Karwina wraca do gry

Już ponad dwa miesiące mijają od ostatniego spotkania Karwiny, którego stawką były ligowe punkty. Podopieczni Juraja Jarabka trenują już w komplecie od kilkunastu dni, a już jutro (piątek) rozegrają spotkanie towarzyskie z Banikiem Ostrawa. Dzień później zmierzą się z Trzyńcem, który występuje na zapleczu Fortuna Ligi.

26 oraz 27 maja zostanie rozegrana pierwsza kompletna kolejka po tym, jak rozgrywki przerwano w marcu z powodu rozszerzającej się pandemii koronawirusa. Karwina zmierzy się, w derbowym starciu, z Opawą, która aktualnie plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli (przyp. red. – piłkarze MFK są na 13. miejscu). Dokładny termin nie został jeszcze podany.

- Wierzę, że po wznowieniu rozgrywek nawiążemy do naszej gry i wyników sprzed przerwania zmagań – przyznał Juraj Jarabek dla oficjalnej strony klubu. Przypomnijmy, iż Karwina w czterech tegorocznych spotkaniach sięgnęła aż po 10 punktów. Polscy kibice, którzy licznie dopingowali MFK m.in. w ostatnim spotkaniu ligowym z Pribramem, na razie muszą się wstrzymać z odwiedzinami Stadionu Miejskiego w Karwinie.

Karvina- Pribram. Mecz o 6 punktów. Dobra forma robi swoje, bo kolejki do kas, jakich dawno nie było. Słychać też Polski język pod stadionem, a to nie taki częste, mimo, że do granicy kilkaset metrów. pic.twitter.com/NvBePHhFgj

— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) March 8, 2020

AP