Kombinatorzy bez punktów

Sobotni konkurs miał rzadko spotykany przebieg. Zmagania na skoczni przebiegały bez większego problemu. Bardzo dobry skok oddał Szczepan Kupczak, który przez długi czas utrzymywał się na trzecim miejscu (86,5 m). W trzeciej „10” klasyfikował się Paweł Słowiok, a w czwartej Adam Cieślar. Jednak do biegu były brane pod uwagę skoki... z piątkowych kwalifikacji, gdyż ostatnia dwójka w konkursie – Eric Frenzel oraz Jarl Magnus Riiber – nie mogła oddać swych prób, z powodu silnie wiejącego wiatru.

Dlatego też kombinatorzy przystępowali do biegu według piątkowych kwalifikacji, a w tych Polacy wypadli nieco gorzej. Kupczak wystartował jako 13., ale niestety z każdym kolejnym pomiarem czasu tracił i już na półmetku był poza „30”. Na tym samym pomiarze, szanse wiązaliśmy jeszcze ze Słowiokiem, który zajmował 30. pozycję. Ale wiślanin nie utrzymał tempa rywali i ostatecznie spadł do piątej „10”. Cieślar nie ukończył biegu.

Ze zwycięstwa cieszył się Norweg, Jarl Magnus Riiber, który powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Franz-Josef Rehrl, a trzecie Fabian Riessle. Na jutro zaplanowano drugi konkurs indywidualny.

Puchar Świata w kombinacji norweskiej, Ramsau, 22.12.2018:
1. Jarl Magnus Riiber (NOR) 23:46.5
2. Franz-Josef Rehrl (AUT) +2.3
3. Fabian Riessle (GER) +19.1
4. Johannes Rydzek (GER) +19.3
5. Vinzenz Geiger (GER) +19.3
6. Akito Watabe (JPN) +20.0
44. Paweł Słowiok +3:08.9
45. Szczepan Kupczak +3:26.2
DNF Adam Cieślar

AP