Koncert pasyjny w Cieszynie

- Nazajutrz liczna rzesza, która przybyła na święto, usłyszawszy, że Jezus idzie do Jerozolimy, nabrała gałązek palmowych i wyszła na jego spotkanie, i wołała: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim, król Izraela – zacytował na początku ks. Janusz Sikora, proboszcz parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Cieszynie, po czym powitał wszystkich zgromadzonych oraz zapowiedział artystów.

Na samym początku można było usłyszeć organową adaptację „ludu mój ludu” w wykonaniu Arkadiusza Popławskiego. Po oficjalnym rozpoczęciu na scenie pojawili się kolejno artyści z ww. chórów, którzy wykonywali utwory, związane w jakiś sposób z pasją oraz samym okresem świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

W kalendarzu liturgicznym, zarówno kościoła katolickiego, jak i ewangelickiego, czas pasyjny odgrywa szczególną rolę. Rozpoczyna się on w czasie Środy Popielcowej i trwa przez około 40 dni, czyli aż do rozpoczęcia Świąt Wielkanocnych. Sama pasja jest rozumiana jako mękę i cierpienie Jezusa. Sam koncert pasyjny jest nie tylko przeżyciem muzycznym, zmusza do rozmyślań o wydarzeniach liturgicznych, przeżywanych w tym okresie, a także skłania do refleksji.

Niedziela Palmowa rozpoczyna Wielki Tydzień, jest więc wstępem do obchodów Świąt Wielkiej Nocy. Koncert pasyjny w tym okresie może być również uznawany za formę przygotowania na nadchodzące wydarzenia. Zgodnie z ideą samej pasji, cierpienie jest nierozłącznie związane z życiem. Święta Zmartwychwstania Pańskiego są ważnym wydarzeniem zarówno dla katolików, jak i ewangelików. Okres świątecznej nostalgii, przemyśleń a następnie radości udziela się jednak wszystkim, niezależnie od wieku, czy też wyznania.

JŚ

• Czytaj również: Odznaka dla dyrygentki