Kamil Adamek w Koronie Kielce

Jak informuje klub, napastnik związał się z zespołem półrocznym wypożyczeniem z opcją transferu definitywnego. Kamil Adamek w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu był wypożyczony do Podbeskiedzia Bielsko-Biała z czwartoligowego Drzewiarza Jasienica. W bielskim klubie wystąpił w 11. spotkaniach, w których strzelił 3 gole i zaliczył 5 asyst.

W przerwie zimowej działacze Podbeskidzia nie mogli porozumieć się z prezesem Drzewiarza w sprawie dalszej gry Adamka w ekstraklasowym zespole. Doszło do swoistego konfliktu na linii piłkarz, jego menadżer a prezesem Miroslawem Łaciokiem. Kiedy konflikt udało się zażegnać, mimo dalszego zainteresowania bielskiego klubu grą zawodnika w tym zespole, piłkarz i zespół nie doszli do porozumienia.

Mimo ostrożnego podejścia trenera Leszka Ojrzyńskiego, który na łamach Przeglądu Sportowego powiedział, że – Z Adamkiem jest jak z kupnem samochodu na giełdzie. Trzeba sprawdzić, czy ma silnik, czy jest „na chodzie", czy nie łapie go rdza. I najważniejsze, ile kosztuje – widać, że w objawieniu jesiennego sezonu „drzemie” kawał solidnego zawodnika, skoro kielecki klub jednak zdecydował się związać z „naszym” piłkarzem.

Nowy zawodnik Korony wystąpił już w barwach kielczan w przegranym 1:3 meczu sparingowym z Dolcanem Ząbki. Rozegrał pełne 90 minut.

(red)