Koncert plenerowy na Skwerze Ireny Sendlerowej w Cieszynie

stefanbbn: Irena Sendler to kolejny przyklad naszej polskiej niezdolnosci do przedstawienia swiatu naszych polskich wspanialych ludzi.Kazdy na swiecie wie kto to byl Oscar Schindler ale bardzo niewielu wie kim byla Irena Sendler.Na swiecie Polska postrzegana jest jako antysemicki kraj a my nie jestesmy w stanie zmienic tego obrazu i lansowac takie postacie jak Irena Sendler.Takich Iren byly setki albo tysiace ,pomagali nie myslac o wlasnym zyciu.Jak w kazdym spoleczenstwie byli tzw szmalcownicy wykorzystujacy beznajdziejna sytuacje obywateli polskich wiary mojzeszowej. Ci przestepcy do dzisiaj rzucaja cien na nas niestety niekiedy przez rozne ugrupowania potwierdzajace mysli antysemickie w naszym spoleczenstwie.Zrobmy wreszcie KONIEC wszystkim dyskryminacjom w Polsce i na Swiecie.Starajmy sie dzialac i myslec jak pani Irena.

jasper: I tak i nie stefanbbn - jedna z czarnych kart polskiej historii stanowi niewatpliwie antysemityzm Polakow i to nie tylko w czasie II wojny swiatowej. Mimo takich pieknych postaci jak Irena Sendler, niestety takze Polacy sa odpowiedzialni za szereg pogromow Zydow. To pokazuje, ze historia nie jest czarno-biala i nawet taki narod jak Polska ma die czego wstydzic ! Chowanie niewygodnych tematow pod dywan niczego nie zmieni.

donekT: jasper-Q vel krzy-sio+, odnoś się do HISTORII, a nie NARRACJI pewnych wpływowych środowisk światopoglądowych, którym na rękę jest STYGMATYZOWANIE NARODU i PAŃSTWA POLSKIEGO na rzecz swych politycznych interesów. Oczywiście, każdy naród o odpowiednio długiej tradycji historycznej ma swe ciemniejsze plamy, należy je przedstawiać zgodnie z prawidłami historycznymi, a nie powielać narrację uzależnioną od celów politycznych. Przed i w trakcie II światowej antysemityzm (termin opracowany w połowie XIX) był zjawiskiem POWSZECHNYM charakterystycznym niemal dla każdego narodu. Co więcej, autora "Podróży do Ciemnogrodu" Kostkę-Potockiego, do którego tak często się odnosisz, wedle współczesnych standardów także moglibyśmy uznać za antysemitę. Po drugie, jakiego narodu przedstawiciele dominują wśród "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata"? Po trzecie, w odniesieniu do narodu polskiego oczywiście znamy przypadki kolaboracji i szeroko pojętej współpracy z nazistami. Warto przypomnieć, iż przypadku "polaków" ta kolaboracja i współpraca miała charakter INDYWIDUALNY, a nie PAŃSTWOWY, jak w przypadku FRANCJI, czy SŁOWACJI. Po czwarte Niemcy (naziści) na terenach okupowanej Polski ochronę Żydów karali śmiercią. Po piąte nawet wśród przedstawicieli NARODU ŻYDOWSKIEGO MAMY DO CZYNIENIA ZE ZDRAJCAMI, KOLABORANTAMI i DOKONUJĄCYMI ZBRODNI NA WŁASNYM NARODZIE, chociażby np. Chaim Rumkowski... istniały również złożone z Żydów formacje militarne wspierające Niemców w eksterminacji ludności Żydowskiej. W sytuacji Polski oczywiście mieliśmy do czynienia ze zbrodniarzami. Ich godne potępienia przewinienia i działalność miała jednak wymiar indywidualny, a nie państwowy, jak obserwujemy na przykładach poszczególnych zachodnich krajów.

