Karwina nie sprostała Sparcie
Gospodarze dobrze rozpoczęli sobotnie spotkanie. Już w 17. minucie wynik meczu mógł otworzyć Ondrej Lingr, ale ten spudłował w sytaucji sam na sam z bramkarzem gości, Nitou. Kilkanaście minut później, David Guba był sfaulowany w polu karnym, ale sędzia Julinek musiał skorzystać z systemu VAR. Ostatecznie, arbiter podyktował rzut karny, którego bez problemu wykorzystał Lukas Budinsky.
Karwina prezentowała się bardzo dobrze, ale w 43. minucie plany pokrzyżował im strzelec gola, Budinsky. Kapitan gospodarzy sfaulował Vatajelu, za co otrzymał żółty kartonik. Jednak główny arbiter postanowił znowu skorzystać z pomocy wideo. Niestety, Julinek uznał faul za nieco bardziej niebezpieczny i ukarał piłkarza czerwoną kartką.
Piłkarze Sparty, w drugiej części spotkania, przeszli do odrabiania strat. Na nieszczęście dla gospodarzy, dosyć szybko wyrównali, bo już w 51. minucie Berkovec został pokonany przez Radakovicia. Kilka chwil później, dobrą okazję miał Krivak, aby przywrócić prowadzenie Karwinie, ale futbolówka minimalnie minęła bramkę prażan.
Goście przyjechali do Karwiny po trzy punkty i dopięli swego. W ostatnich dwudziestu minutach, Stanciu oraz Plavsic (z rzutu karnego) zdobyli po bramce i Sparta wygrała, 3:1.
Karwina pozostaje na przedostatnim, 15. miejscu. Za dwa tygodnie czeka ją kolejne starcie na własnym stadionie, z kolejną praską drużyną. Tym razem będą gościć wicemistrza Czech, Slavię.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
