„Mam dobre wspomnienia z Rajdu Akropolu, ale jest to bardzo wymagająca runda”

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak są już w Grecji i pierwotnie mieli mieć za sobą sesję testową, która miała się odbyć w niedzielę. Niestety, na przeszkodzie stanęły strajki przewoźników promowych i rajdowa Toyota nie dotarła w porę w okolice Kanału Korynckiego. – Ze względów niezależnych od nas nie odbyliśmy standardowych, całodniowych testów. Strajk przewoźników promowych opóźnił przybycie naszego auta rajdowego, natomiast cały zespół pracuje nad tym, aby zorganizować choćby krótką możliwość jazdy. Nie uda mi się oczywiście sprawdzić wszystkiego, co nadal rodzi pytania w mojej głowie i związane jest z samochodem – przyznaje ustronianin.

Załoga ORLEN Rally Team już znacznie wcześniej zapowiadała start w Rajdzie Akropolu, co oznacza kolejne wyzwanie szutrowe przed biało-czerwonymi. Kajetanowicz ma miłe wspomnienia z rywalizacji w Grecji, ponieważ na szczeblu WRC triumfował w 2021 roku (WRC3), a w ostatnich dwóch edycjach plasował się w czołowej „3” (WRC2 Challenger). – Lubię go i mam z niego dobre wspomnienia, natomiast jest to bardzo wymagająca runda mistrzostw świata. Myślę, że będzie jeszcze cieplej niż na Rajdzie Sardynii, również w samochodzie. Greckie szutry są szalenie wymagające dla opon, dla sprzętu, no i oczywiście dla nas – dla załogi – dodaje ustronianin. Na uczestników tegorocznego Rajdu Akropolu czeka siedemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości blisko 346 kilometrów, a pierwszy oes zaplanowano na czwartkowe popołudnie.

Klasyfikacja generalna WRC2 Challenger:

1. Dapra (ITA) 65 pkt.
2. Solans (ESP) 54
3. Korhonen (FIN) 50
4. Kajetanowicz 37
5. Zaldivar (CRO) 31
6. Heikkilä (FIN) 29