jasper: donek vel bronek - Jedwabne (ok 350 osob - i jedyne gdzie byli Niemcy), Radzilow (800 osob, z czego 500 spalono zywcem), Wasocz (1200), Szczuczyn, Grajewo, Goniadz, Rajgrod, Bzury, Suchowola, Lipnik, Trzcianne, Skaje, Kolno (2000 ofiar), Andrzejewo, Lubotyn (139 Zydow w lesie Adamowizna), Szumowo (228 ofiar), Stawiski (ok 2000, uratowalo sie ok 60), Czyzew (3500), Rutki... ogolnie ponad 128 polskich pogromow na ludnosci zydowskiej, o ktorych wiemy na podstawie materialow zgromadzonych w IPN, zeznania swiadków zbrodni zlozonych w sledztwach, materialy radzieckie, niemieckie i instytutu Yad Vashem. A ile bylo innych miejsc, o ktorych nawet pojecia nie mamy? Smutna rzeczywistosc z ktora Polacy musza dac sobie rade. Chowanie glowy w piasek nic tu nie zmieni, a wypisywanie patetycznych hasel nie pomoze uporac sie raz na zawsze z tragiczna przeszloscia.

stefanbbn: jasper,jestem za wyjasnieniem wszystkiego do konca,bez niedomowien, politycznych interesow czy falszywych swiadkow.Wez przyklad ktrory podales-Jedwabne.Dla wyjasnienia niezgodnosci w relacjach swiadkow podjeto probe ekshumacji ofiar.Po dwoch tygodniach znaleziono kilkanascie ofiar + luski i kule z karabinow-co by swiadczylo o rozstrzelaniu ludzi przed spaleniem.Niestety po interwencji z Izraela musiano ekshumacje wstrzymac i nie mozna tej ekshumacji przeprowadzic do konca.Pytanie dlaczego kazdemu nasuwa sie automatycznie.Jeszcze raz Jasper--prawda nawet gorzka powinna byc ujawniona a sa sily do dzisiaj ktore probuja tuszowac, zacierac, obwiniac innych.Materialy tzw radzieckie--uwazam za falszywe-- do dzisiaj probuja rosjanie Katyn zatuszowac a polityka antypolska jest typowa dla propagandy radzieckiej czy rosyjskiej.Ostatnio Rosja obwinia Polske o wybuch drugiej wojny swiatowej przemiczajac pakt z niemcami.Jak mozna traktowac radzieckie zrodla jako miarodajne?Nie neguje ze Polacy uczestniczyli w zbrodniach przeciwko zydom-nie wiem jednak jaki to byl udzial bo skutecznie probuje sie zatrzymac wszystkie wyjasnienia.Jak pisal Donek mialo to charakter jednostkowy a nie narodowy.Zreszta jako JEDYNE w okupowanej europie sady tzw podziemne panstwa polskiego skazywyly tych przestepcow na kary smierci i wyroki wykonywano.Materialow niemieckich nie komentuje--trudno ufac mordercom.

donekT: jasper-Q a kto dokonał MASAKRY LUDNOŚCI ŻYDOWSKIEJ w w Kraśniku, Ludmiłówce, Drzewicy, czy Puziowych Dołach???

donekT: stefanbbn PEŁNA ZGODA!

donekT: jasper-Q zajrzyj do korzeni swej linii światopoglądowej... ANTYSEMITYZM PZPR ma swe źródła w działalności PPR i zbrojnego ramienia tej partii Gwardii Ludowej (GL). PPR od swego początku przez Polskie Podziemie Niepodległościowe (od prawa do lewa) była postrzegana jako sowiecka agentura, dlatego nie cieszyła się zbyt szerokim poparciem społecznym. Po upadku Państwa Polskiego w '39 wielu więźniów i podobnego rodzaju LUMPENPROLETARIUSZY podszywało się pod działalność polskich organizacji podziemnych i dopuszczało się bezprawia. Zjawisko nasiliło się po inwazji niemieckiej na ZSRR w '41. Zgodnie z prawidłami marksistowskiego procesu dziejowego i doświadczeniami Rewolucji Październikowej "17, Lumpenproletariat stanowił naturalne zaplecze rewolucyjne, wobec czego GL, zbrojne ramię PPR zagospodarowywało poszczególne przestępcze bandy. Ówcześni komuniści z poszczególnymi przestępcami znali się z okresu pobytu w więzieniach II RP. Znany jest przykład Michała Roli- Żymierskiego (faktycznie Michała Łyżwińskiego), który ze światopoglądem komunistycznym zapoznał się właśnie w cieszyńskim więzieniu. Formacje GL złożone z przestępców w zamian za podporządkowanie otrzymywały ochronę Moskwy, instruktora wojskowego i politycznego, broń i pięknie brzmiącą nazwę (np. Tadeusza Kościuszki, Juliusza Słowackiego, czy Adama Mickiewicza). Jak się okazuje, zdarzało się, że poniektóre oddziały formowane były spośród przedstawicieli mniejszości narodowych II RP, którzy wcześniej służyli w niemieckich formacjach pomocniczych, byli obecni również przy przeprowadzaniu zagłady Żydów. Wśród formacji GL istniał oddział, który zachował swą pierwotną nazwę "BYŁYCH STRAŻNIKÓW TREBLINKI", którego komisarzem politycznym została Irena Szenberg-Tarłowska. Oddziały GL odpowiedzialne były za mordowanie ludności Żydowskiej, chociażby oddział Grzegorza Korczyńskiego (faktycznie Stefan Kilanowicz). GL zbrodni dopuściła się np. w Kraśniku, Ludmiłówce, Drzewicy, czy Puziowych Dołach.

