Kupując ryzykujesz

Coraz więcej leków i suplementów diety kupujemy przez internet. Powód jest prosty – płacimy mniej. Wystarczy tylko wpisać w wyszukiwarkę nazwę poszukiwanego specyfiku, a już wyskakują nam konkretne propozycje. Niska cena działa na naszą wyobraźnię.

Komenda Główna Policji ostrzega jednak – uwaga na sfałszowane leki. Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą co roku zabezpieczają tysiące sfałszowanych specyfików, po które o ironio sięgamy w trosce o swoje zdrowie. Coraz większym problemem staje się nielegalny obrót lekami stosowanymi przy leczeniu otyłości oraz lekami o możliwym działaniu poronnym.

Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Biura Kryminalnego KGP monitorowali adresy stron internetowych, ogłoszenia zamieszczane na serwisach ogłoszeniowych i aukcje internetowe. Ponadto policjanci wspólnie z pracownikami Wojewódzkich Stacji Sanitarno–Epidemiologicznych oraz Wojewódzkich Inspektoratów Farmaceutycznych przeprowadzili kontrole placówek oferujących farmaceutyki. Efekt - od początku 2011 r. przejęto blisko 65 tysięcy opakowań, blisterów, tabletek, kapsułek, saszetek, butelek i ampułek oraz 70 kg substancji sproszkowanej ( prawie 9.500 leków na potencję i ponad 54.000 sztuk suplementów diety).

Jak ustrzec się przed zakupem sfałszowanych produktów leczniczych? - Produkty lecznicze wydawane na podstawie recepty lekarskiej należy kupować tylko w miejscach do tego uprawnionych, takich jak apteki oraz punkty apteczne. Nigdy nie kupujmy leków na bazarach, w siłowniach, klubach fitness czy w sex-shopach – podkreśla Komenda Główna Policji - Szczególnie niebezpieczne dla życia i zdrowia jest przyjmowanie leków wydawanych na receptę, które zostały zakupione za pośrednictwem internetu!

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia leki sfałszowane są dostępne w sieci internetowej i stanowią około 50% oferowanych produktów.

- Na rynku pojawiają się podrabiane leki, które przemycane są przede wszystkim z krajów azjatyckich. Z Azji trafiają do Polski także inne produkty lecznicze, w tym preparaty ziołowe lub suplementy diety zawierające substancje niedopuszczone do obrotu handlowego na terenie RP. Do głównych ośrodków, w których handluje się sfałszowanymi produktami leczniczymi i produktami niedozwolonymi należą: placówki handlowe typu sex – shop, bazary, targowiska, gabinety specjalistyczne (gabinety medycyny orientalnej, masażu), sklepy z odżywkami dla sportowców, siłownie, kluby fitness – informuje KGP.

Pamiętajmy, leki to nie cukierki. Zażywanie ich bez kontroli może być niebezpieczne dla zdrowia. I chociaż często „fałszywki” wyglądają tak samo jak oryginalne lekarstwa - ich skład i działanie są inne.

BsK