Jest i drugie zwycięstwo!

Hokeiści spod Jaworowego oddali 45 strzałów na bramkę rywali, a goście z kolei mieli ponad 30 prób, ale obaj bramkarze zachowali czyste konto. Nie rozstrzygnęła nawet 20-minutowa dogrywka, więc o zwycięzcy drugiego półfinałowego spotkania musiały wyłonić karne.

Vladimir Svacina pokonał Gaspera Kroselja już w pierwszej serii, ale goście zdołali wyrównać za sprawą Pavla Kousala, który znalazł sposób na Ondreja Kacetla. Pozostali zawodnicy zawodzili skutecznością, więc obaj strzelcy otrzymali szansę w szóstej serii. Kousal nie trafił. Z kolei Svacina bez większych problemów pokonał słoweńskiego bramkarza, który dość niespodziewanie wyjechał z bramki i próbował trafić kijem w krążek.

- Dla mnie to jak bajka, że znowu mogę tu grać – przyznał bohater poniedziałkowego wieczoru w Werk Arenie, który zdobył z Trzyńcem mistrzowski tytuł w sezonie 2018/19. Stalownicy prowadzą w półfinałowej serii (do 4 zwycięstw) już 2:0, a teraz rywalizacja przeniesie się do Mladej Boleslav. Najbliższe spotkanie zaplanowano na czwartek (tj. 7.04). Początek meczu o godz. 17:00, a transmisja w CT3.

✅ Výhra |#TRIvMBL | #playoff #telh pic.twitter.com/7FgbCXT7in

— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) April 4, 2022

ap