donekT: .... Zadaje się, iż jeden z potomków uczestnika, być może dowódcy, masakry w Puziowych Dołach obecnie robi karierę w jednej z wiodących na opozycji partii politycznych... Jego antenat zaczepiony znienacka o Puziowe Doły odpowiedział — my ich nie mordowaliśmy, tylko zabijaliśmy.

donekT: Odsyłam do książki Martela, w USA pewne środowiska próbują STYGMATYZOWAĆ odniesieniami do położenia MURZYNÓW, w EUROPIE pewne środowiska próbują STYGMATYZOWAĆ odniesieniami do położenia ŻYDÓW. Szkoda, iż w każdym przypadku zostaje pominięty kontekst historyczny. Niektórym środowiskom wcale nie chodzi o uczczenie pamięci ofiar, zwłaszcza zbrodniczych systemów TOTALITARNYCH, wbrew temu, co oficjalnie deklarują, tylko zwykłą politykę!

donekT: Tu nie chodzi o żadną licytację, tylko prawdę historyczną pozbawioną narracji. Nie jest ważna narodowość sprawców, tylko DLACZEGO DOPUSZCZALI SIĘ GODNYCH POGARDY I POTĘPIENIA OKRUCIEŃSTW? Co należy uczynić, aby uniknąć powtórki w przyszłości.

donekT: In plus, Nazistowskie Niemcy mienie żydowskie uznawały za mienie państwowe, ktokolwiek bez wiedzy Nazistowskich Niemiec dopuszczał się zaboru mienia żydowskiego, narażał się na bardzo przykre konsekwencje... Nazistowskie Niemcy nie tolerowały samowolki, nawet wymierzonej w grupy ludności systemowo przez nich eksterminowane. Eksterminowali przez nazistów byli nie tylko Żydzi, również inne narodowości.

donekT: Przy okazji warto nawiązać do wydarzeń z '68 ----> W okresie terroru stalinowskiego w aparacie bezpieczeństwa istniała nadreprezentacja osób o korzeniach żydowskich w odniesieniu do struktury narodowej kraju. Na kanwie przewrotu '56 wiele osób uprzednio sprawujących władzę zostało odsuniętych. Frakcja Natolińczyków działająca w ramach PZPR, w sporej części wywodząca się ze środowiska PPR i GL fałszywie utożsamiła ideologicznych wrogów z osobami pochodzenia żydowskiego. Osobą, która inspirowała tak nazywaną czystkę antysemicką '68 był Mieczysław Moczar, który faktycznie nazywał się Mikołaj Demko i był pochodzenia ukraińskiego. Nie bez znaczenia był fakt, iż rozruchy '68 rozpoczęły się od protestu zorganizowanego przez Adama Michnika i Henryka Szlajfera, rodzinnie związanych ze sprawującymi władzę przed '56 i opozycyjnych wobec frakcji Gomułki. Jeżeli ktoś porusza temat ANTYSEMITYZMU w ramach PZPR, powinien odnieść się do środowisk, z których rekrutowano gwardzistów GL, zbrojnego ramienia PPR. Bynajmniej niewiele miało to wspólnego ze społecznym poparciem, raczej z osobistymi poglądami poszczególnych aparatczyków z PZPR.

