Kasztan na serce, żołądź na zęby

- 80% ludzi potrafi, po odpowiednim treningu, posługiwać się różdżką i wahadłem – zauważył na wstępie spotkania prelegent. Wyjaśnił też, co to jest w ogóle radiestezja. - Radiestezja jest metodą badawczą zajmującą się wykrywaniem i badaniem różnego rodzaju promieniowań i oddziaływań, często nie dających się zarejestrować nawet najnowocześniejszą aparaturą. Nie należy w niej dopatrywać się niczego magicznego, czy sensacyjnego. Decydującym w radiestezji jest człowiek, jego wrażliwość, zdolność koncentracji i umiejętność interpretacji odbieranych sygnałów. Sam termin radiestezja wywodzi się od łacińskiego słowa radius (promień) i greckiego aisthesis (wrażliwość). Termin ten do obiegu wprowadził w latach trzydziestych ubiegłego wieku francuski ksiądz – radiesteta Aleksis Bouly – wprowadził do historii radiestezji Czesław Stuchlik. - Dzięki radiestezji polegającej na synsentywnym odbiorze emitowanego czy wysyłanego promieniowania istnieje możliwość poszukiwań geologicznych (ujęcia i cieki wodne) złoża minerałów, odnajdywania zaginionych osób i przedmiotów. Wahadłami z ładunkami pierwiastków chemicznych, ziół i minerałów możemy leczyć różne choroby i dolegliwości – wyjaśniał Czesław Stuchlik. Wymienił także, jakimi wahadełkami leczyć można różne schorzenia. Na przykład wahadełko miedziane leczy tkankę miękką: kamicę nerkową, wątrobę, nerki, nerwy, krew, reguluje ciśnieni. Żelazne tkankę kostno-stawową, złamania kości, reumatyzm, wrzody żołądka, dwunastnicy, jelit, anemię. Jeśli wahadełko jest wapienne leczy kości, gdy zawiera chrom – zaćmę, miażdżycę, starość, a mangan kości, przerost tarczycy. Jeśłi wahadełko zrobimy ze zwykłego kasztana wówczas leczy serce, a z żołędzia dębu bóle zębów, hemoroidy, żylaki.

- Umiejętność posługiwania się różdżką czy wahadłem, to umiejętność „rozmawiania ze samym sobą”, czyli z własną podświadomością, a nawet nadświadomością. A do takiej rozmowy służą różdżki i wahadła. „różdżkarstwo” to poprostu jedna z technik radiestezji. Należy sobie jednak zdawać sprawę, iż najważniejszym w badaniach jest sam człowiek, bo to właśnie on odbiera różnego rodzaju promieniowania, a różdżka, czy wahadło pełnią tylko rolę wskaźników umożliwiających odczyt docierających do nas sygnałów. Fale elektromagnetyczne emitowane są przez wszystkie obiekty (martwą i żywą naturę) mające temperaturę powyżej zera bezwzględnego (-273 stopnie C). Dzięki tej właściwości staje się możliwe lokalizowanie zaginionych osób i przedmiotów, jak też poszukiwanie złóż geologicznych: przepływ wód podziemnych i złóż mineralnych – wyjaśniał Czesław Stuchlik.

(indi)