Jak zawalczyć o swoje marzenia? Poradnik
Martyna Wojciechowska, jedna z najbardziej znanych polskich podróżniczek, napisała w jednej ze swoich książek, że marzenia nie spełniają się ot tak, a ich magia polega właśnie na tym, że są wyczekane. Jednak nie wolno czekać aż marzenie samo się spełni. Dzieje się tak rzadko, o szczęście i spełnienie celów trzeba zawalczyć!
Najczęstsze wymówki, które stosujemy:
Wymówka nr 1: Nie mam czasu.
Masz mnóstwo czasu! Twój dzień trwa dokładnie tyle samo, co dzień Leonardo da Vinci czy Einsteina. Masz dokładnie taki sam zasób minut, godzin. Masz dużo obowiązków? Zastanów się, czy którychś nie możesz komuś przekazać, a z niektórych zrezygnować. Naprawdę musisz codziennie sprzątać mieszkanie? Czy tego prania nikt inny nie może zrobić? Za dużo zajmuje ci zmywanie naczyń – możesz zainwestować w zmywarkę! Czy naprawdę Twój ogród musi być idealnie przycięty, wykoszony? Coś się stanie, jeśli Twój samochód nie będzie codziennie błyszczał? Odpowiedz sobie szczerze, które czynności są konieczne do zrobienia, które są konieczne do zrobienia przez Ciebie, a które możesz odpuścić i przekazać komuś, albo usprawnić, by trwały krócej. Spisz plan tygodnia z danymi czynnościami. Na pewno wygospodarujesz dość czasu np. na lekcję gry na gitarze, wymarzony kurs tańca czy cokolwiek, o czym marzysz. Pomyśl też o tzw. „złodziejach czasu”. Czy godzina na fejsie albo godzina przed telewizorem przybliża Cię do Twojego marzenia? Wyznacz priorytety, a przekonasz się, jak wiele cennych minut dotąd marnowałeś.
Wymówka nr 2: Nie mam siły.
To nie tylko nawał zajęć, ale brak czasu dla siebie (i nie mowa tu o leżeniu przed telewizorem) powoduje u nas znużenie, brak sił witalnych. Zauważyłeś, że Ci, którzy realizują swoje pasje są -czasami zabiegani - ale też uśmiechnięci, bardziej pozytywnie nastawieni do życia, łatwiej znoszą problemy i niepowodzenia? Prócz domu, pracy i obowiązków musisz mieć swoją odskocznię. Ale nie wyjście z kolegami na piwo czy plotki z koleżanką… To również ważne, ale zaplanuj czas na spełnianie tego, o czym skrycie marzyłeś. Jeśli dobrze zagospodarujesz swój dzień (patrz powyżej), to znajdziesz czas na odpoczynek i swoje pasje. Brak energii to również często wynik zaburzeń chorobowych – zadbaj o siebie, idź w końcu na te badania, które odkładasz od miesięcy, zacznij się ruszać. Twój organizm będzie Ci wdzięczny, a Ty zyskasz energię potrzebną do działania. Nie musisz też od razu porywać się na wielkie cele – jak radzi chiński mędrzec Laozi - Podróż tysiąca mil musi zacząć się od jednego kroku.
Wymówka nr 3: Nie mam pieniędzy.
Są pasje czy marzenia, które wymagają dużego nakładu środków – ale – nie oszukujmy się – nie każdy marzy o locie w kosmos! Zazwyczaj nasze marzenia są na wyciągnięcie ręki. Beata Pawlikowska, która zjeździła większą część świata pytana o sponsorów swoich podróży odpowiada: Mam dwóch – to moja prawa ręka i lewa ręka. Marzenia wymagają wyrzeczeń – jeśli chcemy zwiedzić Peru musimy trochę zaoszczędzić lub dorobić. Czasami nawet parę miesięcy. Narzekanie na brak środków nic nie da. Rozejrzyj się za oszczędnościami. Czy koniecznie musisz jeździć autem do pracy? A może zdrowiej i taniej wyjdzie rower? Czy potrzebny jest Ci naprawdę ten nowy telewizor? Zastanów się, co jest dla Ciebie ważniejsze: spełnienie marzenia czy nowe auto?
Czasami na spełnienie marzenia wystarczy drobna rzecz – marzy ci się piesza wędrówka z namiotem, ale nie masz sprzętu? A może zawsze chciałeś grać na gitarze, ale nigdy nie dorobiłeś się instrumentu? Bo zawsze było coś ważniejszego, coś pilniejszego… Nie czekaj, nie odkładaj. Pożycz pieniądze od znajomego lub skorzystaj z bezpiecznej i sprawdzonej pożyczki. Chwilówki na drobną kwotę bez oprocentowania i bez prowizji to nie jest mit. Wystarczy dobrze poszukać. Chwilówki nie są takie straszne, jak je malują, ale pamiętaj, by zawsze uważnie zapoznać się z ofertą i warunkami.
Wymówka nr 4: Jestem za stara/y!
Pamiętacie książkę „Ania z Szumiących Topoli”? Pada tam takie zdanie: „Nigdy nie jest się za starym, by marzyć. A marzenia też się nie starzeją.” Poza ekstremalnymi przypadkami, jak ciężka, obłożna choroba, stwierdzenie, że jest się na coś za starym to zwykła wymówka. Nie ważne ile masz lat! Jeśli marzy Ci się bicie rekordu w jedzeniu lodów na czas – zrób to. To, że jesteś dorosły nie ma znaczenia, nawet, jeśli myślisz, że Twoje marzenie jest dziecinne. Nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń – jeśli zawsze chciałeś być muzykiem, zacznij grać. Zawsze pociągał Cię sport, ale nie miałeś czasu? Zacznij ćwiczyć! Chcesz przykładu: Harland Sanders założył KFC w wieku 65 lat, Jan Morawiec ma 81 lat i jest mistrzem świata w maratonie, Grzegorz Zieliński wrócił do kulturystyki w wieku 61 lat i jest Mistrzem Polski, 51-letnia Susan Boyle z samotnej gospodyni domowej stał a się gwiazdą muzyczną po występie w brytyjskim „Mam Talent”…
Jak widzisz – nic Cię nie ogranicza!
Pamiętaj:
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
[Paulo Coelho, Alchemik]
Artykuł sponsorowany