donekT: Tak na marginesie, przez pewne środowiska o ANTYSEMITYZM jest oskarżana nawet Zofia Kossak-Szatkowska ------> Jaki z tego wniosek???

jasper: Przyklad z przedwojennej biblioteczki : Ksiazeczka wydana przez Ojcow Redemptorystow pt. "Wrogowie ludu" z 1938 r, druk w Toruniu. str. 69 Rozdzial - "Zyd." „ Bij Zyda! - rozbrzmiewa dzis po wszystkich zakatkach Polski... I nie tylko Polski. Czy na to hasło pisać się może chrześcijański robotnik i chłop? Owszem... Byle je rozumiał po chrześcijańsku.” .............. (cos ok. 7. stron opisu jak bic Zyda po chrzescijansku) ............. Str. 73 Skoro już pogrom jakiś jest konieczny, to musi on odpowiadać zasadom chreścijańskim, i musi być tak obmyślany, by naprawdę przyczynił się do zakończenia panowania Żydów w Polsce. ....." Jezeli takie cos napisali duchowni to co mieli ukryte w glowach, czego nie napisali otwarcie ...?

Herr Flick: Jasper, a gdyby tak w 1939 roku nie wybuchła II WS to wg Ciebie te ohydne zdarzenia o których piszesz miałby miejsce?

jasper: Herr Flick, nie jestem jasnowidzem i nie bede pisac - co byloby, gdyby ...gdyby babcia miala wasy to bylaby dziadkiem ?? Fakty znamy i trzymajmy sie faktow a nie gdybania.

jasper: Wracajac do „ Instrukcji” Widze, ze moze sie przydac ponownie w obecnym kosciele. ONR juz zostal w Czestochowie poblogoslawiony. Na wroclawskim rynku juz zaczeli palic kukle Zyda. Niech zyje tradycja !

donekT: jasper-Q, Może przybliżysz, co prezentowała prasa poza granicami Polski, jakie wówczas panowały tendencje??? Właśnie... Co więcej, zdaje się, iż o antysemityzm przez niektóre środowiska jest oskarżana również postać Zofii Kossak, związanej z regionem. Czy słusznie? Jak Ty jasper-Q uważasz???

donekT: Niektórym na ochłodę proponuję zapoznać się z treścią takich dzieł jak: Laurence Rees "Holokaust", Richard Lukas "Zapomniany Holokaust" a zwłaszcza klasyka, wiekopomne trzytomowe dzieło Raul'a Hilberg'a "Zagłada Żydów Europejskich", szczególnie cenne jest wydanie z roku 1961- najbardziej zainteresowani propagowaniem pewnych narracji, jak myślicie dlaczego??? Czy zwolennicy pewnych narracji, bynajmniej nie miłośnicy prawdy, zapoznali się z treścią wymienionych pozycji???

donekT: Uważam, iż wątek relacji polsko- żydowskich, zwłaszcza pod kątem tych godnych powielania wzorców, powinien być eksponowany na przykładzie sytuacji panującej w Austrii, zwłaszcza w okresie funkcjonowania Austro- Węgier. Polacy (Galicja) zgodnie i konsekwentnie współpracowali z Żydami w w austriackiej Radzie Państwa, wspólnie działali w ramach polskiego koła. Sporo osób tak nazywanego Wyznania Mojżeszowego, wobec nieuznawania przez władze austriackie narodowości Żydowskiej, w spisach powszechnych opowiadało się za narodowością polską. Takie postacie jak Szymon Schreiber, Szymon Samelsohn, Ber Meisels, czy Berek Joselewicz ( być może twórca pierwszego żydowskiego oddziału wojskowego po upadku powstań w Judzie), powinny zostać przywrócone powszechnej świadomości i stanowić odniesienie do współpracy. Niestety w ostatnich czasach coraz bardziej zaczyna dominować przekaz podobny do tego przedstawianego w „Księgach Jakubowych” przez Olgę Tokarczuk, czy w „Malowanym Ptaku” Jerzego Kosińskiego.

