Kierowcy ostrożnie w Wiśle!

PKP PLK informuje, że utrudnienia to wynik wypadku: auto staranowało posterunek dróżnika. Nie działają więc rogatki.Przejazd znajduje się na drodze wlotowej do beskidzkiego kurortu od strony Górnego Śląska. Przyjeżdża tamtędy w góry, szczególnie w weekendy, mnóstwo turystów. Tak było i w ostatni weekend. Duży ruch występuje również w zwykłe dni tygodnia.

Budynek dróżnika został poważnie uszkodzony. Jedna ze ścian została naruszona. W chwili, gdy doszło do wypadku, w środku był dróżnik. - Pracownikowi nic się nie stało, ale poważnie zostały uszkodzone urządzenia zabezpieczające ruch. Nie działają rogatki przejazdowe i sygnalizacja świetlna – poinformował Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.

Wprowadzono procedury bezpieczeństwa. Przejazd został oznakowany znakami "Stop" i informacją o uszkodzeniu rogatek. Niestety z naszych obserwacji wynika, że wielu kierowców przejeżdża przez tory nawet nie zwalniają i nie rozglądając się.

Pociągi przejeżdżają tam z prędkością ograniczoną do 20 km na godz., a maszyniści przed przejazdem włączają sygnał dźwiękowy.

PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowują nowe zabezpieczenia. Trudna sytuacja w tym miejscu może potrwać do połowy października.

anszaf

Pisaliśmy: Wisła: uderzył w budkę dróżnika