. Czytaj tekst w całości i nie pisz pierdół.- cytat <br /><br />Szanowny Mach, analizuję każdą kwestię, jakbyś nie zauważył, albo nie widziałbyś przez przypadek. Do czego się nie odniosłem z Twoich wypowiedzi? Skoro to co piszę to "pierdół", zatem dlaczego zwracasz na to uwagę? Co Cię w oczy kole? Że odnoszę się do wątku artykułu? To mi masz za złe? Że wypowiadam się w sprawie swojej wiary? Nie mam do tego prawa? Z tego co zauważyłem, domagasz się abym nie wypowiadał się w kwestiach Biblijnych? Zatem w oparciu o co mam się wypowiadać w sprawach wiary? Do mądrości krzysztofa.mm? <br /><br />PS Nigdy, jeżeli będzie potrzeba, nie poprzestanę tej działalności. Z Twojej strony, są to pobożne życzenia, których urzeczywistnienia nie doczekasz się nigdy.

krzysztof.mm: moge bronka prosić o jeszcze jednego rypleja? coraz lepiej ci idzie<br />