Im niżej, tym lepiej

W miniony weekend w Nierodzimiu Ustrońsky Team świętował swoje pierwsze urodziny. - Jesteśmy grupą osób, które lubią przerabiać samochody. Wszystko co wiąże się z pojęciem tuningu. To różne marki, poszerzamy, obniżamy - jednym słowem przerabiamy nasze pojazdy. Im niżej, tym lepiej – śmieje się Bartosz Gołyszny z klubu. Nie ma tutaj dominujących marek, każdy na swój sposób chce zmodyfikować swój samochód.

W minioną niedzielę z okazji pierwej rocznicy powstania Ustrońsky Team, w Nierodzimiu zorganizowano zlot pojazdów. - Byli nasi członkowie, ale i koledzy z samochodami zaprzyjaźnionych klubów z Jastrzębia czy Pszczyny. Chciałem przy okazji podziękować też Kazimierzowi Kanafkowi oraz KS Nierodzim za udostępnione miejsce i pomoc. Na zlot udało ściągnąć się też pana Puzonia z 'rajdówką'. Było Mitsubishi EVO 9. było połączenie i strefy tuningowej, i rajdowej. Oczywiście jak to podczas takich zjazdów nie mogło zabraknąć różnych konkurencji – dodaje Gołyszny.

Nagroda za najgłośniejszy wydech przypadła Marcinowi Wojtalowi, który przyjechał Hondą Prelud. Autem zlotu została Honda Civic 4 Michała Gąsiorka. W kategorii 'Felga Zlotu' tutaj bezkonkurencyjny był Łukasz Krużołek z samochodem Mercedes Benz. Natomiast w kategorii 'Najniższe auto' wygrał samochód Macieja Farugi - Fiat Seicento. Był też rzut oponą – w tej kategorii pierwsze miejsce zajął Marcin Maciejiczek.

- Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy lubią przerabiać samochody i interesują się motoryzacją. Grupa spotyka się co środę na ustrońskim rynku o godzinie 21 – zachęca Gołyszny.

JB