donekT: Kolejną postacią, wartą przypomnienia szerszej publice, która powinna być szerzej promowana i na czyim przykładzie winniśmy budować dobre wzajemne relacje, jest, chociażby Naftali Herc Imber, autor słów wiersza, który został uznany za hymn państwowy Izraela. Co ciekawe, część badaczy we fragmentach konkretnego utworu dopatruje się nawiązań do treści "Pieśni Legionów Polskich we Włoszech".

donekT: Inna ważne dla zapamiętania i pogłębieniu wzajemnych polsko-żydowskich relacji postacie to np. Ludwik Hirszfeld, Ludwik Zamenhof, Jadwiga Piotrowska, czy Jan Dobraczyński. (Dobraczyński i Piotrowska nie wpisują się w narrację pewnych środowisk).

donekT: Warto dodać, iż mało brakowało, a Kneset świeżo odrodzonego państwa Izrael prowadziłby początkowo obrady w JĘZYKU POLSKIM, zresztą to ta mowa królowała wówczas w kuluarach izraelskiej polityki.

donekT: Tak nawiasem, jasper-Q, od jak dawna zaczytujesz się w antysemickich treściach i to w jakim celu? Przybliżyłem już, czego dopuszczali się przedstawiciele Twojej linii światopoglądowej w okresie II wojny światowej... Ich potomkowie dziś są obecni w polskiej polityce i nie poczuwają się do przeprosin za czyny swoich ojców i dziadków.

stefanbbn: Donek dzieki za obszerne info,jasper ty nie widzisz kontekstu historycznego i osadzasz z dzisiejszego punktu widzenia.Porownaj literature antysemicka w calej europie czy na calym swiecie, Polska nie byla wyjatkiem bo takie zdanie bylo powszechne.Zreszta sam termin antysemityzm jest bledny bo ten termin sam w sobie zaklada ze istnieje czy istnial jakis semityzm.Jasper uruchomij wreszcie twoje szare komorki.

jasper: „ ... Ja nie chcę Żydów zniszczyć; ośmieliłbym się powiedzieć, że Żydzi są moimi najlepszymi sojusznikami. Ja troszczę się o morale rosyjskiego ludu i nie chcę (nie życzą sobie tego także osoby, którym pragnę się przysłużyć), żeby jego niezadowolenie skierowało się przeciw carowi. Ludowi potrzeba zatem wroga. Bezcelowe byłoby szukać tego wroga na przykład wśród Mongołów albo Tatarów, jak robili to samowładcy dawniej. Wroga rozpoznawalnego i naprawdę groźnego ma się we własnym domu lub na jego progu. Dlatego właśnie Żydzi. Dała nam ich boska Opatrzność, korzystajmy więc z tego i, na Boga, módlmy się, żeby nigdy nie zabrakło jakiegoś Żyda, którego należy bać się i nienawidzić. Potrzeba wroga, żeby lud nie tracił nadziei. Ktoś powiedział, że patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaków; ludzie bez zasad moralnych owijają się zwykle sztandarem, a bękarty powołują się zawsze na czystość swojej rasy. Narodowa tożsamość to jedyne bogactwo biedaków, a poczucie tożsamości oparte jest na nienawiści – na nienawiści wobec tych, którzy są inni. Należy podsycać nienawiść, jest cnotą obywatelską. Wróg to przyjaciel ludów. Potrzeba zawsze kogoś, kogo się nienawidzi, aby dzięki temu uzasadnić własną nędzę. Nienawiść to prawdziwie pierwotna pasja, anomalię stanowi miłość. Dlatego zabito Chrystusa – sprzeciwiał się naturze. Nie kocha się kogoś przez całe życie; to nadzieja niemożliwa do spełnienia, rodzą się z niej cudzołóstwo, matkobójstwo, zdrada przyjaciół… Można natomiast kogoś przez całe życie nienawidzić, pod warunkiem że zawsze jest, że stale naszą nienawiść podsyca. Nienawiść rozgrzewa serce ..” CYTAT Z KSIAZKI "CMENTARZ W PRADZE" - Umberto Eco. Do przemyslenia ...!

donekT: jasper-Q, WSZYSCY JESTEŚMY LUDŹMI, tyle, aż tyle, wystarczy.