Kolejny milion na skocznie

Niejednokrotnie pisaliśmy o budowie nowych skoczni w Wiśle, na początku wielu obiecywało miastu wsparcie, potem pieniądze spływały wolno. Do tej pory udało się właściwie jedynie rozebrać stare skocznie. Do dziś (23.06.2014) województwo przekazało Wiśle milion zł. Dzięki dzisiejszym środkom udział samorządu śląskiego w inwestycji wzrósł do ponad 2,00 mln zł. Budowa obiektów będzie kosztować blisko 3,00 mln. Resztę pieniędzy, zgodnie z obietnicami sprzed roku, ma dopłacić Ministerstwo Sportu.

- Dzięki opisanemu montażowi finansowemu właściciel obiektów, Miasto Wisła, zapłaci za ich budowę ZERO złotych ! Fantastyczny interes oraz powód do radości, a także wdzięczności dla budżetów województwa oraz państwa - cieszy się  radny Sejmiku Śląskiego, Janusz Buzek.

Celem inwestycji jest stworzenie nowoczesnego kompleksu trzech skoczni treningowych o wielkościach HS10, HS20, HS40, czyli z przeznaczeniem dla dzieci i młodzieży. - Można powiedzieć, że realizacja zadania ma kluczowe znaczenie w skali krajowego rozwoju dyscypliny skoków narciarskich. Po zakończeniu remontu obiekty będą posiadać certyfikat FIS dla małych skoczni, który w Polsce posiada jedynie kompleks w Zakopanem. Do Wisły będą mogły powrócić międzynarodowe zawody młodych skoczków narciarskich - komentuje radny i dodaje: - Realizacja zadania wyeliminuje większość problemów z jakimi borykają się trenerzy i adepci skoków narciarskich w Naszym w Beskidach. Wśród spodziewanych efektów wymienić należy również wzrost ilości dzieci chcących rozpocząć treningi, podniesienie poziomu procesu szkoleniowego, a także spadek ponoszonych kosztów na szkolenie.

(red)

Czy miasto Wisła nie ponosi żadnych kosztów tej inwestycji przeczytasz w tym artykule: Skocznie bez wkładu własnego?

Czytaj również:
Milion na skocznię w Wiśle
Milion ma wielu ojców
Wisła czeka na środki
Pieniądze (powoli) spływają
Wisła czeka na dwa miliony